Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Między nami a kobietami L

52 138  
8   12  
Kliknij i zobacz więcej!Kolejna porcja związkowych wpadek. Kolejna porcja popisów ex. Kolejny pięćdziesiąty już odcinek cyklu między nami a kobietami...

Kiedyś przy kolacji ze znajomymi. Moje kochanie <B>, jego kolega <A> i ja.
<B> A czemu już idziesz?
<A> Muszę iść jeszcze do kwiaciarni, kupić mojej myszce kwiaty, dziś mamy czternaście miesięcy.
<B> Jak to 14? To wy tak co miesiąc świętujecie?
<A> No tak.
<ja> (z nutką szyderstwa) Kochanie może i my tak zaczniemy?
<B> Nie, my jesteśmy normalni i będziemy świętować co 10 lat.

by Sometimey

* * * * *

Rozmawiamy sobie z moją kobietą na temat prezentu dla mnie. W pewnym momencie nachodzi mnie złota myśl i pytam:
- Tak w całej swojej miłości, jak patrzysz na mnie i myślisz o mnie to co chciałabyś mi kupić?
- Nakarmić cię.

by Danayel

* * * * *

Zastanawialiśmy się z moim ukochanym nad tematem prostytucji.
W końcu on mówi, tłumacząc dlaczego nie poszedłby z prostytutką do łóżka:
- Wyobraź sobie, że płace jakiejś kobiecie za seks 100 czy 200zł skoro mogę przyjść do ciebie! Jak ja w Biedronce szukam najtańszego chleba tostowego!

by Nulinka @

* * * * *

W liceum w czasie przerwy w parę osób zostaliśmy w klasie i nagle jedna dziewczyna wypaliła:
- Ale mi ch... z gęby jedzie...
Wszyscy zdziwieni, na co ta koleżanka:
- No co? Prawda w oczy kole!

by Jesus_Freak

* * * * *

Moja dziewczyna jest z Brazylii. Niedawno grała nasza reprezentacja więc zaproponowałem jej, żeby poszła z nami (wiem, że kobieta, ale w końcu jest z Brazylii), ale nie bardzo chciała. Mimo to i tak lekko nalegałem:
Ona: Zobaczymy się jutro, nie gniewaj się, ale nie mam ochoty iść z trzema Polakami oglądać mecz i pić piwo. I tak będziecie cały czas gadać po polsku i ja nic nie będę rozumieć.
Ja: Nie będziemy, chodź będzie fajnie.
Ona: A czy ty chciałbyś iść z trzema Brazylijkami na zakupy na Oxford street?
Ja: Ok, zobaczymy się jutro
Trafiła w sedno, nie miałem żadnych argumentów, żeby to odeprzeć.

by Jano

* * * * *

<on>: Daj mi swoje zdjęcie.
<ona>: A co? Chcesz się do niego modlić?
<on>: Hmm, a planujesz założyć sektę?
<ona>: A będziesz moim pierwszym członkiem?

By Rynhard @

* * * * *

I jeszcze najlepsze teksty ex i nie tylko ex...

Siedzimy w pubie, a jego życzliwy kolega mówi:
- Twoja laska ma wyj**aną klatę, jak mi pozwolisz się przespać z nią to dam ci mój samochód (Ford Fiesta).
Mój oczywiście juz EX na to:
- No kochanie co ty na to będziemy mieli samochód.
Myślałam, że mnie poskręca ze złości, ale zaczęłam się tylko idiotycznie śmiać i chyba zrozumiał, że nie!

* * * * *

Jeszcze nie wymyśliłem jak ci się odegrać, ale coś wymyśle (powiedziałam, że nie chce z nim mieszkać).

* * * * *

Jak miałam zły dzień i nie chciałam mówić co jest tego przyczyną, zresztą wogóle nie chciałam gadać o tym z nikim, powiedział mi:
- Z tobą gada się gorzej niż z d**ą. D**a przynajmniej by mnie osrała.
Kompletnie mnie tym dobił.

* * * * *

Byliśmy w Carrefour, jego córka włożyła tampony do koszyka, on popatrzył się na nie i mówi
- Nie wiem jak ty możesz z tym chodzić bo ja bym się czuł jakbym miał świeczkę we dupie.
A po chwili:
- A wogóle to po co ci to, to k**wa mać drogie jest, taniej będzie majtki uprać trzy razy na dzień albo wsadź se w majtki kłębek srajtaśmy albo co.

* * * * *

Mój eks do mnie, gdy sięgałam po pigułkę antykoncepcyjną:
- Hej, przecież wczoraj już brałaś!
:a:
- No to co? Dziś też muszę.
On, w wyraźnym szoku:
- To się nie bierze jednej na miesiąc?!
W tym czasie miał 27 lat.

* * * * *

Po trzyminutowym seksie (oczywiście jeśli to można seksem nazwać) pyta mi się ile orgazmów przeżyłam (żałosne).

* * * * *

Mówię do niego:
- Może tak po prostu poleczymy razem i pogadamy.
On: - Ale o czym tu gadać, trzeba się kochać.
Ja mówię: - Ale ja chce z tobą po prostu pogadać!
On: - To przed spotkaniem ze mną wygadaj się z kimś na gg, albo na czacie.

* * * * *

Przysłał mi smsa : "Zwracam Ci wolność", co miało znaczyć, że zrywa po dwóch latach bycia razem w dniu moich imienin. Zabolało jak cholera.

* * * * *

Zacznę od tego, że nosze soczewki, bo okropnie się czuje w okularach. Ale mój kochany mąż mnie cały czas przekonuje, żebym nie nosiła soczewek, tylko okulary. Ostatnio siedzimy a on do mnie:
- Ależ kochanie, naprawdę ślicznie w nich wyglądasz! Powinnaś je cały czas nosić, bo wtedy wyglądasz jak te dziewczyny w pornolach, a one są takie niedostępne!


Seria Między nami a kobietami może istnieć cały czas. Dzięki Tobie. Masz jakąś zabawną historyjkę, wpadkę lub lapsus, który zdarzył się w Twoim związku? Jeśli tak - to klikaj tu i ślij do mnie. W jako temat wpisz MNAK!

Uwaga! Znaczek @ widnieje przy nickach osób, które jeszcze nie mają konta na tej najlepszej stronie na świecie!

Oglądany: 52138x | Komentarzy: 12 | Okejek: 8 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

25.04

24.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało