Największe obciachy ostatnich dni - 12-metrowa pato-klitka do kupienia za 191 tysięcy netto

#1. Deweloper sprzedaje we Wrocławiu 12-metrową klitkę za 191 tysięcy złotych netto

To nie żart. Taką ofertę opublikował w internecie jeden z deweloperów. 12-metrowa nora, w której z trudem zmieści się jedna osoba, jest dostępna już od 191 tysięcy złotych netto. Podobno zainteresowanie jest spore i udało się sprzedać 6 z 7 lokali. Co ciekawe, klitka zgodnie z polskim prawem nie jest mieszkaniem, bowiem nie spełnia wymogów powierzchniowych, tj. ma mniej niż 25 metrów kwadratowych. Deweloper jednak się nie zraża i przekonuje, że to "propozycja dla koneserów".

#2. TVP prezentuje wydatki rządu na ochronę zdrowia. Zgubili kilka lat

Poniżej screen z "Wiadomości". Nie wiadomo, co się stało z latami 2017-2019:


Internauci dla żartów poprawili wykres:

#3. Dzieci bawią się tęczową chustą na rynku we Wrocławiu. Prawicowcy atakują je w komentarzach

Uczniowie z wrocławskich szkół brały udział w konkursie plastycznym, którego nagrodą był spacer po mieście z przewodnikiem. Na jednym ze zdjęć widać dzieci bawiące się tęczową chustą. Kolory nie spodobały się dziesiątkom internautów, którzy w komentarzach przypuścili szarżę na nauczycieli i niewinne dzieci:

Takie urabianie tęczą, a potem na szczepienie.

Powinni spytać rodziców, czy wyrażają zgodę.

Takie świństwa dzieciom, byście się wstydzili afe !!!

Biedne dzieci, a co na to rodzice?

Wiele osób w komentarzach zwraca uwagę na to, że tego typu chusty są obecne w szkołach od dziesięcioleci, gdy jeszcze społeczeństwo nie było szczute przeciwko środowiskom LGBT.

#4. Kurier przerzucił paczkę przez płot. W środku był telewizor

Wirtualna Polska donosi o incydencie z paczką dostarczoną przez kuriera DPD. Pan Marcin, który zamówił telewizor z dostawą do domu, nie mógł uwierzyć, gdy znalazł przed domem przerzuconą przez płot paczkę. Telewizor został zniszczony i mężczyzna musiał złożyć reklamację. Firma DPD przeprosiła za kuriera i zapowiedziała podjęcie wobec niego odpowiednich kroków. Zadeklarowała też przejęcie odpowiedzialności odnośnie szkód w zakresie "przewidzianym w regulaminie".

#5. Skorzystała z restauracyjnej toalety. Kazali jej zapłacić 10 złotych

Pani Agata cierpi na zapalenie pęcherza. Kobieta była niedawno na mieście, gdy dopadła ją potrzeba. Weszła więc do jednej z restauracji, a gdy nie zauważyła nikogo z obsługi, udała się bez pytania do toalety. Kobieta doznała szoku, gdy po wyjściu została zatrzymana przez dwóch pracowników, którzy nazwali ją analfabetką i zażądali uiszczenia opłaty w wysokości 10 złotych. Następnie - jak twierdzi - blokowali jej przejście do momentu, aż nie zapłaciła. Z relacją kobiety nie zgadza się manager restauracji. Mężczyzna broni się, twierdząc, że to pani Agata zachowywała się agresywnie. Wspomina też o wiszącej kartce z informacją o toalecie tylko dla gości. Sprawa nie trafiła na policję.

#6. Próbował wstrzymać mecz piłkarek, bo bał się, że zniszczą murawę

Kierownik męskiej drużyny piłkarskiej Stal Kraśnik przerwał rozgrzewkę piłkarek KS Stella, które przygotowywały się do meczu z KS Wierzchowska. Mężczyzna nie chciał dopuścić do rozegrania spotkania, gdyż obawiał się, że piłkarki... zniszczą murawę przed popołudniowym meczem mężczyzn. Na miejscu pojawiła się policja. Nie pomogło przekonywanie działacza, że piłkarki mają prawo grać na boisku. Mecz postanowiono przenieść w inne miejsce. Piłkarki KS Stella Kraśnik wygrały na koniec sezonu 5:0. Z kolei drużyna męska poniosła porażkę.

>>> Ostatnio było o kłamliwej influencerce