Najdziksze newsy tygodnia – Piosenkarka celowo zaraziła się koronawirusem, by otrzymać status ozdrowieńca, a teraz nie żyje

#1. Poszukiwany przez policję mężczyzna wezwał policję i został aresztowany

Wiedza to potęga. Dzięki niej możesz podejmować trafne decyzje biznesowe, szczepić się bez obaw albo przynajmniej unikać aresztu. Niestety jeden z gości pizzerii w Piotrkowie nie docenił siły, jaką niesie ze sobą wiedza i teraz siedzi w areszcie. 62-letni mężczyzna wezwał policję po tym, jak obsługa lokalu wyprosiła go na zewnątrz. Mężczyzna miał czynić obsłudze uwagi na temat stanu technicznego drzwi w pizzerii i wykazywał się tak intensywną troską, że aż poproszono go o opuszczenie lokalu. Jak pech, to pech. Policjanci, którzy przyjechali na wezwanie 62-latka, odkryli, że na mężczyznę wystawiono nakaz doprowadzenia do aresztu, więc nie mieli wyjścia i zatrzymali zatroskanego obywatela.

#2. Brytyjscy antycovidowcy organizują się w bojówki

Urojenia – straszna rzecz. Najpierw myślisz, że pandemia to ściema, potem sądzisz, że szczepionki zabijają, więc przybierasz pozę wyzwoliciela narodu i zaczynasz stanowić zagrożenie dla siebie i innych. W Wielkiej Brytanii coraz większą popularność zyskuje grupa Alpha Men Assemble [Zgromadzenie Alfa Ludzi], która określa się mianem „wolnych, myślących mężczyzn i kobiet, którzy żyją jako suwerenne istoty w ramach wspólnego prawa”. Zdaniem członków AMA istnieje prawo [nie istnieje], które pozwala im na legalne obalenie aktualnego rządu i podległych mu urzędów. Alpha Men Assmble uważają, że należy stawiać opór instytucjom, które popełniły „zbrodnię”, nakładając na obywateli obowiązek szczepień i wprowadzając kolejne obostrzenia. Członkowie ugrupowania mają rzekomo pokojowe zamiary, ale na wszelki wypadek prowadzą szkolenia z przełamywania policyjnych kordonów, maszerowania i walki wręcz. Prowadzą też akcje „informacyjne” pod szkołami i innymi budynkami użyteczności publicznej.

#3. Talibowie powołają do życia legion samobójców

Skoro coś i tak funkcjonuje nieoficjalnie, to dlaczego by nie umocować tego w prawie? Trawka, napisy do seriali, zamachowcy-samobójcy…. Talibowie dostrzegli potencjał drzemiący w amatorach, którzy wysadzają się na własne życzenie w walce o sprawę i zamierzają powołać do życia specjalny batalion zawodowych samobójców. Jak tłumaczy rzecznik talibów, Zabihullah Mudżahid, „brygady męczenników” znajdą się pod nadzorem ministerstwa obrony i będą brać udział w misjach specjalnych. Zdaniem przewodniczącej afgańskiej komisji praw człowieka Szacharzad Akbar pomysł powołania do życia podobnej jednostki jest „straszny i bulwersujący”.

#4. Kobieta robiła sobie selfie, stojąc na tonącym aucie

Co można robić czekając na ratunek? Bez sensu stresować się widmem śmierci, więc zamiast tego można cyknąć sobie selfie, a kto wie – może wrzucić je nawet do mediów społecznościowych, zanim nadejdzie śmierć lub ratunek. Jedna z mieszkanek Kanady nie zamierzała poddać się podłemu nastrojowi i robiła sobie zdjęcia, stojąc na dachu auta, które powoli tonęło w lodowatych wodach rzeki Rideau w mieście Ottawa. Chwilę wcześniej kobieta wjechała autem do rzeki, ale miała sporo szczęścia, że w pobliżu znajdowała się grupa osób, z których część natychmiast popędziła jej na ratunek.

#5. Trwa zbiórka na uratowanie „nieheteronormatywnej krowy”

Transfobia, człowieku – mówi ci to coś? A szkoda. Na szczęście autorka zbiórki w serwisie zrzutka.pl ma kręgosłup moralny we właściwym miejscu i dzięki jej staraniom pewna krówka z województwa warmińsko-mazurskiego zostanie uratowana. W opisie zbiórki można wyczytać, że pochodząca z ciąży bliźniaczej krowa nie będzie mogła się rozmnażać, a na domiar złego jej właściciel uważa, że zwierzę „wygląda jak byk” i podobno tak się jej wstydzi, że krowa ciągle przebywa w zamknięciu. Autorka zbiórki uważa, że zwierzę padło ofiarą „transfobii tak głębokiej, że przekracza granice gatunkowe” i w związku z tym zamierza wykupić zwierzę, które po uwolnieniu będzie mogło hasać do woli po czekającym na nie pastwisku.

#6. Nie żyje czeska piosenkarka, która celowo zaraziła się koronawirusem

Graj w głupie gry – wygrywaj głupie nagrody. Szkoda tylko, że nie możesz ich potem zwrócić. Hana Horka nie skorzystała z szansy, by nie słuchać antyszczepionkowców i za ich namową zaraziła się koronawirusem. Czeska piosenkarka, na co dzień występująca w zespole Asonance, chciała w ten sposób uzyskać przepustkę do wolności, jaką daje status ozdrowieńca. W swoim ostatnim wpisie na Twitterze wyraziła wielki entuzjazm spodziewanym rezultatem swoich poczynań i nie mogła doczekać się wizyt w teatrze, w kinie czy na basenie. Teraz nie musi już czekać na nic. Postawie Horki podobno kibicowało wielu jej znajomych.

Ty też kibicuj swoim i czytaj poprzedni odcinek newsów.