Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Ej, ty! Grasz czy gadasz? IV

29 356  
13   12  
Kliknij i zobacz więcej!Najgorsze jest jak wirtualna rzeczywistość przenosi się do ten realnej. A jeszcze jak zamiast kumpla telefon odbiera jego dziewczyna, to już jest źle. Bardzo źle...

Uwaga! Teksty są naprawdę mięsne. Osobom wrażliwym na słownictwo lekturę tego artykułu stanowczo odradzamy!

Swego czasu katowaliśmy z bratem PSXa i między innymi "Gran Turismo". O ile bracikowi udawało się przyjeżdżać na metę na przyzwoitym miejscu (czwartym - hehe), to ja miałam pecha i często lądowałam na końcu. Mimo to po moim dojechaniu na metę rozlegały się oklaski. Kiedyś mówię:
- No patrz. Przyjechałam ostatnia, a mimo to jakaś publiczność mi brawo bije.
Na to brat:
- Chyba niewidoma.

by Elia

* * * * *

Za to podczas gry w "Gran Turismo" z bratową, ja robiłam za "mistrza". Kiedyś bratowa tak pięknie weszła w zakręt, że zaliczyła trawnik.
- Powinnaś prowadzić kosiarkę do trawy- stwierdziłam.

by Elia

* * * * *

Podczas gry w Enemy Territory, ktoś stale TeamKillerował miotaczem ognia. Najpierw walił po swoich, a potem jakoś tak dziwnie w górę. Zapytany co robi, i dlaczego tak strzela w górę, odpowiedział:
- Sprawdzam czy drzewo się zapali.
I weź tu czerp przyjemność z grania.

by M-A-G-N-U-M

* * * * *

Podczas gry w Counter Strike’a wcieliłem się w terrorystę, podstawiłem bombę i czekałem, co by żaden brzydki anty mi jej nie rozbroił. Ponieważ to tak strach stać bez kumpli w jednym miejscu, to mówię do mikrofonu "Ej, jestem na "b", niech ktoś przyjdzie i mi pomoże". W odpowiedzi usłyszałem od ANTYterrorysty "Już idziemy", po czym wbiegło trzech i mnie zabiło.

by Szopen_hauer

* * * * *

Kiedyś w piękny, słoneczny dzionek wyszedłem na dwór i poszedłem po kumpla. Ten po chwili wyszedł z domu kończąc kilkugodzinne granie w Morrowinda. Patrzy na niebo i do mnie z takim tekstem:
- Ale to niebo ma dobre tekstury.

by Albatros88

* * * * *

Grałem ostatnio z kumplem w Heroesów 5 w trybie hot-seat (przy jednym kompie). On grał Necropolis (nieumarli), a ja Sylvanem (elfy i inne leśne pierdoły). Mój główny heros kiedy się poruszał po mapie zostawiał po sobie ślady wyglądające jak motyle. W związku z tym nawiązał się następujący dialog:
- Patrz, nie dość że twój heros wygląda jak ciota (rzeczywiście wyglądał dość metroseksualnie), to w dodatku sra motylami.
- Może i sra motylami, ale przynajmniej jest żywy.
- Wole martwego herosa niż jakąś elfią ciotę.
- On nie jest ciotą. Wieczorem gdy wraca do zamku posuwa zajebiste elfki. Twój posuwa trupy.
- Pi*rdol się. Twój posuwa drzewce i jednorożce.
- To i tak lepsze niż trupy.
- Pi*rdol się.

by Good-Way @

* * * * *

Gram w Diablo 2. Próbuję zabić wyjątkowo trudnego przeciwnika.
- Czy ty nie możesz po prostu umrzeć?

Karro2000 @

* * * * *

Fifa 200cokolwiek - Wspaniały klimat kiedy grasz, a za tobą dwóch kumpli udaje spikerów, a pozostała część ekipy udaje kiboli i rozp***dala stadion (tzn. Pokój kumpla).

by Mammut

* * * * *

Raz organizowaliśmy z kumplami mistrzostwa w DSJ (czyli Małysza jakby ktoś nie wiedział). Wszyscy zawodnicy równo wspomagali się złocistymi turbowspomagaczami, więc ludzi różne pomysły nachodziły. W pewnym momencie kumpel który zajmował ostatnie miejsce wstał i gromkim głosem oświadczył:
- Anuluję te mistrzostwa! Po czym... wyciągnął wtyczkę z kontaktu.

by Mammut

* * * * *

Kiedyś z kumplem mieliśmy ostrą fazę na mudy (takie internetowe tekstowe rpg na wielu graczy). Potrafiliśmy grać w to po parenaście godzin na dobę. No i oczywiście za każdym razem jak jeden odkrył jakąś ciekawostkę to od razu dzwonił do drugiego żeby się pochwalić. Przebieg jednej rozmowy telefonicznej:
- Halo?
- Słuuuchaj! Mam problem! Wezwałem mrocznego boga chaosu i mi na palcach takie szpony wyrosły! I wszyscy w mojej wsi chcą mnie teraz zabić bo twierdzą że jestem przeklęty! Znasz na to jakieś lekarstwo? (itd. itp. napierniczania w taki deseń)
- Co?
I wtedy dotarło do mnie że telefonu nie odebrał kumpel tylko jego dziewczyna... Co gorsza on w ramach tłumaczenia skąd takie telefony powiedział jej że... Jestem schizofrenikiem Wyobraźcie sobie jak potem na mnie patrzyła jak spotykałem ich razem na ulicy

by Mammut

Grasz? Mówisz sam do siebie? A może ktoś mówi równie wesołe teksty? Spisz je, zapamiętaj, a następnie ślij do mnie! W tytule maila wpisz: Gieroholicy.

Znaczek @ pojawia się przy nickach osób niezarejestrowanych na Joe Monster.

Oglądany: 29356x | Komentarzy: 12 | Okejek: 13 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

25.04

24.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało