Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Najmocniejsze cytaty – Sławomir Mentzen chce się pozbyć z Polski prywatnej stacji TVN

55 476  
212   163  
Dzisiaj:
  • Dziennikarz TVP poucza dziennikarzy TVN i mówi o rzetelności w ich zawodzie
  • Reżyser Festiwalu w Opolu zwyzywał Dodę na próbach
  • Krzysztof Stanowski odpowiada na pozew rzekomej gwiazdy Bollywood
  • Sławomir Mentzen chce się pozbyć z Polski prywatnej stacji TVN
  • Premier Morawiecki skomentował marsz opozycji

#1. Premier Morawiecki skomentował marsz opozycji


Być może tego nie wiecie, ale premier Mateusz Morawiecki ma swój własny podcast. Jeden z odcinków ukazał się mniej więcej w tym samym czasie, kiedy w Warszawie startował wielki marsz opozycji 4 czerwca.

Morawiecki opowiada w nim m.in. o swojej wizycie w Kanadzie, lecz również dzieli się refleksjami dotyczącymi wielkiego przejścia ulicami Warszawy organizowanego przez polityków Platformy Obywatelskiej:

Ja oczywiście nie mam nic przeciwko swobodnej manifestacji poglądów, niezależnie od tego, jakie kto ma. Na tym polega piękno demokracji, że każdy ma tę swobodę i nawet ostrzejsze formy wyrażania tych poglądów uderzające w rząd, również nie budzą jakiegoś mojego istotnego oburzenia. Śmieszy mnie natomiast trochę, kiedy stare lisy, siedzące w polityce wiele, wiele lat, organizują marsz antyrządowy i przedstawiają go jako spontaniczny protest obywatelski.
Od lokalnych samorządowców słyszałem, jak wszystko wygląda od kuchni. Z centrali Platformy poszła dyrektywa, żeby wszyscy ichniejsi prezydenci i burmistrzowie zwozili jak najwięcej działaczy Platformy, pracowników miejskich spółek, samorządowców i tak dalej. Tutaj nic nie dzieje się oddolnie. Nazwijmy rzecz po imieniu: ten niedzielny marsz to będzie marsz działaczy, wyborców i sympatyków PO. A pewnie także paru innych formacji.

Premier zastanawiał się również, jak partia taka jak PO może mówić cokolwiek o wolności:

Czasami mam wrażenie, że jedyne wolnościowe działanie PO polegało na tym, że po prostu byli przekonani, że wszystko im wolno.

#2. Sławomir Mentzen chce się pozbyć z Polski prywatnej stacji TVN


Sławomir Mentzen po raz kolejny postanowił wywołać w sieci ogromne poruszenie tylko jednym, krótkim komentarzem, który umieścił w swoich mediach społecznościowych:



Sporo osób zwróciło uwagę zwłaszcza na fakt, że Mentzen, określający sam siebie wolnościowcem, pragnie likwidacji prywatnej stacji telewizyjnej, jaką jest TVN. Ludzie wytykają mu hipokryzję i twierdzą, że wolność wolnością, ale jak ktoś im się już sprzeciwia, to nie jest mile widziany.

#3. Krzysztof Stanowski odpowiada na pozew rzekomej gwiazdy Bollywood


Nie wiem, czy ominęła was ta afera, ale 2 tygodnie temu na kanale Kanału Sportowego Krzysztof Stanowski – jeden z redaktorów i właścicieli Kanału – opublikował obszerny materiał poświęcony tylko jednej osobie. Mowa o Natalii Janoszek – rzekomej gwieździe sceny Bollywood.

W ramach krótkiego wprowadzenia powiem tylko, że Natalia Janoszek pozuje na wielką gwiazdę w Indiach i laureatkę prestiżowej nagrody filmowej. Tak właśnie przedstawiano ją zawsze w wywiadach i na ściankach. Problem jednak w tym, że Janoszek żadną gwiazdą w Indiach nie jest i nie zdobyła żadnej prestiżowej nagrody filmowej, a jedynie jej marną podróbkę. Dla chcących nieco bardziej zgłębić cały temat polecam zapoznać się z materiałem Stanowskiego:

https://youtu.be/YmxhF52aT3w
Jeśli wydaje wam się, że cała historia się na tym kończy, to jesteście w błędzie, bo to dopiero początek. Natalia Janoszek postanowiła nie pozwolić się tak obrażać i zdecydowała się pozwać dziennikarza, o czym poinformowała w swoim oświadczeniu:


O komentarz w sprawie został poproszony również sam zainteresowany Krzysztof Stanowski. Podsumował on całą tę farsę w kilku krótkich zdaniach:

Serial sądowy, który przed nami, może być najchętniej oglądaną produkcją w życiu tej blagierki. Już miałem nadzieję, że ze wstydu zakopała się pod ziemię, ale ktoś jednak wziął szpadel i tę chodzącą żenadę wydobył ponownie na powierzchnię. Ale bardzo mnie to cieszy, bo będzie okazja, by regularnie - o ile rozprawy będą regularne - przypominać ludziom, by nie wierzyli w te wszystkie zmyślone gwiazdy. Będzie to też nauka dla naśladowczyń, że kłamstwo ma krótkie nogi, jeszcze krótsze niż Janoszek.


#4. Reżyser Festiwalu w Opolu zwyzywał Dodę na próbach


Już tylko kilka dni dzieli nas od 60. edycja Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. 9 czerwca gościnnie na scenie miała pojawić się sama Dorota Rabczewska, lepiej znana jako Doda. Piosenkarka brała ostatnio udział w próbach, gdzie… została wulgarnie zwyzywana przez reżysera festiwalu, Mikołaja Dobrowolskiego.

Jestem tak roztrzęsiona, że to jest po prostu koniec. Skończyliśmy nagrywać wizualizacje do Opola, jest okropna atmosfera. Reżyser przyszedł, ani dzień dobry, ani pocałuj mnie w d***ę. Od początku negatywnie nastawiony. Mówi do mnie: Wypier***j. Odpie***l się, rób sobie sama festiwal. Ja nie wiem, czy ja zrobię to Opole – relacjonowała Doda w swoim filmiku, mówiąc to ze łzami w oczach.



Mikołaj Dobrowolski to postać odpowiedzialna w TVP za tego typu wydarzenia. Na jego koncie znajdują się już występy Rafała Brzozowskiego i Krystiana Ochmana na Eurowizji czy teleturniej „Jaka to melodia”.

Sprawa została mocno rozdmuchana przez media, więc pan reżyser chyba poczuł się w obowiązku, aby w jakiś sposób odnieść się do tematu i przeprosić panią Dorotę.

Jest mi bardzo przykro, że poniosły mnie emocje podczas pracy przy jednym z twoich najważniejszych recitali na Krajowym Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu. Będzie to bardzo dobry show, a cała sytuacja nie powinna mieć miejsca. Tylko pozytywne emocje. Przepraszam, Mikołaj Dobrowolski.

Jakby tego było mało, Dobrowolski został całkowicie odsunięty od reżyserowania koncertów na tegorocznym festiwalu w Opolu.

#5. Dziennikarz TVP poucza dziennikarzy TVN i mówi o rzetelności w ich zawodzie


Dziennikarz TVP Konrad Wąż dostał od stacji bojowe zadanie i to on miał przygotować materiał możliwie jak najbardziej szkalujący marsz opozycji, który przeszedł ulicami Warszawy 4 czerwca. Trzeba przyznać, że Wąż podszedł do tematu w pomysłowy sposób i postanowił uderzyć w kolegów po fachu ze stacji telewizyjnej stojącej po przeciwnej stronie barykady, czyli z TVN.

Oberwało się nie tylko ogółowi dziennikarzy pracujących dla TVN, ale również konkretnym osobom, takim jak Piotr Kraśko, którego wizerunek ozdabiał jeden z plakatów promujących marsz. Wąż nie mógł się powstrzymać i uderzył w przeszłość dziennikarza, czyli m.in. w prowadzenie samochodu bez uprawnień.

Było wiele komentarzy szkalujących nie tylko TVN, ale również Gazetę Wyborczą:

Nie mam żadnej wątpliwości, że takie media jak TVN czy Gazeta Wyborcza stoją po stronie opozycji. Zresztą to widać bardzo jasno i konkretnie.

W najciekawszy sposób jednak sam Wąż podsumował całe wydarzenie:

Każdy dziennikarz musi pracować zgodnie z prawem i etyką dziennikarską, rzetelnie i obiektywnie. I to właśnie obiektywizm, którego w tym przypadku zabrakło, jest jedną z najważniejszych zasad dziennikarskiego profesjonalizmu.

Ciekawe, że pracownik TVP mówi o dziennikarskiej rzetelności i poucza ludzi pracujących dla TVN. Z całym materiałem możecie zapoznać się poniżej:

https://youtu.be/YSqAZBWv_EU

W poprzednim odcinku: Andrzej Duda o wojnie: Rosyjski walec miażdży Ukrainę

3

Oglądany: 55476x | Komentarzy: 163 | Okejek: 212 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

18.04

17.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało