Najdziksze newsy tygodnia - znana sieć supermarketów budowlanych dostała w nos za pozostawanie na rosyjskim rynku

#1. Mężczyzna wyciął sąsiadowi kawałek żywopłotu, żeby mieć lepszy widok z okna

Człowiek nie po to wprowadza się do własnej matki, żeby jakieś krzaki zasłaniały mu widok na malownicze wzgórza – a już w ogóle gdy krzaki należą do tej mendy Paździocha sąsiada. Alexander Edwards po prostu musiał coś z tym zrobić. Mieszkający w miejscowości Pengarth mężczyzna wyciął sąsiadowi dziurę w żywopłocie, żeby rozkoszować się widokiem spokojnych walijskich wzgórz. Jednak w przeciwieństwie do wzgórz sąsiad, niejaki Ian Cox, spokoju nie zachował i założył Edwardsowi sprawę w sądzie, która dla ogrodnika-amatora skończyła się wyrokiem 80 godzin prac społecznych i 180 funtów grzywny. To nie pierwszy podobny występek Edwardsa, który regularnie dokuczał swojemu sąsiadowi, między innymi poprzez pokazywanie mu środkowego palca, głośne śpiewanie niewybrednych piosenek w jego pobliżu czy zachęcanie własnego psa do ujadania w środku nocy.

#2. Ukraina zapłaci milion dolarów każdemu rosyjskiemu żołnierzowi, który odda jej swój myśliwiec lub okręt wojenny

Niebywała okazja czeka na wszystkich rosyjskich żołnierzy, którzy aktualnie napadają na Ukrainę. Powszechnie wiadomo, w jakich warunkach musi funkcjonować rosyjski żołnierz i nie są to warunki najlepsze, dlatego ukraiński rząd wyciąga rękę do każdego sołdata i zamierza mu pomóc w poprawie sytuacji materialnej. Wystarczy, że rosyjski żołnierz odda Ukraińcom swój sprzęt militarny, a czekać go będzie sowita nagroda. Według przegłosowanej przez parlament ukraiński ustawy numer 7229 każdy rosyjski żołnierz, który zrzeknie się myśliwca lub okrętu wojennego może otrzymać milion dolarów – jednak to nie wszystko. Można oddawać w zasadzie dowolny sprzęt o szerszym znaczeniu bojowym. I tak na przykład na operatorów „zwykłych” pojazdów bojowych czeka 10 tysięcy dolarów nagrody.

#3. Mężczyzna pchnął nożem swoją dziewczynę z powodu kłótni o pizzę

Wybór jedzenia to poważna sprawa, bo jeśli wybierzesz źle, to będziesz mieć poczucie straconej szansy na zjedzenie czegoś smacznego. Nathaniel Williams dobrze rozumie ideę zamawiania jedzenia i uznał, że warto ją wytłumaczyć swojej partnerce przy pomocy noża. 29-latek pchnął kobietę w plecy podczas kłótni o to, czy zamówić jedzenie z Pizza Hut czy Pizza Choice. Mieszkająca w Cardiff para nie mogła dojść do porozumienia w tej kwestii, a gdy kobieta wyszła do kuchni nalać sobie czegoś do picia, Williams zaszedł ją od tyłu i ugodził w plecy. Sprawa trafiła do sądu, który wydając wyrok, stwierdził, że gdyby nie użycie noża, to cała sytuacja byłaby całkiem zabawna. Williams z kolei otrzymał wyrok roku pozbawienia wolności i zakaz kontaktowania się ze swoją – byłą już – partnerką przez 5 lat.

#4. Brytyjska organizacja charytatywna szuka ochotników do prowadzenia placówki pocztowej na Antarktydzie

Jeśli masz już dość oszalałych dyktatorów lub szalejących wirusów, a dodatkowo nie przeszkadza ci przenikliwe zimno, to mamy dla ciebie fajną propozycję. Brytyjska organizacja Antarctic Heritage Trust poszukuje zespołu do prowadzenia placówki pocztowej w bazie Port Lockroy na wyspie Gourdier w rejonie Antarktydy. Zatrudnieni w ramach pięciomiesięcznego kontraktu będą mieli za zadanie prowadzić sklep z pamiątkami, obsługiwać pocztę, a także aktualizować rejestr miejscowej populacji pingwina białobrewego. Ponadto osoby starające się o pracę w Port Lockroy powinny odznaczać się wysoką kondycją fizyczną, dużą wiedzą na temat ochrony środowiska oraz świadomością w zakresie minimalnego wpływu na swoje otoczenie.

#5. W Leroy Merlin pojawiły się „pojemniki na zwłoki”

Nie ma takich potrzeb, na które korporacja nie mogłaby odpowiedzieć jakimś produktem. Skoro Leroy Merlin nie zamierza bojkotować rosyjskiej gospodarki, to tym bardziej nie powinien pozostawać biernym na pojawiające się zapotrzebowanie w zakresie produktów wspierających brutalną napaść swoich idoli na Ukrainę. Dlatego w sklepach należących do Leroy Merlin zaczęły pojawiać się „pojemniki na zwłoki” i choć na razie mowa jedynie o szablonach przeznaczonych do naklejania na metkach produktów dostępnych w Leroy Merlin, to może sieć podłapie ten pomysł i będzie mogła jeszcze bardziej bogacić się na tragedii Ukraińców. Na pomysł stworzenia szablonów wpadł Bartek Kiełbowicz. Artysta stworzył też szablony o treści „kupując ten produkt finansujesz ludobójstwo w Ukrainie” czy „zestaw do zamiatania poczucia winy” i zachęca wszystkich do pobierania plików, drukowania szablonów i umieszczania ich w sklepach należących do francuskiego koncernu Mulliez, który w swoim portfolio posiada też takie marki jak Decathlon czy Auchan.

#6. Kobieta wstrzymywała wiatry przy swoim chłopaku przez 2 lata, aż wylądowała w szpitalu

Czego to człowiek nie zrobi, by nie psuć dobrego wrażenia w świeżo rozpoczętym związku… Cara Clarke przekonała się, że cena takich starań może być naprawdę wysoka. 19-letnia barmanka z hrabstwa Louth na wschodnim wybrzeżu Irlandii trafiła do szpitala z ostrym bólem w okolicach brzucha spowodowanym przez zapalenie wyrostka robaczkowego. Clarke przyznała lekarzom, że przez ostatnie dwa lata wstrzymywała gazy w obecności swojego chłopaka, co zdaniem lekarzy doprowadziło do powstania stanu zapalnego w jej organizmie. Partner Clarke, 21-letni Kyle Duffy, miał się śmiać do rozpuku na wieść o przyczynie bólu brzucha i w konsekwencji: operacji swojej dziewczyny. Dodał też, że od tej pory będzie zachęcał Clarke do wypuszczenia na wolność każdego podkołdernika jadowitego czy innego bulgotnika waniennego.

Dobre wrażenie bez konieczności operowania wyrostka powinny na tobie zrobić też newsy z poprzedniego odcinka.