Ratowanie świata to pasjonujące zajęcie, ale przecież nie zdarza się codziennie. Wiadomo, trzeba uskuteczniać pewne działania prewencyjne, ale co zrobić z resztą czasu? Okazuje się, że superbohaterowie w szary, ponury, przeciętny dzionek nie różnią się wiele od innych obywateli. Mają swoje hobby i obowiązki, do których nierzadko wykorzystują supermoce...
Komiksy są dziełem chilijskiego rysownika Karlo Ferdona, który nie chciał ani przekazać jakiejś specjalnej głębokiej treści, ani nie ukrył w swoich dziełach żadnego moralnego przekazu. Rysunki zwykle mają jakiś "plot twist" i mają po prostu cieszyć oko i bawić widza.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą