W dzisiejszym odcinku będzie sporo zapowiedzi, bo jesteśmy świeżo po targach E3, a działo się na nich wiele... oj bardzo wiele.
Mimo umiarkowanego sukcesu pierwszej części gry Elex, twórcy
nie zrażają się i nadal robią swoje. Najlepszym tego dowodem jest
zapowiedziana
niedawno druga część gry. Znów będzie bardzo Gothicowo, co ma swoje plusy i
minusy. Plusem jest to, że przecież Gothic był świetną grą, natomiast minusem
jest to, że mamy 2021 rok i teraz Gothic nie zrobiłby już takiej kariery, jak
miało to miejsce te kilkanaście lat temu. Przejdźmy jednak do Elexa II.
Twórcy sporo nam znów naobiecywali. Podobno druga część gry
ma mieć tak rozbudowaną fabułę, jak jeszcze żadna z gier studia Piranha Bites
nie miała.
Tytuł ma wystarczyć na około 60 godzin. Sam świat gry ma być nieco większy,
a zmianie ma ulec m.in. system moralności i wyborów oraz ich konsekwencji.
Dobre wieści mamy oczywiście również dla fanów z Polski.
Elex II otrzyma pełną, oficjalną polską lokalizację. Mowa więc o profesjonalnym
dubbingu, jaki znamy z poprzednich produkcji studia.
Gra ukaże się zarówno na konsolach poprzedniej, jak i nowej
generacji (Xbox i PS) oraz na PC. Data premiery nie została jeszcze ujawniona.
Spore kontrowersje wywołała natomiast zapowiedź Bethesdy
dotycząca nadchodzącej gry Starfield. To, czego gracze domyślali się już od chwili
przejęcia studia przez Microsoft, w końcu zostało potwierdzone.
Starfield
będzie dostępny tylko na konsolach Xbox Series X/S oraz PC.
Może jednak powiedzmy sobie kilka słów o samej grze. Według
zapewnień twórców ma to być najbardziej „hardkorowe RPG”, jakie stworzyła dotąd
Bethesda. Skyrim przy Starfield to pikuś i nawet nie ma co porównywać. To gra
na (dosłownie) kilkaset godzin zabawy, w której pełno będzie zadań, przygód i
kosmitów.
Nie będzie to jednak przygoda rodem z Gwiezdnych wojen czy
Star Treka. Bethesda ma bzika na punkcie hardkorowego realizmu, więc można się
spodziewać, że większość rzeczy powinna się tam „zgadzać”.
Skoro krótką prezentację mamy już za sobą, powróćmy do
kontrowersji. Zdaniem twórców
mniej platform do obsłużenia przekłada się
automatycznie na lepszy i bardziej zoptymalizowany produkt. Możemy to zauważyć
choćby w produktach Apple, gdzie ich systemy sprawują się świetnie, ponieważ są
tworzone tylko dla konkretnych urządzeń. Sporo kontrowersji wywołały również
późniejsze słowa Pete’a Hinesa, który dosłownie przepraszał za to, że Starfield
nie trafi na PlayStation.
Internauci byli naprawdę zbulwersowani. Większość naskoczyła
na Hinesa. Bethesda teraz należy do Microsoftu i trzeba to uszanować. To tak,
jakby jechać po Mario, bo wychodzi tylko i wyłącznie na konsole Nintendo.
Hines później sprostował swoje słowa, twierdząc, że nie przepraszał
za to, że Starfield nie ukaże się na konsolach od Sony, ale przepraszał wszystkich
fanów, którzy zawiedli się ograniczoną dostępnością tytułu.
To podobno pamiętają tylko najstarsi górale – chodzi oczywiście
o wstępną zapowiedź gry osadzonej w uniwersum z filmu Avatar. Ostateczny tytuł
produkcji ma brzmieć Avatar: Frontiers of Pandora i w końcu zobaczyliśmy
zwiastun.
Niestety nie zdradza on zbyt wiele na temat samej rozgrywki,
ale cóż poradzić. Lepsze to niż nic. Gra ma ukazać się w 2022 roku na PC, PS5
oraz Xbox Series X/S.
Poznaliśmy również datę premiery odświeżonej wersji
kultowego Diablo II. Wyczekiwany przez wielu hack’n’slash ukaże się 23 września
bieżącego roku na konsolach poprzedniej i nowej generacji oraz na PC. Trzymajmy
więc kciuki, aby nie nastąpiło żadne opóźnienie.
Sporo tych drobnych informacji, ale o tej jednej grze również
warto wspomnieć. Mowa o kontynuacji kultowego Stalkera. Gra Stalker 2: Heart of
Chernobyl ukaże się na konsolach nowej generacji oraz na PC 28 kwietnia 2022
roku. A tu macie trochę rozgrywki.
Po wielu pogłoskach, zapowiedziach i komplikacjach, Cyberpunk
2077 w końcu powróci do PS Store, a stanie się to już 21 czerwca. Sony jednak
nie pozostawiło całej sprawy bez komentarza i małego ostrzeżenia dla swoich
użytkowników.
Jak możemy przeczytać w
oświadczeniu,
Sony ostrzega użytkowników
konsol PS4 przed Cyberpunkiem. Ich zdaniem gracze wciąż mogą doświadczać „problemów
z wydajnością”. Sony zapewnia jednak, że CD Projekt pracuje nad naprawieniem
wszystkich błędów. Rekomendują jednocześnie, że dla najlepszego rezultatu
zalecane jest uruchamianie gry na konsolach PS4 Pro lub PS5.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą