Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Między nami a kobietami LXXVI

47 646  
77   8  
Kliknij i zobacz więcej!Ćwiczenie czyni mistrza! Romantycy górą! Sny wymiatają. Ale co zrobić, gdy nie ma gwiazd? Albo też co mówi język giętki, a o czym myśli głowa? Poczytaj i dowiedz się

Tło wydarzeń: wybieramy się w moim skarbem na weekend do Karpacza i przy okazji postanowiliśmy pojechać do Czech do jakiegoś "rewelacyjnego" aquaparku. Pojawił się tylko jeden problem: muszę kupić strój kąpielowy (a lustra w sklepach są okrutne...). Jako, że moja samoocena sięga dna postanowiłam się wyżalić Mojej Miłości i oczekiwałam pocieszenia i zapewnień, że moja figura jest OCZYWIŚCIE idealna..
Sytuacja właściwa: wracamy do domu samochodem, strój łypie na mnie groźnie z torebki, spędziłam ponad 3 godziny wybierając go, więc mój humor pozostawię bez komentarza... Z racji tego, że stoimy w gigantycznym korku postanowiłam rozłożyć siedzenie i ułożyć się wygodnie...
[Ja]: Skarbie nic się nie stanie jeśli się tak położę? No wiesz, gdyby nas zatrzymała policja Pan Policjant nie będzie mówił, że łamię prawo czy coś?
Na co Moje Kochanie, zupełnie spokojnie...
[Kochanie]: Nie martw się słońce, powiemy mu, że jesteś w ciąży, na pewno uwierzy...
Najgorsze jest to, że dopiero po dobrych 5 minutach zorientował się, że mam focha...

Ten sam korek, 20 minut później...
[K]: Muszę Cię chwycić za pierś, bo mam zimną rękę i mogę spowodować wypadek używając niesprawnej kończyny!
Jak pomyślał tak zrobił. Gmera w tym staniku i jako główny obiekt zabawy obrał sobie mój sutek. Temu Sutku to się nie spodobało (to naprawdę drażni!) przez co głośno zaprotestowałam:
[J] Jak to robisz, że po ciemku, zmęczony, w niewygodnej pozycji zawsze potrafisz go znaleźć i tak chwycić, żeby mnie zdenerwować?
Błyskotliwa odpowiedź....
[K] Bo ja sobie takie sztuczne cycki ostatnio kupiłem i wracając z pracy co wieczór na nich trenuje...

by Snoo84

* * * * *

Droczymy się na gg i mówię, żeby się nie kłócił bo porównam go do WiN 3.11 więc powiedział że woli być Win 3.11 niż DOS i dodał, że ja jestem jak Vista "taka nieporęczna, nie poznana, ale o gładkich krawędziach"
Jak to interpretować?!

by Mezia

* * * *

Ona: Jak dzisiaj z rana szłam do pracy tak mi było niedobrze.
Ja: Mmmm. Poranne mdłości, chcesz mi coś powiedzieć?
Ona: Daj spokój, nie mogę teraz być w ciąży.
Ja: To nie zachodź.
Ona: To nie zapładniaj.
Ja: To nie dawaj.
Ona: To nie bierz.
Ja: Eeee....
Wygrała.

by Roland26

* * * * *

Romantyczna sytuacja z moim ukochanym, który naprawdę jest romantykiem, ale czasem usiłuje mnie drażnić jego brakiem. Tak więc siedzimy, wpatrujemy się sobie w oczy i nagle pyta mnie, czy pamiętam gdzie pierwszy raz się pocałowaliśmy.
- Oczywiście - Bez zastanowienia odpowiadam (widząc w jego oczach: ....uffff dobrze, kochanie że mi przypomniałaś, pewnie kiedyś mnie o to zapytasz i co ja bym wtedy zrobił), no ale kontynuując temat tym razem ja pytam:
- A pamiętasz co wtedy czułeś?
No to pytanie było już całkiem zaskakujące, więc po chwili namysłu mój Skarb odpowiada pytaniem na pytanie:
- Yyyyyy gumę miętową?

by Kasia @

* * * * *

Odprowadzam moje [S]łońce na pociąg. Ogólnie miła atmosferka, przytulanie, buziaczki, czułe pożegnanie. [S] patrzy mi w oczy, zupełnie jakby chciał mi coś powiedzieć.
[S] - Wiesz, Kochanie, co mi się dziś śniło?
Myślę sobie, że pewnie coś miłego o nas.
[S] - Strzelałem do Niemców!

by Magda @

* * * * *

Jako że jestem ze swoim Słoneczkiem dopiero od tygodnia, jeszcze nie padło z mojej strony "Kocham Cię", chociaż zbierałem się od paru dni.
Wczoraj leżymy sobie przytuleni na łóżku, całujemy się, atmosfera ogólnie full romantyczna. Pomyślałem, że to jest taka idealna i piękna chwila i że teraz Jej to powiem i wziąłem już głębszy oddech, a ona do mnie tekstem:
- Pokazać Ci białka oczu? Padłem.

by P. @

* * * * *

Kiedyś w trakcie wesela poznałem fajną koleżankę. Traf chciał, że wyładowaliśmy na ławeczce za remizą. Ja rozluźniony, nogi wyciągam obejmuje ją patrzę w niebo i stwierdzam:
- Ku*wa nie ma gwiazd.
Mogę jeszcze tyle powiedzieć, że podryw się udał.

by Leszek1987 @

* * * * *

Moje Słonko nosi szkła kontaktowe, a jak wiadomo takowe należy przed snem zdjąć. Zdarzyło się akurat, że nie zdjęła sobie ich poprzedniego wieczora i już ją troszkę oczka bolały, o czym poinformowała i je zdjęła.
Leżymy sobie chwilę później w romantycznym uścisku, w pewnym momencie chciałem spytać czy już oczka nie bolą, ale oczywiście język nie taki giętki jakby tego głowa chciała i rzuciłem:
- I jak tam? Gały Ci już odpoczęły?

by Sikkill

Seria Między nami a kobietami może istnieć cały czas. Dzięki Tobie. Masz jakąś zabawną historyjkę, wpadkę lub lapsus, który zdarzył się w Twoim związku? Jeśli tak - to klikaj tu i ślij do mnie. W jako temat wpisz MNAK!

Uwaga! Znaczek @ widnieje przy nickach osób, które jeszcze nie mają konta na tej najlepszej stronie na świecie!

Oglądany: 47646x | Komentarzy: 8 | Okejek: 77 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

23.04

22.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało