Poniżej przedstawiamy tak zwane niechciane pamiątki rodzinne. I ktoś je w rodzinnych szpargałach trzyma, by opublikować mógł je ktoś.
#1. Na tym zdjęciu miałem 12 lat. Brakuje mi tej koszuli
#2. Pierwszy i ostatni raz, kiedy moja rodzina zabrała mnie na kemping
#3. Przedstawiam moje szczytowe lata emo około 2006 roku. Jestem po lewej stronie w czerwonej koszulce. Jestem facetem
#4. Po tym wszystkim było już z górki
#5. Nadal jestem zły za tę fryzurę
#6. Wierna zwolenniczka mody
#7. Moja dziewczyna w wieku 15 lat
#8. 30-letnia 14-latka
#9. Lata 90. były dziwne
#10. Naprawdę myślałem, że w przykucu wyglądam fajnie. W tle przypadkowy spotkany na ulicy motor
#11. Po pierwsze, dlaczego moja mama uważała, że można puścić mnie do tego miejsca bez butów? To jest jeszcze gorsze niż cały strój
#12. 2012, Halloweenowa noc horrorów w Universal Studios. Lubiłem kobiety i nie chciałem, żeby ktokolwiek o tym wiedział, więc grałem obojętnego. Ja to ten w zapiętej bluzie po prawej
#13. Naprawdę myślałem, że jestem fajny
#14. Byłam tą dziwną dziewczyną. Około 2004 roku
#15. Mój ojczym zrobił mojej starszej siostrze ten kostium SpongeBoba
#16. W 1987 roku moja mama zdecydowała się zabrać mnie do swojego fryzjera po nową fryzurę
#17. W 2004 roku moi rodzice poszli na całość i wynajęli Hummera na moje 13. urodziny
#18. Był rok 1989, Batman i spodenki rowerowe były w porządku, a ja właśnie pomalowałem deskorolkę kupioną z przeceny, żeby wyglądała fajnie
#19. Rok 2009 był dość specyficzny w moim życiu
#20. Przepłakałam całą drogę do miejsca zrobienia zdjęcia, bo nie chciałam założyć marynarki. Mama i tak mnie zmusiła
#21. Na koszulce jest napisane „Ice Ice Baby” i nawet nie wiedziałam, że to tekst piosenki
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą