Najdziksze newsy tygodnia – Mocne słowa dewelopera na temat dzisiejszych pracowników

#1. Liczba mieszkań na wynajem krótkoterminowy w Nowym Jorku przekroczyła liczbę mieszkań na wynajem długoterminowy

Wraz z popularyzacją mieszkań wynajmowanych przez Airbnb wzrosła liczba problemów generowanych przy tego typu działalność. Każde większe miasto musi się z nimi zmierzyć, a Nowy Jork stanowi chyba jeden z najbardziej jaskrawych przykładów w tej materii. Nie jest trudno wyliczyć, że przy wynajmie krótkoterminowym właściciel mieszkania zarabia więcej niż wynajmując swój lokal długoterminowo. Co bardziej obrotni kupują mieszkania właśnie pod wynajem krótkoterminowy i choć już w 2011 roku władze Nowego Jorku wprowadziły prawo zakazujące wynajmu krótszego niż 30 dni w budynkach wielorodzinnych, to jakimś cudem liczba ogłoszeń z mieszkaniami pod wynajem na krótki termin przekracza liczbę ogłoszeń z wynajmem długoterminowym. Airbnb broni się i twierdzi, że w swojej bazie posiada tylko niewielki procent mieszkań w stosunku do ogólnej liczby mieszkań na wynajem w Nowym Jorku i dodaje, że część wystawionych na Airbnb mieszkań jest dostępnych tylko przez kilka tygodni w roku.

#2. Mężczyzna odcinał prąd we wiosce, żeby spotykać się z dziewczyną

Czego to człowiek nie zrobi z miłości… Jeden z mieszkańców dystryktu Purnia w stanie Bihar na północnym-wschodzie Indii tak mocno pragnął widzieć się ze swoją dziewczyną, że nie zważając na konsekwencje odcinał prąd w wiosce, gdzie mieszkała jego ukochana. Kochaś, z zawodu elektryk, spotykał się potem po cichu ze swoją wybranką w jednej z miejscowych szkół. Mieszkańcy wioski nabrali jednak podejrzeń, że braki w dostawie prądu nie są spowodowane awariami, gdyż pojawiały się o stałych godzinach. Zorganizowano grupę śledczą, która w końcu nakryła kochanków. Mieszkańcy wioski komisyjnie orzekli, że para musi się pobrać, co też nastąpiło wkrótce potem.

#3. Jedna z byłych agentek FBI zaleca amerykańskim szkołom zaopatrzenie się w koce balistyczne na wypadek strzelaniny

Amerykańska tradycja ponownie dała o sobie znać. Tym razem w jednej ze szkół w mieście Ulvade w południowym Teksasie zginęło dziewiętnaścioro uczniów i dwoje dorosłych. Strzelcem okazał się osiemnastoletni Salvador Ramos, którego policja zastrzeliła wkrótce po zdarzeniu. Do strzelanin dochodzi tak często, że najwidoczniej eksperci doszli do wniosku, że tego zjawiska nie da się powstrzymać, więc jeśli nie da się go powstrzymać, to należy się na nie przygotować. Była agentka FBI Maureen O’Connell przekonywała w studiu telewizji Fox News, że szkoły powinny inwestować w infrastrukturę, która powstrzyma zamachowca. Nie że gry, skakanki, ładne obrazki czy inne pierdy tego typu – zdaniem O’Connell w szkołach powinien znajdować się sprzęt, którym można odeprzeć atak strzelca, w tym koce balistyczne, którymi można by było zasłonić okna w razie ataku.

#4. W budowlance brakuje rąk do pracy, bo ludziom nie chce się wcześnie wstawać

Cholerni milenialsi zrujnowali już prawie wszystko, na co nasi dziadkowie pracowali w pocie czoła. Może i zapadali przez to na choroby kręgosłupa, może serce niedomagało, a dzieci nie widziały swoich rodziców, ale popatrzcie tylko, jak wiele osób dorobiło się dzięki ich ciężkiej pracy! Branża deweloperska może tylko żałować, że współcześni młodzi ludzie nie podzielają pasji swoich dziadków do tyrania, o czym nie omieszkano wspomnieć podczas targów deweloperskich Construction Work and Skills w Dublinie. Podczas jednego z wystąpień przedstawiciel dewelopera Mercury, Conor Gray, żalił się na słaby odzew na opublikowane przez jego pracodawcę ogłoszenia o pracę. W odpowiedzi na 35 ofert na stanowiska elektryka, hydraulika i montera tylko dwie osoby miały przesłać swoje zgłoszenia. Zdaniem Graya młodzi ludzie nie chcą wstawać do pracy wcześnie rano i zamiast tego wolą spać, choć przecież pracy nie brakuje. Jesteśmy w równie wielkim szoku.

#5. Goście parku Yellowstone spowodowali korek, gapiąc się na sikającego sobie na głowę jelenia

Widok sikającego człowieka z pewnością odpycha, ale co innego widok sikającego jelenia. Tu jest majestat, natura w całej swojej chwale, piękno ukazujące się raz w życiu! Osoby wizytujące park narodowy Yellowstone wybierają się do niego właśnie po to, by oglądać cuda natury – i natura nie poskąpiła swoich cudów sporej grupie osób, które natknęły się na jelenia przygotowującego się do sezonu godowego. Leżące na trawie zwierzę najpierw głośno ryczało, by po chwili wstać, pochylić głowę, skierować ją w kierunku krocza i uwieńczyć rytuał silnym strumieniem złotego deszczu rozpryskującego się na wszystkie strony. To, co człowiek mógłby uznać za dobry sposób na miłe popołudnie, zwierzęciu może pomóc w przedłużeniu swojej linii dzięki zwiększeniu powodzenia u samic.

#6. Para brytyjskich nowożeńców nie mogła udać się w wymarzoną podróż poślubną z powodu przeterminowanego paszportu kobiety

Kto by pomyślał, że paszport może mieć datę ważności… Rząd nie powinien wysyłać jakiegoś powiadomienia w tej sprawie w wiadomości na TikToku czy coś? Z powodu durnych przepisów Cameron Smith i Shanice Budd-Smith nie mogli polecieć na wycieczkę do Portugalii, którą planowali od dawna i na którą tak ciężko pracowali. Niespełna trzydziestolatkowie niedawno się pobrali i mieli nadzieję na uczczenie ważnego w ich życiu wydarzenia na gorących plażach Algavre, jednak na drodze do małżeńskiej beztroski stanęły im służby graniczne Wielkiej Brytanii. Okazało się, że paszportowi pani Smith wkrótce kończy się ważność, w związku z czym pracownicy lotniska nie mogli wpuścić Smithów na pokład samolotu. Rozgoryczeni małżonkowie mieli też spotkać się ze złym traktowaniem, gdy pracownik służb celnych nie przytulił ich czule, tylko oschle poinformował o swojej decyzji. Para straciła bezpowrotnie 500 funtów.

Utraconą wcześniej szansę przeczytania poprzedniego odcinka newsów odzyskasz klikając tutaj.