Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Operation Iraqi Freedom III

16 528  
3   6  
Kliknij i zobacz więcej!Tego nie przeczytasz w prasie ani nie zobaczysz w TV! Oto kolejne prywatne e-maile żołnierza stacjonującego w Iraku.

E-mail nr 5:

Dzisiaj był najgorszy dzień na tej wojnie: gdzieś zawieruszyła się wytwornica pop-cornu i urządzenie z Mc Donaldsa do produkcji polewy kakaowej. A na dodatek natarcie naszych czołgów zatrzymało się tuż przed Bagdadem, kiedy na skrzyżowaniu zapaliło się czerwone światło. Okazało się, że te dzikusy, nawet sygnalizację świetlną mają do du*y! Staliśmy przed tymi durnymi światłami do samego wieczora. Sierżant podnosi nas na duchu mówiąc, że gdyby nie było Irakijczyków już dawno podbilibyśmy cały Irak. Najgorsze jest to, że telewidzowie nie są zadowoleni z naszej wojny. Mówią, że poprzednia wojna była lepsza, bo w niej było więcej ofiar. Chwała Bogu, że niedługo Wielkanoc. Prezydent obiecał, że rozpocznie świąteczne bombardowanie Bagdadu. Przy czym z okazji święta do bomb będą przywiązywane paczki z pomocą humanitarną. Same bomby również będą świąteczne: z kryształowymi zapalnikami, obwiązane kokardkami. Jest także możliwe, że w pobliżu sztabu dowództwa odbędzie się świąteczna parada czołgów.
Dziennikarze proszą - kiedy już wejdziemy do Bagdadu - żeby użyć jak najwięcej napalmu, wtedy starczy im światła do zdjęć i przekazów telewizyjnych. W każdym razie zabroniono nam atakować północny Bagdad, ponieważ w tamtym rejonie Hollywood kręci erotyczny thriller o pojmaniu Hussajna pt. "Seks z Hussajnem w wielkim mieście". W pierwotnych planach w roli Hussajna miał wystąpić Arnold Schwarzenegger, Tom Cruise, Julia Roberts i Krzysztof Krawczyk. Ale honorarium było takie, że wziąć udział w filmie postanowił sam Saddam Hussajn we własnej osobie.
Dzisiaj pomachałem Tobie przed kamerami telewizji. Dziennikarze podpisali ujęcie: Bohaterski żołnierz amerykańaki na przedpolu Bagdadu".
Jestem sławny!

Twój...

* * * * *

E-mail nr 6:

Podeszliśmy pod Bagdad. Po drodze napotkaliśmy wiele zeschniętych drzew pozbawionych liści, całe mnóstwo padniętych ptaków, owadów i kretów z wybałuszonymi oczami. Prawie na pewno przechodził tędy, przed nami, ukraiński batalion ochrony przeciwchemicznej. Wyręczył nas. Irackie wojska - nie zdzierżając zapachu słoniny i czosnku - uciekły z miasta. W związku z powyższym nasze wojska bohaterskim wysiłkiem zajęły miasto bez żadnych strat własnych.
Polecono nam złapać Saddama Husajna, którego powinniśmy rozpoznać po wąsach. Obiecano nagrodę dla tego oddziału, który złapie więcej Husajnów.
Kochanie, możesz nam pogratulować. Dzięki sprytowi naszego sierżanta złapaliśmy trzydziestu czterech Husajnów. To o jedenaście Husajnów więcej niż sąsiadujący z nami oddział Marines. Ukraińcy złapali wszystkiego osiem Husajnów w tym dwie kobiety i jednego kota. Wszystkich Husajnów odesłano do Kwatery Głównej na casting. Jury stwierdziło, że pierwsze miejsce zajął jeden z naszych Husejnów. Teraz sprawdzają dokładnie, kim on jest.

P.S. (wieczór tego samego dnia):

W Bagdadzie zaczęły się zamieszki. Napadł na nas nieoczekiwanie ukraiński batalion obrony przeciwchemicznej z zadaniem odebrania nam wszystkiego, co udało się nam zarekwirować Irakijczykom. Okazało się, że Ministerstwo Obrony Ukrainy postanowiło im nic nie płacić sugerując, że wszystko co zdobędą w Iraku to ich. Takich zaciekłych potyczek nie było od początku wojny! Jeśli nie wrócę, opowiedz naszemu synowi, że jego ojciec był ostatnim Amerykaninem - bohatersko propagującym demokrację na świecie.

Kocham Cię

Twój...


W poprzednich listach...

Oglądany: 16528x | Komentarzy: 6 | Okejek: 3 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

19.04

18.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało