Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Niespodziewanie wydana, niepozorna gra Microsoftu okazała się prawdziwym hitem - W co jest grane?

39 060  
166   34  
W dzisiejszym odcinku miliony graczy utracą swoją ukochaną grę, Dead Space będzie zbyt straszny, aby w niego grać, a Hogwarts Legacy pozwoli nam być złym.

#1. Wraca seria Faraon. Szykuje się remake pierwszej części


Pamiętacie jeszcze legendarną już grę strategiczną Pharaoh, która zadebiutowała w 1999 roku? Była to gra osadzona w czasach starożytnego Egiptu, w której to gracz miał za zadanie budować, rozwijać i zarządzać ogromnymi miastami. Była to swego rodzaju drobna odskocznia od starożytnego Rzymu i serii Caesar.

Dla wszystkich fanów gry mamy dobrą wiadomość. Już niebawem ukaże się remake pierwszej części Faraona zatytułowany Pharaoh: A New Era. Gra zaoferuje aż 50 misji w głównej kampanii, tryb piaskownicy oraz edytor zadań.

Gra ukaże się 15 lutego tego roku, a więc już za nieco ponad dwa tygodnie.

https://youtu.be/r9HYVOwaAjg

#2. Dead Space Remake zaliczył bardzo dobry start


Zaledwie wczoraj miała miejsce premiera remake’u legendarnej gry Dead Space. Dla nieobeznanych dodam, iż Dead Space to survival horror osadzony w… kosmosie. Nietypowy jak na tamte lata (gra została wydana w 2008 roku) pomysł i świetna realizacja sprawiły, że oryginalny Dead Space szybko zyskał spory rozgłos.

Gra była po prostu… straszna. I nie ma co owijać w bawełnę. Pomyślicie pewnie, że o to przecież chodzi w horrorach, jednak w tym wypadku gra była na tyle przerażająca, że niektórzy wręcz bali się w nią grać po ciemku. Twórcy zapewniają, że remake jest pod tym względem jeszcze lepszy (choć dla niektórych oznacza to, że jest gorszy).

Dyrektor techniczny Motive Studio (odpowiedzialnego za remake gry Dead Space) – David Robillard – powiedział niedawno w wywiadzie:

Kiedy gram w nocy, nie mogę siedzieć w słuchawkach. To jest po prostu zbyt [*cenzura*] przerażające. Przez ten poziom realizmu i tę atmosferę. Bo nie chodzi tylko o to, co widać, prawda? Pracujemy nad udźwiękowieniem, atmosferą czy specjalnymi efektami, żeby przestraszyć graczy. Wiesz, te rzeczy można było zrobić na PS4, ale nie w takim stopniu, w jakim robimy to dzisiaj. I naprawdę dodają wiele do tego gatunku i sprawiają, że całe doświadczenie jest spotęgowane.
Mało tego! Niemal wszystkie redakcje branżowe oceniły Dead Space Remake bardzo wysoko. Wśród największych tytułów widzimy same oceny od 9/10 do 10/10. Na Metacriticu możemy znaleźć notę 89/100.

Jedynym do czego można się przyczepić jest brak istotnych nowości i zmian.

Grę możemy kupić na Steamie w cenie 269,90 za wersję podstawową i 299,90 zł za wersję Deluxe.

https://youtu.be/cTDJNZ9cK1w

#3. Niespodziewanie wydana, niepozorna gra Microsoftu okazała się prawdziwym hitem


Gra Hi-Fi Rush zaledwie kilka dni temu miała swoją premierę. Nie mówiło się o niej wiele, bo tytuł nie miał aspiracji na nic wielkiego. Za jego stworzenie odpowiedzialne jest studio Tango Gameworks, a wydawcą (należąca do Microsoftu) Bethesda.

Hi-Fi Rush opowiada historię młodego chłopaka, który przez niefortunny wypadek połączył swoje serce z odtwarzaczem muzyki, przez co zaczęły interesować się nim złe roboty. Gra łączy w sobie elementy typowej bijatyki i gry zręcznościowej.

Grę można dostać na Steamie w cenie 129 zł. Tytuł jest wręcz wyładowany po brzegi kreskówkowymi animacjami, kolorami i żywiołową muzyką. Najwidoczniej wielu graczom to odpowiada, ponieważ Hi-Fi Rush w tym momencie posiada niemal same pozytywne recenzje na Steamie.

Jeśli więc odpowiada wam ten typ rozgrywki, to może warto spróbować. Gra obecna jest również w usłudze Game Pass.

#4. Gra Hogwarts Legacy pozwoli nam być złym do szpiku kości


Premiera gry Hogwarts Legacy, na którą z niecierpliwością czekają najwięksi fani uniwersum Harry’ego Pottera, już niebawem. Nic więc dziwnego, że do sieci trafia coraz to więcej informacji dotyczących tytułu. Ostatnio internet obiegła wieść, jakoby gra miała pozwolić użytkownikowi torturować innych uczniów szkoły magii.

Gracze będą mogli rzucać m.in. tzw. zaklęcia niewybaczalne. Będziemy mogli się ich nauczyć, jednak nie na standardowych lekcjach magii:

NPC będą reagować wizualnie i dźwiękowo na widok gracza rzucającego Zaklęcie Niewybaczalne, ale nie mamy systemu moralności, który by za to karał, nie chcemy osądzać graczy. Ale jeśli gracz będzie kontynuował tego typu działania, świat będzie to odzwierciedlał.

Ciężko stwierdzić, o co dokładnie twórcom chodzi. Jednak w tym miejscu warto przypomnieć, że w uniwersum Harry’ego Pottera znamy trzy zaklęcia niewybaczalne. Jest to popularna Avada Kedavra, która uśmierca przeciwnika, Cruciatus, który sprawia przeciwnikowi ból, oraz Imperius, dzięki któremu przejmujemy kontrolę nad umysłem przeciwnika. Kto wie, być może w grze pojawią się dodatkowe mroczne zaklęcia.

https://youtu.be/NthGfn_ddRQ
Premiera gry zaplanowana została na 10 lutego dla PC, konsol PS5 oraz Xbox Series X/S. Natomiast dla konsol PS4 oraz Xbox One trzeba będzie zaczekać do 4 kwietnia.

#5. Miliony graczy pożegnało się ze swoją ukochaną grą – „płakałem całą noc”


Ostatnie dni to był prawdziwy dramat dla milionów graczy z Chin, którzy ukochali grę World of Warcraft. Dla wielu z nich ten konkretny MMORPG był jedyną radością płynącą z życia i sposobem na spędzanie każdej chwili wolnego czasu. Po 15 latach gra musiała jednak opuścić Chiny, a Blizzard wyłączyć swoje serwery.

Stało się tak za sprawą tego, iż Blizzard ostatecznie nie doszedł do porozumienia z tamtejszą spółką NetEasy, która to wypuszczała na rynek chiński gry na licencji Blizzarda. Kraj opuściły niemal wszystkie tytuły Blizzarda poza mobilnym Diablo Immortal.

Jednak to właśnie o odejściu World of Warcraft mówiło się najwięcej. Jednak w całej tej smutnej historii jest iskierka nadziei. Blizzard twierdzi bowiem, iż tylko zawiesił swoją działalność na terenie Chin i aktywnie stara się pozyskać nowego partnera.


Czy to się uda? Oby! Ponieważ gracze z Chin stanowili ponoć niemal połowę wszystkich aktywnych użytkowników World of Warcraft. W przeciwnym razie Blizzarda czekają małe kłopoty.

Jeśli natomiast chodzi o samych graczy to w wielu miejscach w sieci można było natrafić na ich żale. Jedni płakali, inni nie mogli w to uwierzyć, a jeszcze inni zdecydowali się zostawić to za sobą i iść dalej. Jednak na pewno zdecydowana większość ma nadzieję, że WoW powróci. W końcu niektórzy spędzili w grze kilkanaście lat, zostawiając tam swoich przyjaciół z gildii, z którymi trudno było im się rozstać.

W tym tygodniu w Epic Games Store zgarniemy aż dwie darmowe gry: Adios oraz Hell is Others.

W poprzednim odcinku: Zainstalowała Robloxa, żeby zobaczyć, w co grają jej dzieci. Po 6 godzinach kazała im usunąć to z komputerów

A wiecie, że na Joe Monster dawno temu była taka zasada: "Tu się pomaga". I nic się w tej kwestii nie zmieniło. Dlatego jeśli chcesz, to dorzuć grosika do naszej Joe Monsterowej skarbonki. Pomóżmy dzieciakom, bo pomagać warto! Każda złotówka jest cenna.

1

Oglądany: 39060x | Komentarzy: 34 | Okejek: 166 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

25.04

24.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało