Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Życie polityczne w naszym kraju

21 964  
0   12  
Kliknij i zobacz więcej!Tadeusz Konwicki jeden z najwybitniejszych współczesnych pisarzy polskich, znakomity reżyser i scenarzysta filmowy 22 czerwca skończył 80 lat. Od ponad 10 lat nie pisze, nie kręci filmów i nie wypowiada się publicznie.  Natomiast niezmiennie i od zawsze przyjaźni się z Gustawem Holoubkiem

- Panowie często się spotykają ?
- Tak, co dzień.
- Co jest przedmiotem waszych rozmów ?
- Rozmawiamy o niczym, a najczęściej w ogóle nie rozmawiamy. To jest właśnie  nasza tajemnica. Ponieważ na ogół nie spotykamy się we dwóch, tylko w większym gronie, więc Konwicki zajmuje się swoimi zainteresowaniami, a ja  swoimi. Po godzinie 12 trzeba iść do "Czytelnika" na obiad i właściwie dopiero wtedy się witamy. Czasem oczywiście rozmawiamy o tym, co się dzieje.

Krew nas zalewa na to, co się dzieje w polityce, ale nie zajmujemy się polityką jako taką, tylko charakterologią polityków. Jeden wygląda na troglodytę, inny na psychopatę, tego trzeba wysłać do lekarza, i stąd się biorą oczywiście określone konsekwencje, bo przecież nie może małpa wymyślić
poematu.

Przytoczę taki obrazek obyczajowy, który moim zdaniem dobrze ilustruje to,  co się teraz dzieje w polskiej polityce.

W jednym z teatrów na próbie Kalina Jędrusik zapaliła papierosa. Na scenie nie wolno palić papierosów.
Zbliżył się strażak i powiedział: "Proszę zgasić papierosa, bo tu nie wolno  palić". A Kalina jak Kalina z wdziękiem odparła: "Odpierdol się strażaku".
I on strasznie się zamyślił, poszedł za kulisy i tam trwał jakiś czas.
Potem nabrał powietrza, wrócił na scenę, ale tam już nie było Kaliny, tylko  Basia Rylska. On jednak tego nie zauważył, bo oczy zaszły mu bielmem z wściekłości, i krzyknął do Rylskiej: "Ja też potrafię przeklinać, ty kurwo stara!". Kompletnie zdumiona Basia pobiegła do Edwarda Dziewońskiego, który
był reżyserem spektaklu, i powiedziała mu, że strażak zwariował, bo ją zwyzywał bez żadnego powodu. Dziewoński strasznie się zezłościł, poszedł do strażaka i powiedział: "A pan jest chuj!". Przy czym strażak był już inny.

Więc tak wygląda życie polityczne w naszym kraju.

Oglądany: 21964x | Komentarzy: 12 | Okejek: 0 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

23.04

22.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało