Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Wielopak weekendowy CCXXIII

51 328  
Dzisiajszy wielopak można podciągnąć pod "Poradnik dla Panów". Będzie krótko o wojsku oraz kilka porad dla Panów dotyczących kobiet. Miłej nauki!

- Przed ślubem to mnie nazywałeś swoim "Słoneczkiem", a teraz to tylko w barze przesiadujesz całymi dniami przy piwsku!
- I co sie dziwisz kobieto, od słońca gorąco to i pić się chce!

by lary

* * * * *

- Jaka jest ulubiona pozycja kobiet?
- Kobieta z przodu, schylona nad gablotą wybiera pierścionek od Tiffany’ego, mężczyzna stoi prosto z tyłu z gotowym... portfelem.

by Peppone

* * * * *

Małżeństwo w średnim wieku przed sądem:
- Jakie są powody tego rozwodu?
- Małżonka mnie zdradza.
- Czy ma pan na to jakieś dowody?
Facet zdejmuje czapkę i pokazuje:
- O, tutaj na głowie. Dowody są wręcz porożające...

by marekb

* * * * *

W pewnym małym miasteczku władze miejskie postanowiły, że w parku miejskim zostanie usypana góra. Latem będzie można uprawiać wspinaczkę, turystykę rowerową, a zimą wiadomo - wszelkiego rodzaju sporty narciarskie.
Kiedy zrealizowano plan przy pomocy Funduszy Europejskich i góra została wzniesiona, postanowiono z tej okazji zorganizować uroczystość otwarcia.
W ratuszu sprzeczano się kto ma przeciąć wstęgę na otwarciu.
Kłótnia trwała do późnych godzin nocnych.
Kiedy rano mieszkańcy miasteczka się obudzili wszyscy z przerażeniem zobaczyli, że góra zniknęła!
Okazało się bowiem, że emocje wzięły górę!

by Samorodek

* * * * *

Rzuciłem palenie - przytyłem 3 kilo. Zacząłem znowu palić - schudłem 3 kilo. Znów przestałem palić - plus 3 kilo. Zapaliłem - minus 3 kilo.
Czy to normalne w ciągu jednej doby?

by Peppone

* * * * *

- Wczoraj odwoziłem sąsiada do wojska. A jego córka tak płakała, tak płakała...
- Ja tam się jej nie dziwię. Po co ją zabierał ze sobą?

by oldbojek

* * * * *

Tramwaj przejechał człowieka i uciął mu głowę. Głowa przeturlała się za tory i leży. A tułów biega tam i z powrotem; tryska krwią i się trzęsie.
- Tu jestem! Tu jestem! - krzyczy głowa.
I po chwili mruczy:
- Po cholerę się tak wydzieram? Przecież uszy są tutaj...

by skaut

* * * * *

Wytworna restauracja, wesele. Para młoda dostaje kolejne prezenty: trzypokojowe mieszkanie, Ferrari, sute konto w banku, brylantową kolię... Jeden z gości mówi szeptem do drugiego:
- To się panu młodemu powiodło... Jego teść jest biznesmenem przy kasie.
- Jakim biznesmenem?! Szefem komisji poborowej.

by Peppone

* * * * *

Rozmawiają dwaj sąsiedzi "zza płota".
- Już się cieszyłem, że zrobił pan porządek z tym swoim ciągle szczekającym przyjacielem - bo go od jakiegoś czasu nie było słychać!
- Oddałem na szkolenie!
- Zauważyłem dzisiaj rano! Przedtem na mój widok chciał siatkę zjeść tak szczekał, a dzisiaj spokojnie powiedział "dzień dobry".
- A widzi sąsiad!
- Widzę! Tylko, że później poprosił o dowód osobisty!

by Samorodek

* * * * *

Zaleca się oddanie dziecka do przedszkola przynajmniej na parę tygodni! Potem możesz spokojnie tłumaczyć gościom, gdzie on się nauczył tych słów...

by oldbojek


Sięgamy do archiwum JM i sprawdzamy, z czego śmialiśmy się 100 Wielopaków temu:

Kącik kulinarny w kolorowym tygodniku. Naczelna, zafascynowana kuchnią francuską, poprosiła redaktorkę działu kulinarnego o zamieszczenie ciekawej, wykwintnej potrawy francuskiej. Dyktuje jej przepis:

- "Bułeczkę francuską przeciąć na pół i nafaszerować delikatnie zmielonym mięskiem z małży. Całość pokropić winem Don Perignon i lekko zarumienić. Zrobić sos z korzenia żeń-szeń, ziół orientalnych, szklaneczki Don Perignon, leciutko podsmażonych winniczków, ewentualnie żabie udka. Całość podawać w sosjerce jako sos do zarumienionych brokułów." - Pani redaktor, napisze Pani to tak, aby polska gospodyni mogła coś takiego mężowi przyrządzić.

Następnego dnia otwiera gazetę i sprawdza przepis:
"Weź kajzerkę, przetnij na pół, nafaszeruj mielonym (może być ten, co z obiadu został). Całość pokrop winem owocowym lub innym czerwonym. Zrób sos z Vegety, pieprzu i soli, i dolej szklankę czerwonego wina (np. owocowego). Podsmaż mielone i dodaj do sosu. Podawaj w szklance jako sos do kalarepy lub kromki chleba."

by ademicus

* * * * *

Nocą otwierają się z hukiem drzwi i do domu wtacza się mąż. Przewraca się w przedpokoju, wstaje, wpada ( to dobre słowo ) do kuchni i zrzuca ze stojącego na kuchence garnka pokrywkę, nabiera garściami zupę, myje nią twarz, potem łapie garnek i wylewa sobie całą jego zawartość na głowę.
- Nie możesz sobie po prostu nalać zupy do talerza? - mówi cicho stojąca w progu, w koszuli nocnej, rozbudzona właśnie żona
- Kto pijany ??? - drze się mąż - Ja ku**a pijany ????

by w_irek

* * * * *

W amerykańskim uniwersytecie stypendyści z Niemiec, Anglii i Polski dostali roczną pracę zaliczeniową. Po roku wzywa ich rektor.
- Trzy tomy dokumentów, sześćset stron ankiet – mówi Niemiec.
- Sześć skryptów z teorią, dwanaście tomów dokumentacji z ćwiczeń – Anglik.
Polak nic nie ma.
- Co jest? – pyta rektor.
- Głowa mnie wczoraj bolała...

by skaut


A tu znajdziecie cały Wielopak weekendowy CXXIII

Chcesz się jeszcze pośmiać? Zawsze możesz zajrzeć do naszej przepastnej kopalni dowcipów i poczytać 222 poprzednie odcinki Wielopaka Weekendowego... Życzymy dobrej zabawy!

Znasz świetny i nowy dowcip? To wrzuć go na nasze forum "Kawałki mięsne". Ale radzimy najpierw poczytać obszerne archiwa forum i strony głównej oraz korzystać z wyszukiwarki przed wrzuceniem czegokolwiek, sprawdzając czy nie jest to tzw. gwóźdź czyli coś, co już tutaj czytaliśmy. A wtedy być może to właśnie Ty za tydzień rozbawisz tysiące czytelników kolejnego Wielopaka weekendowego!

Oglądany: 51328x | Okejek: 3 osób


Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

24.04

23.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało