Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

„Grób Chrystusa” w Japonii, czyli alternatywne losy Jezusa

13 484  
75   18  
Prefektura Aomori, na północy japońskiej wyspy Honsiu, to region rolniczy słynący z pysznych jabłek. Oprócz tego znajdują się tu atrakcje przyrodnicze – wulkaniczne jezioro Towada, klify Hakkoda i pasmo górskie Shirakami, wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Jest tu także wioska Shingo, w której... pochowany jest Chrystus.

Legenda o nadejściu Chrystusa pojawiła się w prefekturze Aomori stosunkowo niedawno, przed II wojną światową. Jego grób odnaleziono w wiosce Shingo. Obecnie nikt z tutejszych mieszkańców nie wierzy w jego autentyczność, jednak nie zawsze tak było. Obchodzone tu co roku „Święto Chrystusa” przypomina o czasach, gdy mieszkańcy byli dumni z tego, że w ich miejscowości spoczywa Chrystus.


Miejsce, w którym znajduje się grób Jezusa, nazywane jest „Parkiem Wsi Chrystusowej”. Jest to niewielkie wzniesienie porośnięte starannie utrzymaną roślinnością. Na jego szczycie znajdują się dwa groby zwieńczone drewnianymi krzyżami. Dlaczego dwa? Informuje o tym znajdujący się tutaj znak wyjaśniający.

Znak dla turystów

Legenda głosi, że Chrystus przybył do Japonii w wieku 21 lat. Celem jego wizyty było studiowanie teologii. Do 33 roku życia Syn Boży mieszkał i studiował we wsi Shingo, po czym wrócił do Judei. Dalsza część historii jest znana każdemu. Jezus głosił Słowo Boże, ale nie został uznany za proroka i skazano go na śmierć na krzyżu.

Tablica z tą niesamowitą historią

Tu następuje jednak niespodziewany plot twist. Zamiast Chrystusa zginął jego młodszy brat Isukiri. Sam Zbawiciel ponownie został zmuszony do opuszczenia Judei. Przez Syberię wrócił do Japonii, gdzie do 106 roku życia mieszkał w wiosce Shingo, która stała się jego drugim domem. Kiedy umarł, miejscowi pochowali go z honorami na wzgórzu.


Drugi grób w Christ Village Park należy do Isukiri, który poświęcił się dla swojego brata. Z tym że nie pochowano w nim ciała, a jedynie ucho mężczyzny i kosmyk włosów jego matki. Historia jest dość absurdalna, ale na swój sposób interesująca. W jaki sposób włosy i ucho miały trafić do wioski Shingo w dalekiej Japonii – nie wiadomo.

Tak odbywa się oficjalna część „Święta Chrystusa”.

Muzeum Legendy i jego eksponaty
Mieszkańcy Shingo otwarcie informują zaciekawionych turystów, że to tylko legenda. We wsi znajduje się nawet Muzeum Legendy o Wiosce Chrystusowej. W zasadzie jest to muzeum historii lokalnej opowiadające o historii osady i jej mieszkańcach. Jednak na wystawie, wśród starożytnych strojów i narzędzi, znajdują się fotografie „potomków Chrystusa”, spisany przez niego osobiście „testament” oraz inne dokumenty potwierdzające związek japońskiej wsi z Judeą.

Kliknij i zobacz więcej!
Muzeum Legendy Wioski Chrystusa

Tak, dobrze czytacie – potomków Jezusa. W Japonii Jezus miał zmienić imię na Torai Tora Daitenku i poślubić miejscową kobietę Miyuko. Małżonkowie mieli trzy córki, których potomkowie według legendy nadal mieszkają we wsi. Ta dziwna i naiwna historia przyciąga do Shingo turystów, których pieniądze zasilają lokalny budżet. Nawet najbardziej przesądni starzy ludzie mówią, że w grobach na wzgórzu nie ma nic, ale dlaczego Japończycy mieliby porzucić dobrą i dochodową tradycję?

3

Oglądany: 13484x | Komentarzy: 18 | Okejek: 75 osób
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało