Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

20 przypadków, kiedy restauracje chciały być oryginalne i przesadziły XIV

29 414  
96   20  
Nadgorliwość jest ponoć gorsza od faszyzmu. Okazuje się, że silenie się na oryginalność potrafi być równie złe.

#1. Podali nam drinki w malutkich wanienkach... Oczywiście nie mogło zabraknąć gumowych kaczuszek

#2. Oryginalne? Tak! Praktyczne? Za cholerę! Sos wylewał się przez dziurki

#3. Suszenie pieroga nabrało nowego sensu... A tak poważnie – to tacosy

#4. „Chciałem zamówić mini corn dogi podane na ceremonialnej poduszce ze specjalnymi obszyciami”

#5. Nawet nie wiem, jak ja niby mam się z tego napić... Może przez słomkę

#6. Churro podane... w bucie

#7. Gdy ruszam szklankę, wszystko się przewraca... Jak ja niby mam to zjeść?!

#8. Purée ziemniaczane w kąpieli

#9. W końcu przyjechał mój burger!

#10. Czyli tak naprawdę pączki rosną na drzewie...

#11. Widzicie, co pokazuje ta dłoń?

#12. Zupa ziemniaczana w doniczce z pietruszką... Właściwe danie znajduje się w pojemniku pod warstwą ziemi

#13. Bo najlepszy sposób podania owoców morza to wrzucenie ich do skrzynki na narzędzia

#14. Klopsiki w wytłoczce po jajkach

#15. Zestaw dziecięcy przyszedł w misce dla psa... czy to jakaś aluzja?

#16. Nasze całe zamówienie przyszło w pojedynczym pudełku po butach

#17. Ziemniaki nie były do jedzenia, bo były surowe... Chyba tylko dla odważnych

#18. Zupa w muszli

#19. Z tego wszystkiego jadalne były tylko chipsy

#20. Kiedy zamawiasz kanapeczki, a przynoszą je w pieprzonej biblioteczce!

W poprzednim odcinku

7

Oglądany: 29414x | Komentarzy: 20 | Okejek: 96 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało