Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Bill Gates nie przebiera w słowach i wypowiada się ostro o osobach inwestujących w NFT - Co nowego w technologii?

52 641  
280   90  
W dzisiejszym odcinku zobaczymy co Bill Gates myśli o inwestorach NFT, odetniemy Putina od Windowsa, a na koniec pozwiemy Muska na rekordową kwotę.

#1. Internet Explorer został pogrzebany przez Microsoft… i tego południowokoreańskiego inżyniera


15 czerwca tego roku miało miejsce smutne dla nas wszystkich wydarzenie. Przeglądarka, która była używana do pobierania Chrome’a, została uśmiercona. Tak, mowa o Internet Explorerze, dla którego Microsoft zakończył wsparcie kilka dni temu. Po 27 latach IE przeszedł na emeryturę.

Można się śmiać i żartować, jednak Internet Explorer to kawał historii dla wielu z nas. Nie inaczej było w przypadku pewnego południowokoreańskiego inżyniera oprogramowania, który postanowił oddać przeglądarce hołd w dość nietypowy sposób – stawiając dla niej nagrobek.

Jung Ki-young, bo o nim mowa, poświęcił miesiąc swojego życia i 430 000 wonów (około 1500 zł), aby tego dokonać. Nagrobek stanął na dachu kawiarni brata Junga i trzeba przyznać, że prezentuje się naprawdę nieźle.


Widzimy na nim nazwę przeglądarki, datę powstania i datę zakończenia wsparcia oraz inspirujący cytat:

Był dobrym narzędziem do pobierania innych przeglądarek.
Sam twórca podzielił się również swoimi przemyśleniami na temat przeglądarki w wywiadzie z Reutersem:

To był wrzód na tyłku, ale nazwałbym to relacją miłość-nienawiść, ponieważ sam Explorer zdominował kiedyś pewną epokę. Upewnienie się, że moje strony internetowe i aplikacje online działają z Explorerem, zajęło mi więcej czasu niż z innymi przeglądarkami [...] Chciałem rozśmieszyć ludzi nagrobkiem, ale i tak byłem zaskoczony, jak daleko ten żart dotarł w sieci. To kolejny powód, dla którego dziękuję Explorerowi - dzięki niemu mogę teraz zrobić żart na światowym poziomie. Żałuję, że już go nie ma, ale nie będę za nim tęsknił. Dlatego jego odejście na emeryturę jest dla mnie dobrą śmiercią.

#2. Donald Tusk próbuje swoich sił na TikToku


Tego pana chyba nikomu nie trzeba przedstawiać, ale i tak to zrobię. Współzałożyciel Kongresu Liberalno-Demokratycznego i Platformy Obywatelskiej. Pełnił również funkcję przewodniczącego Rady Europejskiej i Europejskiej Partii Ludowej, a obecnie jest przewodniczącym Platformy Obywatelskiej – Donald Tusk.

Polityk postanowił spróbować promocji własnej osoby na nowej platformie – TikToku. Wiele osób pewnie powie, że to straszny „cringe” i „dziadek” powinien przestać robić z siebie błazna, jednak trzeba próbować wszystkiego, aby dotrzeć również do najmłodszego pokolenia.

Chyba idzie całkiem nieźle, bo jego pierwszy film zawierający humorystyczną wersję debaty z Jarosławem Kaczyńskim, obejrzało już prawie 350 tys. osób. Pod nagraniem jest prawie 9 tys. polubieni i 1 tys. komentarzy, w których (klasycznie) odbywa się wojna polsko-polska, ale to chyba nikogo nie dziwi.

#3. Elon Musk pozwany na rekordową kwotę 258 miliardów dolarów. Ponoć przewodzi piramidzie finansowej


Kojarzycie kryptowalutę z piesełem? Chodzi oczywiście o Dogecoina z wizerunkiem znanego pieska z memów. Dogecoin przeżywał swoje drastyczne wzloty i upadki, jak to bywa z kryptowalutami. Są jednak tacy, którzy twierdzą, że jest pewna osoba, która dopomagała w tym wszystkim Dogecoinowi i tą osobą jest nikt inny, jak sam Elon Musk.

Już niejednokrotnie pojawiały się oskarżenia, że Musk gra na nastrojach społecznych, przez co realnie wpływa na wartość promowanych (lub wręcz przeciwnie) przez siebie kryptowalut. Robi to wszystko oczywiście po to, aby skupować w „dołku” i sprzedawać w „górce”.

Ktoś w końcu postanowił zebrać to wszystko do kupy i wytoczyć proces właścicielowi Tesli. Tym kimś jest Keith Johnson, który w sądzie federalnym na Manhattanie oskarżył Muska (oraz należące do niego firmy SpaceX i Tesla) o reklamowanie Dogecoina i sterowanie jego kursem.

Oskarżeni byli świadomi tego, iż od 2019 roku Dogecoin nie miał żadnej wartości. Pomimo tego Elon Musk promował Dogecoina, by czerpać zysku z obracania nim. Musk użył swoich zasięgów oraz autorytetu jednego z najbogatszych ludzi na świecie do manipulacji i kierowania piramidą finansową o nazwie Dogecoin dla własnego zysku, poklasku i rozrywki.
Musk został oskarżony o potrojoną kwotę 86 miliardów dolarów (258 mld dolarów), odpowiadającą spadkowi wartości rynkowej Dogecoina od maja 2021 roku. Sam zainteresowany oraz jego prawnicy nie zabrali jeszcze głosu w sprawie.

#4. Microsoft odciął Rosjan od Windowsa oraz aktualizacji oprogramowania


Microsoft wycofał już swoje produkty oraz usługi z Rosji jeszcze w marcu tego roku. Firma zapowiedziała jednak z góry, że nie zamierza zrobić tego samego ze swoim systemem operacyjnym oraz jego aktualizacjami. Wygląda jednak na to, że ktoś zmienił zdanie…

Użytkownicy z Rosji, którzy chcą pobrać na swój komputer obrazy ISO systemów Windows 10 oraz 11 z oficjalnej strony Microsoftu widzą na swoich ekranach:

404 – File or Directory not found.
Co ciekawe wystarczy włączyć VPN i połączyć się poprzez któryś z europejskich krajów i pobieranie nagle staje się możliwe. Wiele osób zgłasza, że VPN to również jedyna metoda, aby otrzymywać na swój komputer aktualizacje wyżej wymienionych systemów operacyjnych.

Czy więc Microsoft zablokował Windowsa dla Rosji? Ale skąd ta decyzja i nagła zmiana stanowiska? Przecież jeszcze kilka tygodni temu zapowiadano coś zupełnie przeciwnego. Całkiem możliwe, że jest to wynik… błędu i wszystko niebawem wróci do stanu sprzed kilku dni. Możliwe również, że Microsoft rzeczywiście wycofał Windowsa z Rosji.

#5. Bill Gates nazywa kupujących NFT głupcami


Wielki boom na NFT zdaje się, minął już bezpowrotnie. Liczby mówią same za siebie. W maju tego roku odnotowano, że zainteresowanie NFT spadło o 92 procent w ciągu zaledwie kilku miesięcy. Do wszystkich chyba dotarło, że NFT wcale nie jest kolejną kryptowalutą i świetnym sposobem na ulokowanie środków. Podobnego zdania jest Bill Gates, który ujął to wszystko w nieco ostrych słowach w trakcie wydarzenia zorganizowanego przez TechCrunch.

Założyciel Microsoftu wspomniał, że zdecydowanie woli inwestować w aktywa, które dają konkretne wyniki, takie jak farmy, fabryki lub firmy zajmujące się wytwarzaniem konkretnych produktów. Nie interesują go nie tylko NFT, ale również kryptowaluty. Dodał, że jego zdaniem NFT jest inwestycją opierającą się na teorii „większego idioty”. Zgodnie z jej treścią zarobić można na tym tylko wtedy, jeśli znajdziemy większego idiotę, któremu sprzedamy nasz zakup za większą cenę.

Jasne, drogie cyfrowe zdjęcia małp są w stanie polepszyć nasz świat.
Gates już w 2021 roku ostrzegał przed inwestowaniem w kryptowaluty i NFT przepowiadając nagły spadek ich wartości. Patrząc, co obecnie dzieje się na rynku, nie sposób odmówić mu racji. Powiedział również, że jeśli ktoś nie ma takiego majątku, jak Elon Musk, powinien bardzo uważać, gdzie lokuje swoje pieniądze, ponieważ pompowanie ich w coś tak niepewnego jak kryptowaluty (czy NFT), na kurs których może wpłynąć jeden tweet znanej osoby, to po prostu zwyczajna głupota.

W poprzednim odcinku: Żabka zamierza dostarczać zakupy w plener

7

Oglądany: 52641x | Komentarzy: 90 | Okejek: 280 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

19.04

18.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało