W dzisiejszym odcinku Poczta Polska o przymusie płacenia abonamentu RTV z racji posiadania radia w samochodzie, naukowiec, który chciał być śmieszkiem, oraz polska odpowiedź na kanały popularnonaukowe.
#1. TVP startuje z nową stacją
Już niebawem wystartuje program o tematyce popularnonaukowej
pod szyldem TVP. Chodzi oczywiście o TVP Nauka, którego stronę internetową możemy odwiedzać już od
jakiegoś czasu. Możemy na niej znaleźć takie działy jak: Kosmos, Medycyna, Fizyka
i Chemia, Historia i Nauka oraz Technologie. Można więc śmiało założyć, że materiały
o podobnej tematyce znajdą się na kanale telewizyjnym.
Jak wynika z ostatnich doniesień,
program TVP Nauka rozpocznie nadawanie już 3 października tego roku. Pierwszą
transmisję TVP zamierza jednak przeprowadzić już 12 sierpnia o godzinie 20:00.
Będzie to audycja zatytułowana „Noc Perseidów”. Dzięki niej widzowie będą mieli
możliwość śledzenia relacji z nocy spadających gwiazd z Obserwatorium
Astronomicznego w Truszczynach. Całą transmisję będzie można zobaczyć na stronie
tvp.pl.
Szefem stacji telewizyjnej będzie Robert Szaj, który zapowiada,
iż relacja z nocy spadających gwiazd będzie swego rodzaju wersją demonstracyjną
tego, co można będzie zobaczyć na kanale już w październiku.
#2. Krajowy Instytut Mediów rozdaje telefony w zamian za to,
że będzie mógł sobie podglądać, co robimy w internecie
Być może o tym wiecie, a może nie, ale instytucje państwowe
często dzwonią do ludzi, od których uzyskali odpowiednie zgody, w celach
ankietowych. Z reguły wygląda to tak, że zadają kilka pytań, na które musimy
odpowiedzieć. Ankieta jest oczywiście dobrowolna i zapewne anonimowa, a pytania
zwykle nie ingerują w naszą prywatność.
Instytucją, która czasem dzwoni, jest Krajowy Instytut
Mediów. Na jednej z facebookowych grup (pozdrowienia dla Telefonawki), pojawił
się wpis użytkownika, który znajduje się w bazie danych osób ankietowanych. Po
tym, jak dostał kolejny telefon od KIM, spodziewał się, że znów będą pytania o
telewizję czy internet. Jednak nie tym razem.
Tym razem konsultant zaproponował wzięcie udziału w badaniu,
w którym użytkownik za darmo otrzymałby od KIM smartfon Samsung S20 FE. Cały
haczyk tkwił w tym, że w telefonie ma być zainstalowane specjalne
oprogramowanie śledzące anonimowo aktywność użytkownika w internecie.
Z korzyści, które zostały wymienione, to telefon na własność
(po dwóch latach zostanie nam przekazany, a my musimy odprowadzić tylko 17% podatku),
ubezpieczenie trwające przez cały czas badania (czyli dwa lata), możliwość zerwania
umowy w każdej chwili, oraz punkty, które można wymienić na różnego rodzaju
benefity.
Brzmi spoko? Zdaniem większości internautów tak właśnie jest. Oczywiście
znajdzie się też zapewne spora grupa, która „za 2 tys. zł nie zrobi z siebie
nie wiadomo czego”. Jeśli jesteście chętni na udział w badaniu, to mam dla was
złe wieści, ponieważ osoby do badania wybierane są losowo, a nie na zasadzie
zgłoszeń.
#3. Abonament RTV dla wszystkich posiadaczy samochodów?
Rzecznik PP nie ma wątpliwości
Płacicie abonament RTV? Jeśli nie, a posiadacie samochód, to
całkiem możliwe, że niebawem i wy zostaniecie do tego zmuszeni. Z samej
definicji wynika bowiem, że do płacenia abonamentu zobowiązani są obywatele,
którzy tylko posiadają odbiorniki radiowe lub telewizyjne (z podłączoną anteną). Nie trzeba słuchać
rozgłośni radiowych, wystarczy, że mamy gdzieś zamontowane radio… na przykład w
samochodzie.
Choć abonament RTV kojarzy się głównie z obowiązkiem
dotyczącym gospodarstw domowych, to płacić powinni też posiadacze odbiorników
samochodowych. - Poczta Polska realizuje zadania związane z usługą RTV zgodnie
z zapisami Ustawy z 21 kwietnia 2005 roku o opłatach abonamentowych (tekst
jednolity Dz. U. z 2020, poz.1689) w zakresie przyjmowania, ewidencjonowania
oraz kontroli wykonywania obowiązku rejestracji odbiorników radiofonicznych i
telewizyjnych oraz obowiązku uiszczania opłat abonamentowych. Przedmiotowy akt
prawny obliguje do rejestracji radioodbiornika lub telewizora i opłacania
abonamentu przez jego właściciela, bez rozróżnienia, czy urządzenie znajduje
się w domu czy np. w samochodzie – twierdzi Daniel Witowski, rzecznik prasowy
Poczty Polskiej.
Jeszcze weselej robi się natomiast, jeśli posiadacie samochód
na firmę. Wtedy powinniście zapłacić jeszcze więcej:
Obowiązek rejestracji i zapłaty abonamentu dotyczy
przedsiębiorstw, instytucji oraz podmiotów prowadzących działalność
gospodarczą. Obowiązek ten wynika z ustawy z dnia 21 kwietnia 2005 r. o
opłatach abonamentowych oraz rozporządzenia Ministra Administracji i Cyfryzacji
z dnia 17 grudnia 2013 r. w sprawie warunków i trybu rejestracji odbiorników
radiofonicznych i telewizyjnych. Opłatę abonamentową uiszcza się za każdy
odbiornik radiowy (art. 2 ust. 4 ustawy o opłatach abonamentowych z
zastrzeżeniem art. 2 ust. 5 pkt 2). W konsekwencji należy uznać, że opłatę
abonamentową należy uiścić za każdy samochód firmowy, który jest wykorzystywany
do prowadzonej działalności gospodarczej – twierdzi Elżbieta Karasiewicz z Wydziału
Abonamentu RTV, Departamentu Mediów Publicznych Biura KRRiT.
Czy ma to sens? Przecież w nowych samochodach instalowane są
nie radia, a systemy multimedialne. Gorzej ze starymi samochodami, ale przecież
w tych starszych radio można sobie wymontować (albo mogli nam już ukraść). Przecież
w innych urządzeniach, takich jak choćby smartfon, też da się słuchać radia, a
nikt (he, he – jeszcze) abonamentu od posiadaczy smartfonów nie ściąga.
#4. Naukowiec strollował całe środowisko, publikując zdjęcie
plasterka kiełbasy
Jak widać, śmieszków nie brakuje nawet w środowisku naukowym.
Doskonałym przykładem jest tutaj francuski fizyk i dyrektor francuskiej Komisji
ds. Alternatywnych Energii i Energii Atomowej Étienne Klein. Mężczyzna
opublikował na Twitterze zdjęcie czegoś, co jego zdaniem było najbliższą od
Słońca gwiazdą – Proxima Centauri. Mężczyzna zachwycał się ilością szczegółów i
niesamowitą jakością fotografii:
Nowy świat odsłania się dzień po dniu.
Ostatecznie jednak chyba zrobiło mu się głupio i przyznał
się do żartu. Okazało się bowiem, że opublikowana przez niego fotografia to
nie żadna Proxima Centauri, a… plasterek kiełbasy chorizo.
Wiele osób dało się nabrać, a część z nich podawała nawet
wpis dalej. Klein zwrócił jednak uwagę przy okazji swojego żartu, że we
współczesnym świecie mało kto podaje w wątpliwość publikacje, szczególnie
jeśli pochodzą one od znanego autorytetu w świecie nauki.
Na koniec dodał, à propos samej kiełbasy:
Według współczesnej kosmologii hiszpańska wędlina nie
istnieje nigdzie indziej niż na Ziemi.
#5. W Rosji pojawił się pomysł kary więzienia za korzystanie
z VPN
Na antenie rosyjskiej telewizji propagandowej Rossija 1
przewijały się już przeróżne tematy, które często bywały mocno odklejone od
rzeczywistości. Przedstawiano tam wiele absurdalnych pomysłów, które na
szczęście rzadko kiedy wchodziły realnie w życie. Rosjanie powinni mieć
nadzieję, że podobnie jest i tym razem.
Chodzi o pomysł wysyłania do więzień osób (lub ich rodziców
w przypadku dzieci) za korzystanie z usługi VPN. W ramach przypomnienia dodam
tylko, że VPN dla wielu Rosjan jest jedynym sposobem, aby móc korzystać z
dobrodziejstw zachodniego internetu, ponieważ Rosja zablokowała na swoim
terenie m.in. Facebooka, Instagrama, Twittera i całą masę innych witryn,
portali czy aplikacji.
Pomysł odsiadki wyszedł od Marii Butiny, deputowanej do Dumy
Państwowej Federacji Rosyjskiej. Kobieta z więzieniem jest już doskonale
zaznajomiona, ponieważ sama spędziła w nim 6 miesięcy w USA za lobbowanie
rosyjskich interesów i działanie jako niezarejestrowany agent zagraniczny.
Sama sugestia karania za korzystanie z usług VPN pojawiła
się przy okazji sugestii zablokowania dostępu do serwisu YouTube i rozważania,
czy w takim wypadku rosyjskie dzieci nie zaczną nagle więcej czytać. Prezenter
telewizyjny Władimir Sołowjow odparł, że nie zaczną czytać, bo zainstalują
sobie VPN, na co Butina z oburzeniem odparła:
Rosja przestanie istnieć, jeśli Rosjanie nie będą umieli
wychowywać własnych dzieci.
I od słowa do słowa wyszło na to, że kara więzienia za
niesforność dzieci byłaby w sumie najlepszym wyjściem według samej deputowanej.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą