Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Najmocniejsze cytaty – Trzaskowski szczyci się zwycięstwem nad propagandą, że ma 160 cm wzrostu

38 207  
181   187  
Dzisiaj:
  • Ryszard Petru pokieruje zespołem ds. depenalizacji marihuany
  • Sławomir Mentzen uważa, że wolne w Wigilię to nie najlepszy pomysł
  • Giertych do Macierewicza: Uciekaj pan do Kaliningradu. Tam czeka na ciebie dacza, czekają ruble
  • ONR-owcy pokłócili się ze zwolennikami Brauna, nazywając ich „foliarską prawicą”

#1. Ryszard Petru pokieruje zespołem ds. depenalizacji marihuany


Temat depenalizacji marihuany podnoszony jest regularnie od wielu, wielu lat. I choć wielu zarzekało się, że coś z tym zrobią i za ich rządów w końcu zakończy się zamykanie ludzi za przysłowiowego blanta, to jednak jak na razie nic takiego nie nastąpiło i posiadanie nawet niewielkich ilości suszu wciąż traktowane jest jak przestępstwo.

W Sejmie powstał jednak zespół, który ma zająć się tą sprawą. Być może was to zdziwi, ale na jego czele stanął sam Ryszard Petru oraz Klaudia Jachira:

Szukamy kompromisowego wariantu, który miałby szanse na uchwalenie. Idziemy w kierunku depenalizacji posiadania marihuany, ale nie chcę niczego deklarować, bo dopiero rozpoczęliśmy prace – twierdzi Petru.

W skład zespołu wchodzi łącznie 17 posłów: 8 osób z KO, 7 osób z Polski 2050, jeden poseł niezrzeszony i jedna posłanka z Lewicy.

Jeśli śledzicie temat choć trochę, to pewnie pamiętacie, że kiedyś w Sejmie powstał już podobny zespół, jednak był to Zespół ds. Legalizacji Marihuany. W jego skład wchodzili posłowie Konfederacji, a owoce jego działań były dość... liche.

W gronie koalicyjnym chcemy otworzyć dyskusję o depenalizacji, tym bardziej że zespół Konfederacji nie jest aktywny – twierdzi Jachira.

Czy coś z tego będzie? Na ten moment ciężko stwierdzić. Bo choć obecna władza pozuje na taką, która nie powinna mieć problemu z depenalizacją, a nawet legalizacją marihuany, to w rzeczywistości jest zupełnie inaczej.

#2. Sławomir Mentzen uważa, że wolne w Wigilię to nie najlepszy pomysł


O propozycji wolnego dnia w Wigilię Bożego Narodzenia zrobiło się w ostatnim czasie głośno. Głównie za sprawą „uwalenia” szybkiego wprowadzenia rozporządzania w życie przez koalicjantów. Tym razem głos w sprawie postanowił zabrać również Sławomir Mentzen. Zrobił to przy okazji wystąpienia w programie Roberta Mazurka na antenie RMF FM.

Sam wielokrotnie pracowałem w Wigilię. Pamiętajmy, że to nie jest święto, to jest dzień przed innym świętem. (...) Natomiast każdy ma prawo wziąć urlop akurat w ten jeden dzień. Wigilia do tej pory była dniem pracującym, jakoś wszyscy żyli. Być może rzeczywiście należy to zmienić, ale też nie dobrze byłoby, gdyby tych dni wolnych było zbyt dużo.
Ktoś wtedy dostanie wynagrodzenia, a nie wygeneruje przychodu. Są nie tylko wielkie korporacje, ale i małe firmy.

Odniósł się również do chęci szybkiego procedowania rozporządzenia:

W tym roku najbliższym – nie. To zbyt późno, żeby przedsiębiorstwa mogły się do tego przestawić. Natomiast co w kolejnych latach, to trzeba się nad tym zastanowić. Być może można ten dzień uczynić wolnym w zamian za inny.
Musimy się zastanowić. Zagłosowaliśmy za tym, żeby dalej pracować nad tą ustawą w odpowiednich komisjach. Mam nadzieję, że w ramach komisji uda się wypracować jakieś kompromisowe stanowisko, które zadowoli z jednej strony ludzi, którzy chcieliby mieć czas na przygotowanie wigilii, a z drugiej strony – interesy naszej gospodarki.


#3. Giertych do Macierewicza: Uciekaj pan do Kaliningradu. Tam czeka na ciebie dacza, czekają ruble


W ostatnim czasie w Sejmie dość sporo dyskutowało się na temat komisji badającej katastrofę smoleńską, na czele której stał Antoni Macierewicz. Analiza wykazała, że komisja nie spisała się najlepiej i w gruncie rzeczy przez większość czasu doiła tylko pieniądze ze Skarbu Państwa i przewalała je na głupoty.

Nic więc dziwnego, że posłowie nie szczędzili słów krytyki w stronę kierującego komisją, Antoniego Macierewicza. Jednak zdecydowanie najostrzej zwracał się do niego Roman Giertych:

Reprezentuję żonę, córkę oficera BOR, który tam zginął, ochraniając prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Chcę coś, panie Macierewicz, panu powiedzieć. Ta dziewczynka w wyniku tej katastrofy stała się niepełnosprawna. Każda informacja, którą pan podawał: o mgle, o helu, o magnesach, o sztucznej mgle, o bombie kasetowej, o bombie w ogonie samolotu, o bombie w salonce prezydenckiej – każda z tych fałszywych informacji, które pan przedstawiał o zamachu, pogłębiała jej niepełnosprawność. Chciałbym, żeby pan kiedyś spojrzał jej w oczy i zobaczył to dziecko, które zostało pokrzywdzone przez takich ludzi jak pan.
Ja pana znam i dobrze wiem, że pan nie wierzy w żaden zamach, że pan doskonale wie, co się stało. Pamiętam dobrze, kogo mi pan przedstawił, Roberta Luśnię jako swojego szefa, człowieka, który został skazany prawomocnym wyrokiem w procesie lustracyjnym. Panie Macierewicz, jeszcze jest czas. Uciekaj pan do Kaliningradu. Tam czeka na ciebie dacza, czekają ruble. To jest twoja ostatnia szansa. Game over.

Macierewicz próbował się bronić, jednak robił to bardzo nieudolnie i nie przedstawiał żadnych konkretnych dowodów na poparcie swoich licznych tez.

#4. Trzaskowski szczyci się zwycięstwem nad propagandą, że ma 160 cm wzrostu


Rafał Trzaskowski robi swoje wielkie tournée po Polsce. I choć już wiadomo, że w Koalicji odbędą się prawybory i tak naprawdę nikt nie wie, czy jako kandydat z ramienia KO wystąpi Trzaskowski, czy też Sikorski, to jednak ten pierwszy nie traci czasu i już stara się przekonywać potencjalnych wyborców do siebie, co robił m.in. w Bydgoszczy.

W trakcie swojego wystąpienia Rafał Trzaskowski poruszał wiele ważnych tematów. Był jednak taki, który wzbudził szczególną wesołość wśród obserwujących całe to wydarzenie. Chodzi o dość częste nawiązywanie do „wygranej z propagandą TVP”.

To moralne zwycięstwo trzeba teraz przekuć w prawdziwe zwycięstwo. Trolle oczywiście będą, natomiast my musimy być do tego przygotowani. Ja już byłem w tak trudnych kampaniach, jak ta w 2018 roku, ja już wtedy spałem spokojnie, bo ja nie mam nic złego na sumieniu.

Możecie jednak nie kojarzyć, o jakim konkretnym ataku propagandowym mowa. Chodzi o sytuację, kiedy próbowano ponoć przekonać, że ma on 160 cm wzrostu:

Oni tyle pieniędzy i tyle energii wydali na to, żeby wszystkim udowodnić że jestem niski i chodzę na koturnach, że gdziekolwiek się Polsce pojawię, to ludzie mówią: ale pan jest wysoki. Za czasów tej manipulacji tam podawali informację, że mam 1,60 m i tak dalej, więc no przynajmniej tyle: wygraliśmy ze złą propagandą, Trzaskowski nie jest taki niski.

Nie wierzycie, że ludzie mu tak mówią? No to patrzcie!


I co? Głupio wam?

#5. ONR-owcy pokłócili się ze zwolennikami Brauna, nazywając ich „foliarską prawicą”


Działania Obozu Narodowo Radykalnego w ostatnim czasie wielu ludziom nie mieszczą się w głowie. No bo kto to widział, żeby jawnie popierać Ukraińców i nawoływać do przeciwstawiania się Rosji. Na pewno nie widział tego Grzegorz Braun i jego zwolennicy, którzy nie od dzisiaj głoszą hasła w stylu „stop ukrainizacji Polski” i temu podobne.

ONR posunął się nawet do głośnego oskarżania Brauna o współpracę z Rosją:




Jak to mówią: uderz w stół, a nożyce się odezwą. I odezwały się. Ustami niejakiej Samueli Torkowskiej, która uważa się za: Katoliczkę, żonę, Polkę. A oprócz tego „dziennikarkę w realu24”. Pani Torkowska nie ukrywa, że jest w niej ziarno rusofila. Pewnie dlatego tak bardzo zabolało ją zachowanie ONR-u.


Dla wielu osób kłótnia ta była bardzo ciekawa do obserwacji. No bo kto by się spodziewał jeszcze te kilka lat temu, że ONR przemawiać będzie takim właśnie głosem.

W poprzednim odcinku: Komentarze z Rosji po zwycięstwie Trumpa

7

Oglądany: 38207x | Komentarzy: 187 | Okejek: 181 osób
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

04.12

03.12

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało