Tajwański ochotnik, który walczył na Ukrainie, wrócił niedawno na Tajwan i opublikował przemyślenia opisujące jego doświadczenia wojenne w Międzynarodowym Legionie Ochotniczym. Autor opisuje swoje doświadczenia ze służby, ale również nie szczędzi rad dla potencjalnych chętnych na wyjazd, jednocześnie wylewając kubeł zimnej wody na głowy romantycznych marzycieli nieznających realiów wojny.
Odkąd mój udział w wojnie w Ukrainie wyszedł na jaw, jestem zasypywany pytaniami przez prywatne wiadomości – jak dołączyć do Międzynarodowego Legionu w Ukrainie. Chcę wyjaśnić wszystko raz na zawsze, napiszę tutaj specjalny artykuł, aby ludzie nie próbowali zapisać się do Legionu tylko ze względu na moje dziedzictwo.
Nie chcę, aby ktokolwiek został ranny lub zginął na wojnie z mojego powodu. Dla tych, którzy chcą dołączyć – mam nadzieję, że dzieląc się moim doświadczeniem w terenie, pomogę ci w pełni zrozumieć trudną sytuację w Ukrainie i zastanowić się dwa razy przed podjęciem decyzji.
Przede wszystkim, największym początkowym wydatkiem jest koszt przejazdu. Zanim dołączysz do Legionu, musisz kupić bilety lotnicze do Europy Wschodniej (głównie do Polski, oczywiście musisz mieć odłożone pieniądze na bilety lotnicze w obie strony, ponieważ nie ma gwarancji, że zostaniesz przyjęty do służby).
Następnym krokiem są wydatki na sprzęt. Chociaż Międzynarodowy Legion Ochotników zapewni ci podstawowy sprzęt osobisty (hełm, bieliznę, buty itp.), jednak nadal zaleca się zabranie własnego wyposażenia osobistego. Ci, którzy mają doświadczenie wojskowe, wiedzą, że jakość produktów przydziałowych nie jest, mówiąc oględnie, najlepsza. Część sprzętu, który otrzymasz może być nawet używana, więc zdecydowanie nie jest to optymalne rozwiązanie i lepiej mieć jak najwięcej swoich rzeczy. Nawet przełożeni zalecają posiadanie własnych ubrań.
Należy również zakupić dodatkowy sprzęt taktyczny, taki jak lunety, akcesoria do broni, latarki, słuchawki, dodatkowe magazynki, gogle noktowizyjne, termowizory itp. Do tego dochodzi standardowe zużycie sprzętu, takie jak zużycie podczas działań bojowych. Zużyty sprzęt trzeba naprawić lub zastąpić. To również jest spory wydatek.
Oczywiście można podejść do tematu na luzie i polegać na przydziale, ale dla profesjonalnego żołnierza dodanie profesjonalnych i odpowiednich akcesoriów, sprzętu, oporządzenia, dodatkowej ochrony itp. może znacznie zwiększyć skuteczność w walce, zwiększyć szansę na przeżycie i na powodzenie w wykonaniu misji. Nie tylko dla osobistych korzyści, ale także dla korzyści całego zespołu. Jest to profesjonalne i odpowiedzialne działanie na polu bitwy.
Osobiście wydałem ponad 10 000 USD przed wyjazdem i na miejscu, inwestując w osobiste wyposażenie i sprzęt taktyczny, i chociaż miałem możliwość robienia zakupów ze zniżkami dla mundurowych, tylko na samym początku wydałem ponad 3300 USD z własnej kieszeni. Jeśli masz takie zasoby finansowe, myślę, że twoje życie nie jest takie złe jak może ci się wydawać. Czy warto rezygnować z życia, które jest przed tobą? To kwestia, którą musisz poważnie rozważyć. Chyba że masz bogatego wujka, który jest gotów zasponsorować ci sprzęt i wszystkie związane z nim opłaty, wtedy możesz pominąć tę część wywodu.
Wiele osób może mieć doświadczenie z bronią lub nawet w grach survivalowych. Najważniejszą rzeczą jest przyswojenie wiedzy i taktyk oraz zdobycie certyfikatów. Ale najbardziej podstawową i najważniejszą rzeczą na polu bitwy są „możliwości fizyczne”. Umiejętności bojowe można jeszcze wynieść z zajęć, treningów, zajęć poligonowych. W mniejszym lub większym stopniu nadal można ich się nauczyć w krótkim czasie. Ale „sprawność fizyczna” nie jest czymś, co można zdobyć w kilka tygodni. Wymaga wielu lat poświęceń i ciężkich treningów. Bez najbardziej prymitywnej sprawności fizycznej, nosząc tylko kamizelkę kuloodporną i plecak, możesz paść z wyczerpania, nie mówiąc już o wykonywaniu jakichkolwiek działań taktycznych i walce.
Weźmy mnie jako przykład: Za każdym razem kiedy szedłem na misję, miałem na sobie kamizelkę kuloodporną, broń, amunicję, plecak, jedzenie, wodę. Średnio 30-60 kg. Walka w terenie miejskim może wymagać działań przez cały dzień przez ponad 10 godzin bez odpoczynku, musisz nosić ciężar (wspomniane 30-60 kg), biegać i wspinać się w górę i w dół na klatkach schodowych, wspinać się po ścianach i wchodzić przez okna. Dotarcie do wyznaczonego miejsca może wymagać najpierw przejścia kilku kilometrów w trudnym terenie – błocie, lesie, ruinach.
Widziałem zbyt wielu kolegów z drużyny, którzy nie są sprawni fizycznie i za każdym razem, gdy zabrakło im sił, nie możesz ich po prostu zostawić, możesz tylko nosić ich sprzęt, dodatkowo obciążając pozostałych członków oddziału. To naraża na ryzyko ciebie i twój zespół. Wiele razy byłem hamowany i opóźniany przez tego rodzaju kolegów z drużyny i narażałem się przez nich na niebezpieczeństwo.
Autor w swoim wyposażeniu bojowym
Międzynarodowy Legion zasadniczo używa angielskiego jako wspólnego języka. Jeśli nie potrafisz płynnie mówić w tym języku, jak chcesz zrozumieć zadanie czy rozkazy przełożonych na polu bitwy? Nawet jeśli jesteś żołnierzem sił specjalnych, masz duże doświadczenie bojowe, to jeśli nie potrafisz komunikować się z kolegami z drużyny i przełożonymi, w ich oczach jesteś po prostu idiotą, który nic nie wie. Wojna nie jest heroiczną grą solo. To sztuka pracy zespołowej. Przecież jeśli nie znasz języka, nie możesz nawet przeczytać umowy, którą podpisałeś na początku. Armia cię nie przyjmie, chyba że jest wystarczająco dużo ludzi mówiących twoim językiem. A Chińczyków jest w Ukrainie niewielu.
Będziesz nie tylko atakował wroga z karabinem w ręku, ale także używał innych rodzajów broni. Jeśli miałeś wcześniej do czynienia z podobnymi systemami, to nauka obsługi tam używanych rodzajów uzbrojenia nie powinna zająć dużo czasu. W przypadku nowicjusza-amatora nauka korzystania z broni zespołowej z każdego zakątka świata zajmie więcej czasu. Przykładowo: w przypadku broni przeciwpancernej mamy: Javelin, NLAW, AT4, C90, MATADOR, M72, RPG-7 i cała rodzina innych RPG (22, 26, 27, 28, 29, 30, itd.). Jeśli wcześniej w wojsku miałeś do czynienia z granatnikiem przeciwpancernym, to nauka nowego nie jest wielkim wyzwaniem. Jeśli wcześniej nigdy z tego nie strzelałeś, sprawa jest dużo trudniejsza.
Do tego dochodzą karabiny maszynowe, moździerze, granatniki i inna broń. Dalej – pozostałe umiejętności obsługi sprzętu wojskowego, poza bronią, takie jak: pierwsza pomoc na polu walki, nawigacja, radiokomunikacja, strzelanie, znajomość taktyki indywidualnej i umiejętności oraz taktyka zespołowa itp. Chociaż Korpus zapewnia również podstawowe szkolenie, opiera się ono na własnym doświadczeniu wojskowym lub bojowym. Krótki okres szkolenia, trwający jedynie miesiąc, ma na celu zapoznanie się z budową broni i rozwijanie umiejętności pracy zespołowej oraz prostych technik pierwszej pomocy.
Brak snu i intensywny wysiłek fizyczny spowodowany długimi godzinami wykonywania zadań. Presja świadomości stania na krawędzi życia i śmierci w środowisku pola bitwy, ataki paniki wywołane ostrzałem artyleryjskim, śmierć kolegów z drużyny. Łatwo jest zniszczyć umysł człowieka. Nawet zawodowy żołnierz może wpaść w panikę. Utrata zdrowego rozsądku i zdolności do walki z powodu paniki to nic rzadkiego w takich warunkach.
Na przykład: moja jednostka poniosła straty na poziomie 50%. 20% moich kolegów z drużyny zginęło w akcji. Mój pluton został dwukrotnie unicestwiony, a ja byłem jedyną osobą w drużynie, która miała szczęście wyjść z tego wszystkiego bez szwanku. A moja jednostka wcale nie walczyła w najbardziej niebezpiecznej strefie działań wojennych.
Z drugiej strony czasami na froncie jest bardzo, bardzo nudno. Na wojnie nie zawsze trwa walka czy krwawa ofensywa. W przypadku patowej sytuacji frontowej konieczne jest wielodniowe utrzymywanie pozycji czy okopu. Często osoby, które chcą doświadczyć emocji związanych z wojną, tracą swój zapał. Ukraińska armia nie jest nowoczesną armią NATO z rozbudowaną logistyką i zabezpieczeniem technicznym.
To nie jest film. Tu nic nie będzie ani łatwe, ani przyjemne, ani w ogóle fajne. Wojna nie ma nic wspólnego z romantyzmem, jak wielu to widzi. Częściej jest się po prostu zmarzniętym, przemoczonym piechurem siedzącym w wypełnionym błotem okopie. Wszystko czego doświadczasz jest pełne chaosu, brudu, smutku, wyczerpania, bólu itp.
Wielu zawodowych żołnierzy z Europy i Stanów Zjednoczonych, nawet jeśli są dobrzy w tym, co robią, wymiękają po doświadczeniu tamtych realiów. Ich wola załamuje się i odchodzą, często naznaczeni przez PTSD na całą resztę życia.
Nie jesteśmy ukraińskimi żołnierzami, którzy w celu ochrony swoich ojczyzn nie mają wyboru i nie mogą się wycofać. Gdy widzisz, że masz możliwość ucieczki, trudno się zmusić do zostania tam i wypełnienia swojego zobowiązania. Korpus wolałby nie dawać darmowego szkolenia i sprzętu ludziom, którzy zaraz wrócą do domu. Niestety, faktem jest, że wiele osób uciekło i wiele ucieknie.
Nie staram się pokazać, jaki to jestem dobry i profesjonalny jako żołnierz, mam też wiele wad, których muszę się nauczyć i je poprawić. Jest zbyt wielu ludzi, którzy są lepsi ode mnie. Wydaje mi się, że jako żołnierz zdałem test bojowy przed rosyjskim wrogiem. Starałem się również nie spowalniać moich kolegów z drużyny i starałem się jak najlepiej ukończyć każdą misję.
Mam tylko nadzieję, że po przeczytaniu powyższego artykułu będziesz w stanie dokonać kompleksowej oceny własnych możliwości i zastanowić się dwa razy, zanim dołączysz do Międzynarodowego Legionu i weźmiesz udział w wojnie. Wszyscy chcemy być pomocą, a nie ciężarem. Bycie ciężarem to nie tylko marnowanie cennych ukraińskich zasobów wojennych, ale także możliwość zabicia siebie, a nawet swoich kolegów z drużyny. Nie ma znaczenia, czy jesteś świetny w organizowaniu logistyki. W rzeczywistości większość logistyki jest w rękach ukraińskiej armii i nie ma zbyt wielu zadań logistycznych do wykonania na linii frontu. A umiejętność wykonywania tych prac jest prawie zawsze zbędna i zastępowalna. Chyba że masz specjalne niezastąpione umiejętności, takie jak medyczne itp.
Jednocześnie musisz pomyśleć o tym, co zrobisz, jeśli ulegniesz wypadkowi. Łatwiej jest po prostu umrzeć i mieć to z głowy. Ale co, jeśli staniesz się niepełnosprawny? Jesteś ochotnikiem, ukraiński rząd nie będzie ci pomagał przez resztę twojego życia.
Jeśli jesteś zdecydowany wziąć udział w wojnie i chcesz wstąpić do armii, wejdź na oficjalną stronę armii. W dzisiejszych czasach media internetowe są bardzo rozbudowane i łatwo jest uzyskać wszelkiego rodzaju informacje przez internet. Znajdują się tam szczegółowe informacje o tym, jak aplikować i jak przebiega cały proces.
Jeśli nie radzisz sobie nawet z tym drobiazgiem i nie możesz dotrzeć do właściwego miejsca samodzielnie, to radzę ci nie jechać. Na ciągle zmieniającym się polu bitwy nie jesteś w stanie poradzić sobie z różnego rodzaju nieoczekiwanymi sytuacjami. Na polu bitwy nie ma niańki, która cię poprowadzi.
Nie jest to miejsce, w którym można osiągnąć chwałę i stać się bohaterem. Wojna polega tylko na krzywdzeniu innych i byciu krzywdzonym. W zamian jest tylko niekończący się ból i cierpienie. Szanse na to, że wiele stracisz, są większe niż to, że coś zyskasz. Chyba że masz wysokie ideały i przekonania i jesteś gotów się temu poświęcić. Wtedy tylko szczerze składam wyrazy szacunku i życzę powodzenia.