Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Zdjęcia z wizyty w Korei Północnej

50 746  
264   33  
Życie w Korei Północnej nie jest usłane różami. Propaganda, reżim, wojsko i ogromna bieda.

#1.

Śluby są zawierane bardziej z przymusu (ekonomicznego) niż z miłości.

#2.

Wycieczki organizowane są jedynie do miejsc ważnych dla rządzących, a od przewodnika usłyszysz na nich wyłącznie o wielkości Korei Północnej.

#3.

Nawet w metrze wzrok liderów Korei bacznie cię obserwuje.

#4.

Edukacja nie jest priorytetem, toteż większość dzieci spędza czas pracując w polu, a nie w szkole.

#5.

Czasami władza zezwala na bardziej rozrywkowe zajęcia. Jednak są one ściśle kontrolowane.

#6.

Szarość i zniszczone budynki to norma.

#7.

Tylko bardzo bogaci mają samochody.

#8.

W Pyongyangu znajdują się ściśle wyselekcjonowane miejsca, które może odwiedzić obcokrajowiec. O ile dostanie pozwolenie na wjazd do tego kraju.

#9.

Nawet sztuka podlega odpowiedniej kontroli. Wszystko musi być tak, jak chcą tego cenzorzy.

#10.

Wszyscy Koreańczycy raz na jakiś czas przechodzą odpowiednie „szkolenia ideologiczne”.

#11.

W 1968 roku Korea Północna przejęła amerykański statek USS Pueblo. Dziś jest on pływającym muzeum „amerykańskiego imperializmu”.

#12.

Mieszkańcy tego kraju nie mają praktycznie żadnego kontaktu z innymi ludźmi czy kulturami. Tutaj reakcja na widok zachodniego fotoreportera.

#13.

Propaganda jest na każdym kroku. Plakaty stale przypominają o tym, że ludzie są zależni od władzy.

#14.

Żołnierze mogą liczyć na liczne profity, ale nawet oni muszą uważać, aby nie podpaść oficerom politycznym.

#15.

Im dalej od dużych miast, tym większa bieda, zwłaszcza na wsi.
2

Oglądany: 50746x | Komentarzy: 33 | Okejek: 264 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

16.04

15.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało