W dzisiejszym odcinku miliony graczy utracą swoją ukochaną grę, Dead Space będzie zbyt straszny, aby w niego grać, a Hogwarts Legacy pozwoli nam być złym.
#1. Wraca seria Faraon. Szykuje się remake pierwszej części
Pamiętacie jeszcze legendarną już grę strategiczną Pharaoh, która zadebiutowała w 1999 roku? Była
to gra osadzona w czasach starożytnego Egiptu, w której to gracz miał za
zadanie budować, rozwijać i zarządzać ogromnymi miastami. Była to swego rodzaju
drobna odskocznia od starożytnego Rzymu i serii Caesar.
Dla wszystkich fanów gry mamy dobrą wiadomość. Już niebawem
ukaże się remake pierwszej części Faraona zatytułowany Pharaoh: A New Era. Gra
zaoferuje aż 50 misji w głównej kampanii, tryb piaskownicy oraz edytor zadań.
Gra ukaże się 15 lutego tego roku, a więc już za nieco ponad
dwa tygodnie.
https://youtu.be/r9HYVOwaAjg
#2. Dead Space Remake zaliczył bardzo dobry start
Zaledwie wczoraj miała miejsce premiera remake’u legendarnej
gry Dead Space. Dla nieobeznanych dodam, iż Dead Space to survival horror
osadzony w… kosmosie. Nietypowy jak na tamte lata (gra została wydana w 2008
roku) pomysł i świetna realizacja sprawiły, że oryginalny Dead Space szybko
zyskał spory rozgłos.
Gra była po prostu… straszna. I nie ma co owijać w bawełnę.
Pomyślicie pewnie, że o to przecież chodzi w horrorach, jednak w tym wypadku
gra była na tyle przerażająca, że niektórzy wręcz bali się w nią grać po ciemku.
Twórcy zapewniają, że remake jest pod tym względem jeszcze lepszy (choć dla
niektórych oznacza to, że jest gorszy).
Dyrektor techniczny Motive Studio (odpowiedzialnego za
remake gry Dead Space) – David Robillard – powiedział niedawno w wywiadzie:
Kiedy gram w nocy, nie mogę siedzieć w słuchawkach. To jest
po prostu zbyt [*cenzura*] przerażające. Przez ten poziom realizmu i tę
atmosferę. Bo nie chodzi tylko o to, co widać, prawda? Pracujemy nad
udźwiękowieniem, atmosferą czy specjalnymi efektami, żeby przestraszyć graczy.
Wiesz, te rzeczy można było zrobić na PS4, ale nie w takim stopniu, w jakim
robimy to dzisiaj. I naprawdę dodają wiele do tego gatunku i sprawiają, że całe
doświadczenie jest spotęgowane.
Mało tego! Niemal wszystkie redakcje branżowe oceniły Dead
Space Remake bardzo wysoko. Wśród największych tytułów widzimy same oceny od
9/10 do 10/10. Na
Metacriticu
możemy znaleźć notę 89/100.
Jedynym do czego można się przyczepić jest brak istotnych
nowości i zmian.
Grę możemy kupić na
Steamie w
cenie 269,90 za wersję podstawową i 299,90 zł za wersję Deluxe.
https://youtu.be/cTDJNZ9cK1w
#3. Niespodziewanie wydana, niepozorna gra Microsoftu
okazała się prawdziwym hitem
Gra Hi-Fi Rush zaledwie kilka dni temu miała swoją premierę.
Nie mówiło się o niej wiele, bo tytuł nie miał aspiracji na nic wielkiego. Za
jego stworzenie odpowiedzialne jest studio Tango Gameworks, a wydawcą (należąca
do Microsoftu) Bethesda.
Hi-Fi Rush opowiada historię młodego chłopaka, który przez
niefortunny wypadek połączył swoje serce z odtwarzaczem muzyki, przez co zaczęły
interesować się nim złe roboty. Gra łączy w sobie elementy typowej bijatyki i
gry zręcznościowej.
Grę można dostać na
Steamie w
cenie 129 zł. Tytuł jest wręcz wyładowany po brzegi kreskówkowymi animacjami,
kolorami i żywiołową muzyką. Najwidoczniej wielu graczom to odpowiada, ponieważ
Hi-Fi Rush w tym momencie posiada niemal same pozytywne recenzje na Steamie.
Jeśli więc odpowiada wam ten typ rozgrywki, to może warto
spróbować. Gra obecna jest również w usłudze Game Pass.
#4. Gra Hogwarts Legacy pozwoli nam być złym do szpiku kości
Premiera gry Hogwarts Legacy, na którą z niecierpliwością
czekają najwięksi fani uniwersum Harry’ego Pottera, już niebawem. Nic więc
dziwnego, że do sieci trafia coraz to więcej informacji dotyczących tytułu.
Ostatnio internet obiegła wieść, jakoby gra miała pozwolić użytkownikowi
torturować innych uczniów szkoły magii.
Gracze będą mogli rzucać m.in. tzw.
zaklęcia niewybaczalne.
Będziemy mogli się ich nauczyć, jednak nie na standardowych lekcjach magii:
NPC będą reagować wizualnie i dźwiękowo na widok gracza
rzucającego Zaklęcie Niewybaczalne, ale nie mamy systemu moralności, który by
za to karał, nie chcemy osądzać graczy. Ale jeśli gracz będzie kontynuował tego
typu działania, świat będzie to odzwierciedlał.
Ciężko stwierdzić, o co dokładnie twórcom chodzi. Jednak w
tym miejscu warto przypomnieć, że w uniwersum Harry’ego Pottera znamy trzy zaklęcia
niewybaczalne. Jest to popularna Avada Kedavra, która uśmierca przeciwnika, Cruciatus,
który sprawia przeciwnikowi ból, oraz Imperius, dzięki któremu przejmujemy
kontrolę nad umysłem przeciwnika. Kto wie, być może w grze pojawią się dodatkowe
mroczne zaklęcia.
https://youtu.be/NthGfn_ddRQ
Premiera gry zaplanowana została na 10 lutego dla PC, konsol
PS5 oraz Xbox Series X/S. Natomiast dla konsol PS4 oraz Xbox One trzeba będzie
zaczekać do 4 kwietnia.
#5. Miliony graczy pożegnało się ze swoją ukochaną grą – „płakałem
całą noc”
Ostatnie dni to był prawdziwy dramat dla milionów graczy z
Chin, którzy ukochali grę World of Warcraft. Dla wielu z nich ten konkretny MMORPG
był jedyną radością płynącą z życia i sposobem na spędzanie każdej chwili
wolnego czasu. Po 15 latach gra musiała jednak opuścić Chiny, a Blizzard
wyłączyć swoje serwery.
Stało się tak za sprawą tego, iż Blizzard ostatecznie nie
doszedł do porozumienia z tamtejszą spółką NetEasy, która to wypuszczała na
rynek chiński gry na licencji Blizzarda. Kraj opuściły niemal wszystkie tytuły
Blizzarda poza mobilnym Diablo Immortal.
Jednak to właśnie o odejściu World of Warcraft mówiło się
najwięcej. Jednak w całej tej smutnej historii jest iskierka nadziei. Blizzard
twierdzi bowiem, iż tylko zawiesił swoją działalność na terenie Chin i aktywnie
stara się pozyskać nowego partnera.
Czy to się uda? Oby! Ponieważ gracze z Chin stanowili ponoć
niemal połowę wszystkich aktywnych użytkowników World of Warcraft. W przeciwnym
razie Blizzarda czekają małe kłopoty.
Jeśli natomiast chodzi o samych graczy to w wielu miejscach
w sieci można było natrafić na ich żale. Jedni płakali, inni nie mogli w to
uwierzyć, a jeszcze inni zdecydowali się zostawić to za sobą i iść dalej.
Jednak na pewno zdecydowana większość ma nadzieję, że WoW powróci. W końcu
niektórzy spędzili w grze kilkanaście lat, zostawiając tam swoich przyjaciół z
gildii, z którymi trudno było im się rozstać.
W tym tygodniu w Epic Games Store zgarniemy aż dwie darmowe
gry:
Adios
oraz Hell is Others.
A wiecie, że na Joe Monster dawno temu była taka zasada: "Tu się pomaga". I nic się w tej kwestii nie zmieniło. Dlatego jeśli chcesz, to dorzuć grosika do naszej Joe Monsterowej skarbonki. Pomóżmy dzieciakom, bo pomagać warto! Każda złotówka jest cenna.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą