W dzisiejszym odcinku:
- Wałęsa ogłosił, że nie lubi już PO
- Japoński piłkarz grający w Polsce o jednej z drużyn: „Gówniany klub”
- Ekonomista nawołuje do masowej prywatyzacji
- Homoseksualizm wśród księży gorszy niż kochanka
- Wiceprzewodnicząca PO i scena niczym w „Dniu świra”
Były prezydent Lech Wałęsa na swoim profilu na Facebooku poinformował, że nie jest mu już po drodze z Platformą Obywatelską. Powodem jest głosowanie nad kolejnymi zmianami w ustawie dotyczącej Sądu Najwyższego i wprowadzonych przez PiS zmian. Mają one odblokować dostęp do środków unijnych, które są blokowane z powodu niewypełnienia przez Polskę tzw. kamieni milowych. Na jego FB możemy przeczytać:
- W związku z dzisiejszym głosowaniem posłów Platformy Obywatelskiej otwierającej drogę Pisowi do środków Unijnych, mimo łamania Konstytucji i zasad demokracji, postanowiłem wycofać swoje sympatyzowanie z PO.
Później w rozmowie z Wprost powiedział:
- Cofam swoje poparcie dla nich, nie mogę inaczej postąpić. Nigdy nie brałem pod uwagę, że taki błąd popełnią, nie przypuszczałem, że są tacy naiwni. To głupie i okropne.
Dodając, że dla niego to „zdrada ojczyzny”, a „taką opozycję mam gdzieś”.

Yudaia Miyamoto to piłkarz, którego pierwszym klubem w naszym kraju było KTS Weszło, a później grał jeszcze w drużynach Broń Radom, Błonianka Błonie i ostatnio do końca 2022 roku Concordia Elbląg. Z jego wpisów na koncie na Twitterze wynika, że drużyna z północy ma poważne zaległości finansowe względem zawodnika. Ten zirytowany postawą włodarzy nazwał klub „gównianym” i zaczął dopytywać, jak sprawić, żeby stracili licencję. Sytuacja rzeczywiście nie była ciekawa, a na jego profilu możemy znaleźć wiadomości, w języku Polskim, 10 stycznia pisał tak:
- Muszę wiedzieć, jak cofnąć licencję Concordii Elbląg. Prezes złożył rezygnację i miał problemy finansowe, więc przez 4 miesiące nie mogli mi zapłacić? Kupili wczoraj nowego zawodnika, ale nic nie słyszałem o wypłatach z tego gównianego klubu
12 stycznia pojawiła się taka wiadomość:
- Były momenty w trakcie sezonu, kiedy nie mogłem nawet kupić jedzenia, ponieważ klub nie chciał mi zapłacić. Czy potrafisz zrozumieć ból i rozpacz wynikającą z braku możliwości zakupu żywności w obcym kraju? Mimo gry w takich warunkach Prezes wraz ze swoim rozpieszczonym synem krzyczeli na zawodników popełniających błędy w grze na poboczu boiska. Czy mam prawo krzyczeć na gracza, nawet jeśli mu nie zapłaciłem?
A pod nią zrzut ekranu z oficjalnego oświadczenia klubu, który odcina się od tych ataków. Jednocześnie informuje, że nie jest mu nic dłużny, a z winy zawodnika rozwiązano kontrakt, miał on między innymi nie stawić się na zaplanowany mecz, pobić młodszego kolegę i niszczyć sprzęt, kiedy dowiedział się, że nie wyjdzie w pierwszym składzie.
W Radiu ZET gościem Bogdana Rymanowskiego był ekonomista Bogusław Grabowski. Tematem były między innymi działania Orlenu związane z cenami paliw i fuzją z Lotosem. Jego zdaniem na to, co się dzieje, można zaradzić tylko prywatyzując większość rynku.
- Gospodarka musi być oparta na prywatnych podmiotach działających na rynku konkurencyjnym. A nie państwowych, upolitycznionych działających w warunkach monopolu.
Zapytany, jakie firmy zostawiłby w ręku państwa, mówił:
- Tylko najbardziej strategiczne. Tak szczerze mówiąc, to ja nie widzę powodu, żeby w długim okresie jakiekolwiek takie spółki były. Nawet firmy zbrojeniowe w USA są prywatne, tak samo, jak lotniska, wiadukty czy autostrady.
Cała wypowiedź
tutaj.
Robert Samborski to były diakon, który opisuje życie w zakonie. Sam nigdy nie przystąpił do święceń, a z zakonu został usunięty. W ostatniej książce „Kościoła nie ma. Wspomnienia po seminarium” porusza temat seksualności księży. Jak opisuje to, czego księża są uczeni, że homoseksualizm jest gorszy od prostytucji, a:
- O ile ksiądz, który będzie szukał pociechy w ramionach kochanki, może się spotkać z pewną dozą społecznego zrozumienia, to absolutnie nie może na to liczyć homoseksualista.
Jego zdaniem cała nauka kościoła w tej kwestii nie ma sensu, ale jest lepiej niż kiedyś, ponieważ teraz nie wmawia, że brak zainteresowania dziewczynami to powód do mówienia o „powołaniu do kapłaństwa”. Sfera seksualności w kościele ogólnie jest wypierana, jakby nie istniała, ale nadal homoseksualizm to wielkie zło:
- Księża są wychowani do tego, że potrafią nawet w trakcie homoseksualnego stosunku wierzyć bez najmniejszych wątpliwości, że gejami nie są.
Dalej czytamy:
- O ile bowiem ksiądz, który będzie szukał pociechy w ramionach kochanki, może się spotkać z pewną dozą społecznego zrozumienia, to absolutnie nie może na to liczyć homoseksualista.
Izabela Leszczyna, posłanka i wiceprzewodnicząca Platformy Obywatelskiej, gościła na antenie Radia ZET. Prowadząca Beata Lubecka zaczęła zadawać pytania od słuchaczy, a jak to z tymi bywa, nie było łatwo. Na początek poszła odmiana „to be” niczym w kultowej już scenie z Michałem Koterskim i Markiem Kondratem w filmie „Dzień świra”:
- Beata Lubecka: Czy może pani odmienić czasownik „to be”?
- Izabela Leszczyna: Nie, pani redaktor, błagam. Nie, nie będziemy się wygłupiali. To jest naprawdę proste i pewnie wszyscy to wiemy.
Kolejne pytanie od słuchaczy dotyczyło programu opozycji i propozycji Platformy Obywatelskiej dla studentów. Ciężko było o konkrety, ale coś się już udało wydusić:
- Beata Lubecka: Jaki macie program dla studentów?
- Izabela Leszczyna: (wpierw zapadła długa cisza) Pani redaktor, ale ja pani powiedziałam, że nasz program, z którym idziemy do wyborów w 2023 roku, będziemy ogłaszać i mówić, jak się rozpocznie kampania wyborcza.
- BL: Przecież jakiś jeden pomysł, jeśli macie pomysły, jak pomóc również studentom, można zdradzić.
- IL: Mamy program budowy mieszkań na wynajem, który będzie pozwalał młodym ludziom studiować także w innych miastach.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą