Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Nie zawsze piszemy o aferach (poza)małżeńskich, ale kiedy wojna nowej z eks trafia do internetu, to już nie mamy wyjścia

92 460  
182   87  
Wielka miłość, dwa rozbite małżeństwa, zawiść byłej oraz sztuczna religijność nowej. Co mogło pójść nie tak?
Rzekoma fejkowa wiadomość od byłej małżonki do Kurzajewskiego

Kim jest ta "nowa k*rwa" i kto, do kogo miałby napisać taką wiadomość? Zacznijmy może od początku...

Polacy żyją ostatnio nową aferą, w centrum której znajduje się dwójka prezenterów programu „Pytanie na Śniadanie” emitowanego na antenie TVP. Chodzi oczywiście o Katarzynę Cichopek i Macieja Kurzajewskiego.

M jak miłość...


Jak dobrze wiemy, miłość niejedno ma imię. W przypadku Katarzyny Cichopek – znanej szerszej publiczności z jej roli w serialu telewizyjnym „M jak miłość” oraz bycia prezenterką TVP – ma nawet tych imion kilka. Zaraz po Marcinie (byłym mężu), przyszła pora na Macieja.
A konkretnie Macieja Kurzajewskiego, współprowadzącego program „Pytanie na śniadanie” na antenie TVP.


Para zdecydowała się w końcu na swój medialny „coming out”, przebywając na wakacjach w Ziemi Świętej. Został on jednak poprzedzony kąśliwym komentarzem ze strony byłej żony Kurzajewskiego... o tym jednak za chwilę.

Dzień później Kurzajewski i Cichopek byli gośćmi programu „Pytanie na śniadanie”, gdzie ten pierwszy wyznał tej drugiej swoją wielką miłość. Ach... życie jest piękne.
No, może nie dla wszystkich.

Rozbite małżeństwa

Okazuje się bowiem, że związek ten sporo kosztował. Zarówno Kurzajewski, jak i Cichopek byli bowiem po sakramentalnym tak z innymi partnerami. Mało tego! Mają z nimi nawet dzieci. No ale cóż, małżeństwa się rozpadają, dzieci rozwodników leczą swoje traumy później na kozetce, a życie toczy się dalej.

Ale hej! Cichopek i Kurzajewski nie są przecież sami. Wiele małżeństw się rozpada, a ludzie zakładają nowe rodziny. Żeby daleko nie szukać, to weźmy taką Joannę Kurską (szefową programu „Pytanie na śniadanie”), która pogratulowała swoim pracownikom słowami:
Miłość jest najważniejsza. Kochajcie się.


Miłość ważniejsza jest nawet od świętego sakramentu małżeństwa – i to niezależnie od wyznawanych wartości. Pokazał to już były prezes TVP (małżonek wspominanej wyżej Kurskiej), który nie dość, że wziął rozwód, to jeszcze ponownie wziął ślub.
Czekamy jeszcze na gratulacje ze strony Marty Kaczyńskiej.


Festiwal hipokryzji

Większość celebryckiego świata oczywiście pogratulowała szczęśliwej parze, rozpływając się nad ich miłością w komentarzach. Jednak „zwyczajni” użytkownicy nie przebierali w słowach, wytykając Katarzynie Cichopek hipokryzję.

Chwilę przed swoim coming outem wrzuciła przecież takie zdjęcie z takim opisem:



To właśnie pod nim pojawił się komentarz byłej małżonki Kurzajewskiego, w którym kobieta wprost oświadczyła, że Cichopek wraz z Kurzajewskim świętują w Ziemi Świętej 40. urodziny Kasi.

Zemsta byłej żony



Kasiu, sto lat!!! Cieszę się, że @maciejkurzajewski zabrał Ciebie do Izreala, który zna doskonale i spędzacie wspaniale Twoje 40 urodziny!!! Sto lat!!! Sto lat!!!
Brzmi niewinnie? Potem Smaszcz zdecydowała się dodać:

Kasiu, zapytaj @maciejkurzajewski co zorganizował dla mnie, jako Matki swoich dzieci, na moje 40 urodziny? Odpowiedź brzmi NIC. Obyś ty była przy nim szczęśliwa i spełniona. Uważaj tylko proszę, bo KŁAMCY, tak szybko się nie zmieniają. Zapytaj też, co powiedział swoim synom, dlaczego jest teraz w Izarelu? Mimo wszystko, spędzaj swoje urodziny WSPANIALE

Na tym oczywiście nie koniec, bowiem Paulina Smaszcz opublikowała również co nieco na swoich mediach społecznościowych:


Wywołała również Marcina Hakiela do odpowiedzi, sugerując, że związek prezenterów PnŚ trwał jeszcze za czasów, kiedy Cichopek i Hakiel byli małżeństwem.

Życzę Kasi i Maćkowi, wszystkiego najlepszego i dużo szczęścia. Niech będą szczęśliwi dla spokoju mojego i moich synów. Ile można kłamać, oszukiwać, zdradzać, zaprzeczać, manipulować, zatajać, zapewniać, robić z gęby cholewę? No ile? Dla naszej całej rodziny ta sytuacja była już nie do zniesienia i zakłócała naszą codzienność.Jeśli tak jak pisze Kasia, to miłość, to życie daje im drugą szansę, by teraz ta miłość była bez zdrad, kłamstw, manipulacji, oszukiwania partnera, partnerki, dzieci, rodziny, przyjaciół, znajomych, sąsiadów, osób, które im sprzyjają. Niech zbudują ją na dekalogu wiary katolickiej, którą tak gorliwie wyznają. Teraz w moim życiu i w życiu moich synów nowe, wspaniałe, życiowe wyzwania, a dla mnie zawsze dobro dzieci było i jest najważniejsze. Również dobro Kasi dzieci i pana @marcinhakiel , który jako jedyny miał odwagę powiedzieć o zdradach, które trwały od realizacji programu CZAR PAR. Pan Marcin jest mądrym mężczyzną, który już buduje swoje szczęście i bardzo trzymam za niego kciuki. Na moich szkoleniach i warsztatach powtarzam kobietom, że zanim wejdą w kolejny związek muszą poznać partnera. Zapytać poprzednią partnerkę dlaczego od niego uciekła, porozmawiać z dziećmi, by sprawdzić jakim jest ojcem? Kobieta kobiecie winna jest tę prawdę. Mądra zrozumie, głupia odrzuci. Julku,Franku, Lauro, Mamo i cała nasza rodzino, moje cudowne kobiety, które dajecie mi wsparcie słowem i wiadomością oraz mężczyźni, którzy piszecie do mnie ze słowami otuchy, nigdy Was nie zawiodę, bo zawsze mówię prawdę, niezależnie, czy ktoś akceptuje moją postawę, charakter , działania KOBIETY PETARDY, która nigdy się nie poddaje, która zawsze mimo upadków podnosi się i odradza jak Feniks z popiołów, bo kocham i jestem kochana. Zapraszam na moje szkolenia: jak poradzić sobie w sytuacjach kryzysowych? Jak pokochać siebie? Jak żyć samoświadomie i po swojemu, według własnych zasad? Jak komunikować prawdę i być asertywnym? Jak rozwieść się po 23 latach i odnaleźć swoje szczęście?

Co na to były mąż Cichopek? Nic specjalnego. Pogratulował parze, a we wcześniejszym wywiadzie stwierdził, że rozwód spowodowany był dążeniem do „wolności”, której podobno tak brakowało Katarzynie.

Kolejnym bardzo ciekawym aspektem sprawy jest to, czym aktualnie zajmuje się Paulina Smaszcz. Otóż jest ona coachem, który specjalizuje się w prowadzeniu kobiet. Aktywnie wspiera płeć piękną, prowadzi wiele warsztatów i generalnie mówi paniom, jak mają żyć.



Nikogo więc nie dziwi, że jej ostatnie akcje nie spotkały się z przychylnym przyjęciem ze strony internautów. Niemal wszyscy stwierdzili, że jeśli tak wyglądają wartości, które przekazuje swoim uczennicom pani Paulina, to oni jednak podziękują. Chyba zgodzicie się z tym, że publiczne pranie brudów i poniekąd zmuszanie komentarzami byłego męża do wyjawienia swojego związku opinii publicznej, to dość słabe zagranie.

I na koniec z cyklu: komentarze, które źle się zestarzały

142

Oglądany: 92460x | Komentarzy: 87 | Okejek: 182 osób
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

10.11

09.11

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało