Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Zatrzymane w kadrze CCCXCIV - Seksbomba na kolanach

110 755  
510   69  
Dzisiejsza sentymentalna podróż w czasie to wizyta między innymi w Republice Południowej Afryki, w Soweto, gdzie w 1976 doszło do tragicznego w skutkach powstania. Zobaczycie też, przed kim w 1997 roku drżała policja z Las Vegas. Prawie na końcu opowiemy wam o groteskowym przebiegu maratonu na Igrzyskach w St. Louis (tak, to działo się naprawdę...).

#1. Komicy Antonio Rivero i Juan Joya "El Risitas" Borja, Hiszpania, lata 90. XX wieku.


#2. Tom Savini na planie filmu „Od zmierzchu do świtu”, 1996 rok.


#3. Marilyn Monroe, 1952 rok.


#4. Mówi się, że młody Kim Dzong Un (na zdjęciu ze swoją matką, Ko Yong Hui, około 1989 roku) zaczął jeździć samochodem w wieku 7, a sprawnie posługiwać się pistoletem w wieku 11 lat.


#5. Antoine Senni wraz z gronem przyjaciół po wyjściu z jaskini Olivier niedaleko Nicei we Francji, 5 kwietnia 1965 roku


Josie Laures i Antoine Senni pod koniec 1964 roku zdecydowali się na udział w ciekawym eksperymencie. Dali się zamknąć pod ziemią, w jaskini, bez kontaktu ze światem zewnętrznym, poza personelem nadzorującym eksperyment. Ten, w miarę możliwości, zbierał zdalnie dane medyczne, pilnując się przy tym, by w żaden sposób nie zasygnalizować przebywającym w odosobnieniu upływu czasu. Josie i Antoine byli odcięci od świata, a przede wszystkim światła zewnętrznego, ale nie cierpieli na niedobór bodźców zewnętrznych, gdyż mieli do swojej dyspozycji m.in. książki, magnetofon czy zestaw do szydełkowania.

Pozbawieni dostępu do jakiegokolwiek punktu odniesienia ludzie mocno zmienili swój rytm dobowy. Zdarzało się, że spali po kilkadziesiąt godzin, po obudzeniu twierdząc, że zaliczyli jedynie krótką drzemkę. Rytm dobowy znacznie się wydłużył, sięgając nawet 30 godzin, a późniejsze badania wykazały, że oderwany od naturalnych punktów odniesienia człowiek potrafi przestawić się nawet na cykl 48-godzinny.

Zarówno Josie, jak i Antoine całkowicie stracili rachubę czasu. Gdy wychodzili ze swoich jaskiń – odpowiednio: w marcu i kwietniu – oboje sądzili, że jest dopiero początek lub koniec lutego. Uciekło im po kilka tygodni i w żaden sposób nie byli tego świadomi.

#6. Otwarcie salonu Hondy w Petersburgu, 1992 rok.


Władimir Putin w latach 1985–1990 służył jak oficer operacyjny KGB na terytorium Niemieckiej Republiki Demokratycznej, gdzie miał zajmować się werbowaniem tajnych współpracowników. Oficjalnie pracował jako dyplomata.

W 1990 powrócił do ZSRR i objął stanowisko doradcy rektora w Leningradzkim Uniwersytecie Państwowym do spraw zagranicznych. W tym samym roku rozpoczął współpracę z przewodniczącym Rady Miejskiej Leningradu Anatolijem Sobczakiem. Po wyborze Sobczaka na stanowisko mera Leningradu (przemianowanego na Petersburg) Putin objął stanowisko przewodniczącego Komitetu Spraw Zagranicznych w urzędzie mera miasta. 20 sierpnia 1991 roku, w trakcie trwania puczu moskiewskiego, Putin wystąpił ze służby w KGB. W latach 1992–1996 pełnił funkcję zastępcy mera Petersburga, odpowiedzialnego za kontakty międzynarodowe i inwestycje zagraniczne.

#7. Austro-węgierskie wojsko wkraczające do Jerozolimy, 1916 rok.


#8. Elvis Presley z rodzicami Gladys i Vernonem w Tupelo, Missisipi, 1937 rok.


#9. Jeńcy niemieccy z czasów I wojny światowej reprezentujący osiem różnych narodów w nieznanym niemieckim obozie jenieckim. Od lewej stoją więźniowie z Wietnamu, Tunezji, Senegalu, Sudanu, Rosji, Ameryki, Portugalii i Anglii, 1917 rok.


#10. Młody chłopak wisi na lufie czołgu po oblężeniu Sarajewa, najdłuższym oblężeniu stolicy w czasie współczesnych działań wojennych, kwiecień 1996 roku.


W marcu 1992 roku przeprowadzono referendum, w wyniku którego 99,7% głosujących mieszkańców Bośni i Hercegowiny opowiedziało się za ogłoszeniem niepodległości. Referendum było jednakże niezgodne z ówczesną konstytucją Federalnej Republiki Jugosławii; ponadto głosowanie zostało zbojkotowane przez Serbów, stanowiących 33% ludności Bośni i Hercegowiny. 5 kwietnia 1992 roku Bośnia i Hercegowina ogłosiła niepodległość, która szybko została uznana przez wspólnotę międzynarodową. Po tych wydarzeniach góry otaczające Sarajewo zostały opanowane przez wojska serbskie.

Datuje się, że oblężenie Sarajewa trwało od 5 kwietnia 1992 do 29 lutego 1996 roku. Szacuje się, że w mieście w czasie oblężenia zginęło lub zaginęło około 10 tysięcy osób. W gronie tym było ponad 1,5 tysiąca dzieci. Dodatkowo rannych zostało blisko 56 tysięcy osób, w tym prawie 15 tysięcy dzieci. W wyniku działań wojennych i migracji liczba mieszkańców miasta zmniejszyła się w roku 1995 o 36% w stosunku do rozpoczęcia oblężenia.

Bośniacki rząd szacuje, że ostrzał miasta spowodował całkowite zniszczenie około 100 tysięcy i zrujnowanie ponad 10 tysięcy mieszkań. 23% budynków w Sarajewie odniosło poważne uszkodzenia, 64% było częściowo zniszczonych, a 10% zostało nieznacznie uszkodzonych.

#11. Powstanie w Soweto, Republika Południowej Afryki, 16 czerwca 1976 roku.


Osiedle Klipsruit (tak brzmi pierwotna nazwa Soweto) zostało założone w 1904 jako osiedle pracownicze dla robotników zatrudnionych w kopalni przez spółkę Ernst Oppenheimer. W krótkim czasie nastąpił gwałtowny przyrost liczby ludności, gdyż rząd apartheidu w Johannesburgu przeznaczył ten obszar na dzielnicę mieszkalną dla czarnoskórych.

W 1954 roku rząd południowoafrykański postanowił zlikwidować slumsy wokół Johannesburga. Część z nich zmodernizowano, a część zlikwidowano, a mieszkańców umieszczono w Soweto, tak by mieć nad nimi lepszy nadzór policyjny. W 1963 roku nastąpiło połączenie czterech okolicznych osiedli o podobnym charakterze w jedno miasto Soweto. Od 1970 do 1984 liczba mieszkańców miasta potroiła się.

Soweto jest symbolem walki o zniesienie apartheidu. W tym mieście zamieszkiwali popularni działacze, tacy jak Nelson Mandela czy Desmond Tutu. W środę 16 czerwca 1976 roku uczniowie w całym Soweto rozpoczęli marsz w proteście przeciw decyzji Departamentu Edukacji Bantu, który wprowadził obowiązek nauczania języka afrikaans w szkołach dla ludności kolorowej. Ta decyzja napotkała silny opór, gdyż afrykańscy uczniowie uważali afrikaans za język najeźdźców. Usiłowali przedstawić swoje racje władzom, ale zostali zignorowani. Sfrustrowani, zorganizowali marsz protestacyjny. Gdy protesty rozszerzyły się, zaalarmowane władze postanowiły "utrzymać prawo i porządek za wszelką cenę". Doszło do zamieszek, w trakcie których policja użyła broni palnej.

Szacuje się, że w protestach wzięło udział 20 000 uczniów. Spotkali się z zaciekłą brutalnością policji, a wielu z nich zostało zastrzelonych. Liczbę zabitych w powstaniu podaje się zwykle jako 176, ale szacuje się, że może to być nawet i około 700 osób. Na pamiątkę tych wydarzeń 16 czerwca jest obecnie świętem państwowym w RPA, zwanym Dniem Młodzieży.

#12. Prezent urodzinowy od British Airways dla Elżbiety Bowes-Lyon z okazji jej 85. urodzin. Królowa matka miała możliwość odbycia lotu w kokpicie pilotów naddźwiękowego samolotu pasażerskiego Concorde, 1985 rok.


#13. Madonna, 1995 rok.


#14. Psy w czasach I wojny światowej, zwłaszcza teriery, były używane jako łowcy szczurów w okopach opanowanych przez gryzonie. Na fotografii poniżej terier i jego opiekun pozują ze swoimi "zdobyczami" w pobliżu linii frontu Francji, maj 1916 roku.


#15. Muhammad Ali szydzi z Joe Fraziera przed walką o tytuł mistrza świata wagi ciężkiej w 1971 roku.


Walka w 1971 roku była pierwszym z trzech starć między Muhammadem Alim a Joe Frazierem. W 1971 roku, po 15 rundach, jednogłośnym zwycięzcą na punkty został Joe Frazier.

Do rewanżu doszło w 1974 roku w Nowym Jorku, w Madison Square Garden. Tym razem, po 12 rundach, lepszy okazał się Ali, ale werdykt był nieco kontrowersyjny, a specjaliści od statystyk policzyli, że podczas 36 minut pojedynku Muhammad klinczował aż 133 (!) razy.

W 1975 roku miało miejsce ostatnie starcie gigantów, znane jako Thrilla in Manila. Tym razem wyniszczająca i nazywana przez wielu najpiękniejszą walką bokserską w historii potyczka zakończyła się po 14. rundzie. Trener Fraziera postanowił poddać swojego zawodnika, widząc w jakim stanie ten się znajduje. Po latach Ali wyznał, że trener Fraziera ubiegł go kilka chwil, gdyż on sam był tak wyczerpany, że miał problem z powstrzymaniem się od zaśnięcia miedzy rundami i już miał prosić swój narożnik o rozcięcie rękawic.

#16. Adolf Hitler ubrany w pelerynę opuszcza kongres partii nazistowskiej w Norymberdze, Niemcy, 1936 rok.


#17. Policja Las Vegas dzielnie stawia czoła w ringu Mike'owi Tysonowi, 28 czerwca 1997 roku.


Prawdą jest, że w rewanżowej walce z Holyfieldem Tysonowi po prostu nie szło. Nie dość, że nie miał pomysłu na walkę, to wyższy o 11 cm "The Real Deal" często uderzał go sprytnie głową, czego sędzia zdawał się nie dostrzegać (tak samo było w pierwszej walce).

Pod koniec trzeciej rundy, kiedy wydawało się, że Mike'owi w końcu zaczyna "coś wychodzić", doszło do klinczu, w którym Iron Mike ugryzł boleśnie Evandera w prawe ucho, odgryzając, a następnie wypluwając kawałek małżowiny. Komisarz zawodów chciał pierw walkę przerwać, ale po dłuższej chwili narożnik Holyfielda zgodził się kontynuować pojedynek, a Tysonowi odjęto 2 punkty. Do końca rundy zostało jakieś 40 sekund, ale to wystarczyło Tysonowi, żeby spróbować dziabnąć przeciwnika raz jeszcze. Tym razem Holyfield szybko przerwał klincz, a do końca rundy obaj bokserzy bezładnie okładali się pięściami. Zawody przerwano po obejrzeniu powtórki, gdzie widać było wyraźnie, że Mike znów zaatakował wcześniej zranione ucho Holyfielda.

#18. Kubański maratończyk Félix Carbajal, 1904 rok.


Carvajal urodził się w San Antonio de los Baños i przez całe życie żył w biedzie. Był listonoszem, który amatorsko brał udział w pokazowych biegach i chodzie sportowym, by uzbierać nieco grosza na wyjazd na wymarzoną olimpiadę.

W 1904 roku Carvajal udał się do Stanów Zjednoczonych, aby wziąć udział w maratonie olimpijskim podczas Letnich Igrzysk Olimpijskich w St. Louis w stanie Missouri. Niestety, stracił wszystkie pieniądze, grając w kości w kasynie w Nowym Orleanie (There is a house in New Orleans, They call the Rising Sun...) i został zmuszony do podróżowania autostopem, a część drogi w ogóle przebył pieszo. Dotarł na linię startu ubrany w zwykły strój i pośpiesznie podciął nogawki spodni, aby choć trochę przypominały strój biegacza.

Bieg toczony był w upale przekraczającym 28 stopni, po wiejskich drogach, gdzie przejeżdżające samochody z sędziami wzbijały w powietrze tumany kurczu i pyłu. Zdarzyło się również kilkukrotnie na trasie, że biegaczy zaatakowały psy, które wybiegły z okolicznych posesji.

Carvajal spisywał się w tym biegu nadspodziewanie dobrze, mimo że zatrzymał się, aby porozmawiać z widzami i zjadł kilka brzoskwiń otrzymanych na trasie. W dalszej części wyścigu zobaczył jabłoń i ponownie zrobił pauzę, aby skonsumować jeszcze kilka owoców, które okazały się zgniłe. Dostał skurczu żołądka, więc znów zatrzymał się i... uciął sobie drzemkę. Po odzyskaniu sił Carvajal kontynuował bieg i przekroczył linię do mety na piątym miejscu.

To jeszcze nie koniec groteski, ponieważ okazało się, że finalnie został sklasyfikowany na 4. miejscu. Powód? Zwycięzca maratonu Amerykanin Fred Lorz został zdyskwalifikowany. Podczas gdy prowadzący na kilkanaście kilometrów przed metą Thomas Hicks spokojnie zażywał na poboczu dozwolonego wówczas dopingu składającego się z brandy, białek jajek i strychniny (!), Lorz wsiadł do ciężarówki i przejechał kilkanaście kilometrów, mijając Hicksa po drodze...

Gdy szczęśliwy Fred odbierał już medal z rąk córki Roosevelta, na stadion wpadł zdyszany jak koń po westernie Hicks i wydał rywala. Ten nawet nie próbował protestować i obrócił całą sprawę w żart. Skończyło się więc na dożywotniej dyskwalifikacji Lorza, złoto zdobył Hicks (którego lekarze ponad godzinę przywracali do świata żywych po dwukrotnej dawce środków dopingujących), a Carvajal był czwarty.

#19. Żart studentów medycyny, który polegał na ustawieniu szkieletów w różnym stanie rozkładu przy stole do sekcji zwłok, na którym leżał żywy student. Kompozycję tę nazwano "Marzenie studenta", fotografia wykonana na początku XX wieku.


#20. Katastrofa kolejowa w Reptowie pod Stargardem. 5 maja 1997 roku śmierć poniosło 12 osób.


Do katastrofy doszło o godzinie 12:25. Przez stację Reptowo bez zatrzymywania się przemknął z prędkością 116 km/h pociąg Barbakan relacji Świnoujście - Kraków Główny. W momencie przejazdu szóstego od czoła pociągu wagonu osobowego nastąpiła zmiana położenia zwrotnicy. W następstwie tego doszło do gwałtownej jazdy dwutorowej pociągu „Barbakan”, jego wykolejenia i rozerwania sprzęgów śrubowych pomiędzy wagonem szóstym i siódmym. Dynamika wykolejenia i wysoka prędkość, przy jakiej do niego doszło spowodowała, iż oderwana część pociągu (wagony od siódmego do jedenastego) wjechała na tor dodatkowy nr 4, który był zajęty przez pociąg towarowy nr 84368. W wyniku tego zderzenia śmierć na miejscu poniosło 11 osób, a jedna osoba zmarła w szpitalu w wyniku odniesionych obrażeń. Rannych zostało 36 osób.

Nikt nie został postawiony w stan oskarżenia, ponieważ, jak stwierdziła komisja badająca przyczyny wypadku, zawiniło:
Wystąpienie drgań o charakterze rezonansowym taboru i zwrotnicy oraz drgań napędu zwrotnicowego w czasie przejazdu pociągu nr 83102 przez stację Reptowo. Wypadek wydarzył się wskutek niezwykle rzadkiego nałożenia się czynników, które samoistnie nie stanowią zagrożenia.

W poprzednim odcinku

3

Oglądany: 110755x | Komentarzy: 69 | Okejek: 510 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało