Dlaczego jedzenie w reklamach zawsze wygląda tak idealnie? Bo - uwaga, bo tu was zaskoczę - to na ogół nawet nie jest jedzenie.
#1. Kostki lodu na prawie każdej reklamie napoju, to tak naprawdę nie kostki lodu. To idealnie przezroczyste kawałki plastiku, które nigdy się nie roztopią, ale za to dobrze się unoszą i są idealnie klarowne
#2. Czy wasz ser na pizzy też nigdy się tak nie ciągnął? Pewnie dlatego, że nie dodano do niego kleju. Pizze w reklamach okraszone są mozzarellą z dodatkiem kleju
#3. Owoce i warzywa w reklamach najczęściej mają na sobie pokaźną warstwę sprayu do włosów. To sprawia, że są piękne i lśniące
#4. W reklamach płatków śniadaniowych ważne jest to, aby płatki unosiły się na powierzchni miski, a przy tym nie były rozmoczone. Właśnie dlatego w misce umieszcza się warstwę galaretki, która trzyma płatki w górze, a zalewa się je... płynnym klejem
#5. Skąd ta idealna pianka w reklamach piwa? To piana z mydła
#6. Dlaczego dodatki do zup tak dobrze trzymają się na powierzchni? Ponieważ tuż pod nimi znajduje się specjalny, ukryty bloczek, który nie pozwala im zatonąć
#7. Burgery w reklamach często wypełnione są wykałaczkami i gąbkami, które sprawiają, że wydaje się bardziej puszysty i pełny
#8. W reklamach naleśników wszystko wydaje się takie puszyste, ponieważ każdy naleśnik oddzielany jest od innego papierowym talerzykiem. Dodatkowo polewa się je olejem silnikowym, który - w przeciwieństwie do syropu klonowego - nie wchłania się do naleśnika
#9. Truskawki i inne tego typu owoce malowane są często specjalnym lakierem przezroczystym (takim jak do paznokci), aby uzyskać odpowiedni efekt
#10. Burgery (nawet te w bułkach) często smaruje się pastą do butów, aby miały odpowiedni kolor
#11. Ponieważ makaron lubi wysychać w niewiarygodnym tempie, często dodaje się do niego syrop glukozowy, aby dłużej pozostały mokre
#12. Zastanawialiście się kiedyś, jak to jest, że w trakcie długich sesji zdjęciowych lody się nie roztapiają? Cóż... ponieważ nie są to lody. Na ogół stosuje się gałki purée ziemniaczanego z dodatkiem barwnika spożywczego
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą