W dzisiejszym odcinku część uwagi poświęcimy zorzy polarnej, nielegalnym imigrantom i mężczyznom o specyficznych upodobaniach.
#1. Snoop Dogg zatrudnia człowieka, który ma zadanie powstrzymywać gości Snoop Dogga przed szarżowaniem z hehehuaną
Mistrzowska aura ma w sobie coś prowokującego. Spotykasz Usaina Bolta i chcesz się z nim przebiec. Widzisz Aleksandra Kwaśniewskiego i mówisz: „Ze mną się nie napijesz?!”. Wpadasz na Snoop Dogga i masz ochotę wypalić z nim tłustego gibona. Amerykański raper nie mówi NIE, bo po pierwsze lubi wypalić tłustego gibona, a po drugie – ma człowieka od mówienia innym NIE. Podczas występu Snoopa w jednym z niedawnych talk show w amerykańskiej telewizji prowadzący Andy Cohen zdradził kulisy prywatnego spotkania z legendą amerykańskiego rapu. W spotkaniu uczestniczył między innymi opłacany przez artystę człowiek, który ma zadanie pilnować, by goście raczący się marihuaną w obecności rapera nie przedobrzyli z konsumpcją i nie trzeba ich było zbierać z kanapy. Snoop Dogg to nie byle jaki zawodnik – w szczycie formy raper potrafi wypalać 80 blantów dziennie.
#2. Połowa Amerykanów uważa, że nielegalnych imigrantów należałoby umieszczać w obozach strzeżonych przez wojsko
Przyglądając się ostatnim wydarzeniom na świecie, człowiek ma nieodparte wrażenie, że kiedyś już to widział. Ale pewnie to tylko déjà vu. Historycznego precedensu chcieliby jednak dokonać Amerykanie, którzy w połowie popierają utworzenie strzeżonych przez wojsko obozów dla nielegalnych imigrantów. Jak pokazuje niedawna ankieta z udziałem 5352 osób, 47% mieszkańców USA popiera pomysł gromadzenia nielegalnych imigrantów w obozach. 79% popierających to osoby głosujące na republikanów, a 75% to osoby wyznania ewangelickiego. Większość zwolenników tego pomysłu bardzo ufa (91%) informacjom przekazywanym przez radykalne prawicowe media.
#3. Żona opiekowała się przykutym do łóżka mężem przez kilka lat, a ten złożył pozew o rozwód zaraz po wyzdrowieniu
Wdzięczność. Słowo mówiące wiele o człowieku – szczególnie takim, jak mąż Nurul Syazwani. Mężczyzna złożył pozew o rozwód, gdy tylko wyzdrowiał. Wcześniej przez 6 lat leżał przykuty do łóżka po wypadku samochodowym. W tym czasie Syazwani opiekowała się niezdolnym do jakiegokolwiek ruchu mężem, karmiąc go przez rurkę czy myjąc. Swoje wysiłki zaczęła nawet w pewnym momencie dokumentować w mediach społecznościowych. I to właśnie tam, w jednym z niedawnych wpisów, pogratulowała swojemu mężowi ślubu z inną kobietą, wprawiając swoich fanów w olbrzymią konsternację. Zaraz potem kobieta wyjaśniła, że były już mąż złożył pozew o rozwód zaraz po powrocie do zdrowia, a tydzień po otrzymaniu decyzji o rozwodzie miał już nową żonę.
#4. Mężczyzna włamywał się do swoich sąsiadów, żeby wąchać ich buty
Hobby dodaje życiu kolorytu. Jeden lubi pograć w piłkę nożną, inny – w gry komputerowe, a jeden z mieszkańców miasteczka Sinodis na północy Grecji lubi raczyć się zapachem wnętrza butów. 28-latek upodobał sobie szczególnie zapach cudzych butów. Aby realizować swoją pasję, młody mężczyzna zakradał się do domów swoich sąsiadów i tam wtykał nos w nie swoje buty. Wtargnięć dokonywał wielokrotnie i był też na nich przyłapywany. Na nic jednak zdawały się apele sąsiadów, by przestał to robić. W końcu jeden z sąsiadów skierował sprawę do sądu, który skazał mężczyznę na miesiąc aresztu w zawieszeniu oraz terapię.
#5. Kobieta pomyliła zorzę polarną z oświetleniem przemysłowej hodowli pomidorów
Mame, możemy zobaczyć zorzę? Mamy zorzę w domu. Z drugiej strony można powiedzieć, że mieszkańcy wsi Bramford na wschodzie Wielkiej Brytanii wcale nie muszą liczyć na odpowiednie warunki atmosferyczne, by zobaczyć piękny spektakl przyrodniczy. Trudno też się dziwić Dee Harrison, która zobaczyła czerwoną aurę na niebie podczas wczesnoporannej podróży do pracy. 56-letnia kobieta opublikowała w swoich mediach społecznościowych zdjęcia tego niezwykłego zjawiska i opisała je jako zorzę polarną. Wśród setek komentarzy wyrażających zachwyt nad pięknem uchwyconego zjawiska pojawiło się jednak wyjaśnienie, że na zdjęciu nie znajduje się zorza polarna, tylko aura świateł z miejscowej hodowli pomidorów Suffolk Sweet Tomatoes.