Najdziksze newsy tygodnia – Amber Heard twierdzi, że nie stać jej na wypłatę odszkodowania Johnny’emu Deppowi

#1. Przebrany za starszą kobietę na wózku inwalidzkim mężczyzna zaatakował ciastem Mona Lisę

Rozumiemy, że sztuka nie zawsze trafia do każdego, nie każdy też lubi schabowe – ale to nie powód, by wpychać ludziom kotlety z soi. Goście Luwru wpadli w osłupienie, gdy jadąca na wózku inwalidzkim kobieta nagle wstała i ruszając żwawym krokiem podeszła do Mona Lisy, po czym rozsmarowała ciasto na szkle chroniącym dostęp do bodaj najsłynniejszego obrazu świata. Starszą panią, która doznała cudownego ozdrowienia, okazał się młody mężczyzna chcący zwrócić uwagę opinii publicznej na problem niszczenia środowiska. Gdy strażnicy wyprowadzali mężczyznę, ten krzyczał między innymi:

Pomyślcie o Ziemi!

#2. Wędkarz, któremu ryba wskoczyła do gardła, przeszedł operację wydobycia ryby

W tego typu historiach obiekty kończą w człowieku zazwyczaj od drugiej strony. W przeciwieństwie do „tego typu” historii tutaj jesteśmy jednak skłonni uwierzyć w słowa głównego zainteresowanego, któremu ryba wskoczyła do gardła. Do zdarzenia doszło w prowincji Phatthalung na południu Tajlandii, gdzie jeden z lokalsów łowił sobie ryby. Gdy pechowiec nachylał się nad taflą wody, jedna z ryb postanowiła zrobić mu przysługę i dała się złapać, jednak zwierzę wybrało chyba najmniej tradycyjny sposób połowu i wskoczyło mężczyźnie do gardła, gdy ten nabierał akurat duży haust powietrza. Ryba trafiła w dziesiątkę i utknęła w przełyku rybaka, który został niemal natychmiast odwieziony do szpitala. W międzyczasie ryba, próbując się w panice wydostać, zmieniła miejsce położenia i dostała się do jamy nosowej mężczyzny, mocno utrudniając mu oddychanie. Lekarze po godzinnej operacji usunęli rybę i uratowali pechowca.

#3. Po 329 latach uniewinniono ostatnią czarownicę z Salem

Wielkie zwycięstwo odniosły czarownice w Salem. Po 329 latach od procesów, które odbywały się w słynnym amerykańskim miasteczku, uniewinniono ostatnią z rzekomych wiedźm. Elizabeth Johnson Jr. została uznana w 1693 roku za winną praktyk czarnoksięskich w trakcie procesów prowadzonych przez kolonizatorów zamieszkujących stan Massachusetts. Choć Johnson Jr. nie została skazana na śmierć, to przez ponad 300 lat figurowała w dokumentach jako osoba skazana. Władze stanu doszły do wniosku, że pora na przeprosiny i anulowanie wyroku. Elizabeth Johnson Jr. to ostatnia ofiara prześladowań purytanów, która czekała na oczyszczenie swojego dobrego imienia. Przypomnijmy, że w latach 1692–1693 purytańscy osadnicy oskarżyli o czarnoksięstwo ponad 200 osób, z czego 30 skazali, a dziewiętnaście osób spośród tej trzydziestki powiesili.

#4. Wściekły na swoją partnerkę mężczyzna włamał się do muzeum i zniszczył eksponaty warte 5 mln dolarów

Nie pochwalamy, ale rozumiemy. Druga połówka może tak człowieka zdenerwować, że człowiek mógłby rzucać o ścianę garnkami ze starożytnej Grecji. Brian Hernandez nie zamierzał kontrolować emocji powstałych po kłótni ze swoją dziewczyną i powierzył całą swoją wolną wolę targającej nim złości. 21-latek włamał się do Dallas Museum of Art i niczym diabeł tasmański z popularnej kreskówki zaczął niszczyć wszystko, co napotkał na swojej drodze. Zniszczeniu uległy między innymi cenne greckie znaleziska pochodzące z okolic V wieku przed naszą erą. Na miejsce przyjechała policja i aresztowała mężczyznę, który tłumaczył, że dziewczyna go wkurzyła i musiał odreagować.

#5. Amber Heard przegrała proces przeciwko Johnny’emu Deppowi, ale twierdzi, że nie stać jej na zasądzone odszkodowanie

Zakończył się „proces stulecia”, w którym Amber Heard przegrała sprawę przeciwko Johnny’emu Deppowi. To znaczy: częściowo wygrała, ale bardziej przegrała. Ława przysięgłych stanęła bowiem po stronie aktora, a sędzia prowadzący sprawę nakazał Heard wypłatę ponad 10 milionów dolarów na rzecz swojego byłego męża. Prawniczka aktorki twierdzi jednak, że Heard nie ma takich środków – szczególnie że koszty sprawy pochłonęły 6 milionów dolarów z oszczędności 36-letniej aktorki. Dobre dusze usłyszały o trudnej sytuacji, w jakiej znalazła się Heard, i założyły zbiórkę pieniędzy w serwisie GoFundMe, by wspomóc odbudowę domowego budżetu aktorki, jednak administracja serwisu usunęła zbiórkę, gdy udało się zgromadzić kwotę ponad miliona dolarów.

#6. Orlen twierdzi, że dodatkowe miejsce na pylonach stojących pod stacjami paliw będzie przeznaczone na wyświetlanie informacji wymaganych przez Unię

Kilka dni temu Polską wstrząsnęły zdjęcia zamieszczone na Twitterze przez posła PO Waldego Dzikowskiego. Na zdjęciach widać pylon Orlenu z marca i ten sam pylon z przełomu maja i czerwca. Na najnowszym zdjęciu widać na wyświetlaczach miejsce przed cenami, którego nie było wcześniej. Zdaniem posła PO to znak, że Orlen przygotowuje się na ceny paliwa powyżej 10 zł. Tymczasem redakcja Money.pl zwróciła się do biura prasowego Orlenu z pytaniem o powody przeróbek. W odpowiedzi otrzymała informację o tym, że zmiany umożliwią wyświetlanie kierowcom dodatkowych informacji o paliwie oraz że zmiany dotyczą jedynie dwóch stacji z okolic Łodzi.

O Łodzi nie było nic w poprzednim odcinku newsów, ale było o ludziach, którzy mogliby spokojnie zamieszkać w Łodzi.