Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Najdziksze newsy tygodnia - wzięli pieniądze na walkę z covidem i wydali na pomnik kałamarnicy

68 260  
290   41  
Czy w najbliższych dniach może nas czekać realizacja scenariusza z filmu „Armageddon”? Tak jakby... Przeczytaj dzisiejszy odcinek newsów, żeby poznać szczegóły.

#1. Martwy perkusista usiadł za bębnami na swoim pogrzebie

189319645029f7b1.jpg

Brentnol McPherson musiał za życia uwielbiać walić w gary, a rodzina i znajomi zmarłego Gujańczyka z pewnością go wspierali, gdy ten jeszcze żył. Nie może być inaczej, skoro McPhersonowi urządzono taki pogrzeb. Ciało mężczyzny najpierw zabalsamowano, a potem ubrano i usadzono za zestawem perkusyjnym podczas uroczystości pogrzebowych w Toronto, gdzie żył i tworzył muzyk występujący pod pseudonimem Bonny Brent. Bębniarzowi włożono nawet pałeczki perkusyjne w dłonie, jak gdyby spodziewano się po nim ostatniej solówki. Gdyby do niej doszło, to jesteśmy przekonani, że Brent wybrałby coś z repertuaru Morbid Angel.

#2. Surfer, któremu rekin ludojad odgryzł nogę, w końcu mógł zatrzymać na pamiątkę ząb zostawiony przez rekina w należącej do mężczyzny desce

18931955d0852c72.jpg

Chris Blowes padł w 2015 roku ofiarą ataku żarłacza białego. Mierząca 5,5 m długości bestia zaatakowała 32-letniego mężczyznę u wybrzeży Australii Południowej i choć Blowes myślał, że to już koniec, rekin zadowolił się „jedynie” nogą surfera. Mężczyzna został przewieziony do szpitala, gdzie spędził 10 dni w śpiączce. W międzyczasie policja znalazła ząb niedoszłego zabójcy w desce surfingowej właściciela, ale zgodnie z obowiązującym w Australii prawem, które zabrania posiadania artefaktów należących wcześniej do przedstawiciela gatunku chronionego, musiała ząb zwrócić odpowiednim służbom. Po wybudzeniu ze śpiączki i wyjściu ze szpitala Blowes chciał ząb odzyskać „na pamiątkę”, ale na drodze stały mu przepisy. W końcu jednak za surferowym kuternogą wstawił się jeden z miejscowych polityków i w ramach wyjątku pozwolono Blowesowi zatrzymać ząb.

#3. Belgijski rolnik przestawił punkt graniczny z Francją o kilka metrów, bo mu przeszkadzał w rolnikowaniu

18931975547d3653.jpg

Terytorium Francji zmniejszyło się tymczasowo o kilka łokci kwadratowych w związku z najazdem traktora na tamtejsze ziemie i wrogie przesunięcie kamienia wyznaczającego granicę między Belgią a Francją w okolicy Erquelinnes. Na szczęście zdarzenie potraktowano tylko jako przejaw agresji w stosunku do kamienia, a nie całego narodu francuskiego i nie pociągnięto wkurzonego rolnika do odpowiedzialności. Burmistrz belgijskiej wsi David Lavaux stwierdził w wywiadzie dla francuskiej telewizji, że nie ma nic przeciwko powiększeniu terytorium, nad którym sprawuje rządy, ale zgaduje też, że burmistrz francuskiej wsi Bousignies-sur-Roc, która uległa zmniejszeniu, mógłby mieć inne zdanie. Belgijskie władze poprosiły rolnika o przywrócenie kamienia na swoje miejsce, ale jeśli to nie nastąpi, to trzeba będzie wezwać specjalne służby odpowiedziane za porządek na granicy, a rolnikowi będzie groziła grzywna.

#4. Dorośli ludzie płakali jak bobry na ponownym otwarciu Disneylandu

1893198415b721c4.jpg

Rozumiemy, że pewne sytuacje mogą w człowieku wywołać silne emocje. Sami zabieramy opakowanie chusteczek na najbliższe otwarcie ogródków piwnych. Ale nawet nie podejrzewaliśmy, że człowiek może stworzyć taką emocjonalną więź z parkiem rozrywki. Po 412 dniach przerwy spowodowanej epidemią koronawirusa w Kalifornii ponownie otwarto Disneyland i powiedzieć, że ludzie na to czekali, to jak nic nie powiedzieć. Tłumy odwiedzających nie kryły emocji na widok atrakcji parku, a łzy wzruszenia lały się strumieniami. Niektórzy nie mogli się powstrzymać i niemal taranowali bramkę prowadzącą do parku.

#5. Miasto wzięło dotację na walkę z covidem i wybudowało wielki pomnik kałamarnicy

189319942657eee5.jpg

Za hajs z zapomogi na walkę z covidem baluj. Przykładów osobliwego wykorzystania środków pomocowych na walkę ze skutkami pandemii można by przytoczyć sporo, ale tym razem udamy się na zachodnie wybrzeże Japonii. Władze miasta Noto wykorzystały część otrzymanych od rządu środków na walkę ze skutkami pandemii na budowę wielkiego pomnika kałamarnicy olbrzymiej. „No skoro kałamarnica jest olbrzymia, to i pomnik musi być duży!” – ktoś mógłby zakrzyknąć. I pewnie miałby rację. Ale są też tacy, którzy uważają, że wydawanie 25 milionów jenów (ponad 870 tys. zł) na taki cel to raczej zbytek w obecnych czasach. Władze Noto mają jednak inne zdanie. Miasto słynące z poławianych w okolicy owoców morza miałoby skorzystać z obecności pomnika i w dłuższej perspektywie zapewnić wpływy do budżetu dzięki przyciąganiu rzeszy turystów.

#6. Chińczycy stracili kontrolę nad wystrzeloną w kosmos rakietą i teraz rakieta może spaść komuś na głowę

1893200d63403476.jpg

A podobno „chińskie” nie kojarzy się już z tandetą. Powiedzcie to mieszkańcom terenów, na które może spaść fragment rakiety Long March 5B i spytajcie ich o zdanie na ten temat. Chińczycy wystrzelili rakietę na orbitę okołoziemską celem dostarczenia tam modułu pod budowę własnej stacji kosmicznej, ale wygląda na to, że plan udało im się zrealizować tylko częściowo. Chińscy inżynierowie kosmiczni stracili kontrolę nad ważącą 21 ton rakietą i zachodzi granicząca z pewnością obawa, że przy sprowadzaniu jej na Ziemię nie uda im się wycelować w żaden z oceanów, gdzie często segreguje się kosmiczne śmieci. Zamiast tego mieszkańcy żyjący w strefie rozciągającej się od południowych krańców Chile i Nowej Zelandii po tereny położone na północ od Nowego Jorku, Madrytu i Pekinu mogą z niecierpliwością wypatrywać fajerwerków na niebie przez najbliższe dni.

W niecierpliwym oczekiwaniu na kolejny odcinek newsów przeczytaj koniecznie newsy z poprzedniego odcinka.

6

Oglądany: 68260x | Komentarzy: 41 | Okejek: 290 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

25.04

24.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało