Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Największe fake newsy ostatniego tygodnia - Fotoszopka z Gretą rozpala wyobraźnię co niektórych

118 984  
218   131  
Zapraszamy na przegląd fake newsów z ostatniego tygodnia. W tym odcinku będzie o ministrze Czarnku, który rzekomo chce zmusić uczniów do chodzenia na religię (a tak naprawdę to nie chce), bzdurnych statystykach o umieralności po szczepieniu na COVID-19 oraz fotoszopce Grety Thunberg, która rozpaliła wyobraźnię co niektórych.

#1. Szczepionki przeciw COVID-19 nie doprowadzą do depopulacji



W mediach społecznościowych popularność zdobywa przekaz na temat depopulacji przy wykorzystaniu szczepionek. W tych postach autorzy odwołują się do słów Mike'a Yeadona, byłego pracownika koncernu Pfizer, który miał stwierdzić, że po przyjęciu pierwszej dawki szczepionki przeciw COVID-19 w ciągu dwóch tygodni umiera 0,8% ludzi, a pozostali mają przed sobą średnio dwa lata życia.

Od pewnego czasu pan Yeadon rozgłasza nieprawdziwe informacje na temat pandemii i szczepionek, ale nigdy nie stwierdził, ile osób umiera i ile lat życia pozostaje reszcie - te informacje zostały zmyślone i nie bazują na rzetelnych źródłach. Emerytowany badacz na początku pandemii podchodził bardzo optymistycznie do wszelkich nowinek na temat szczepionek, jednak z czasem zaczęło się to zmieniać. Jak wynika z relacji osób z jego otoczenia - przestał kierować się racjonalnym spojrzeniem i z perspektywy osoby, która zawsze wymagała dowodów, stał się głosicielem niepotwierdzonych teorii. Nie wiadomo, co spowodowało u niego taką zmianę.

Gdyby informacje zawarte w takich postach były prawdą, że po przyjęciu jednej dawki szczepionki w ciągu dwóch tygodni umiera 0,8% ludzi, miałoby to już ogromne odbicie w statystykach. W samych Stanach Zjednoczonych, gdzie do 20 kwietnia 2021 roku zaszczepiono ponad 133 mln ludzi, przed przyjęciem drugiej dawki musiałoby umrzeć ponad milion ludzi z tej konkretnej przyczyny, a tak się oczywiście nie stało.

#2. Nie, to zdjęcie nie przedstawia aktualnego protestu przeciwko ograniczeniom ws. COVID-19 w Algierii



Kilkaset udostępnień miała na Facebooku fotografia przedstawiająca protest w Algierii. To klasyczny przykład wykorzystania starego, niepowiązanego zdjęcia do opisywania rzekomych aktualnych wydarzeń.

W rzeczywistości zdjęcie pochodzi z początku marca 2019 roku i przedstawia antyrządowy protest Algierczyków skierowany przeciwko władzy prezydenta Abd al-Aziz Butefliki, który miał zamiar ubiegać się o piątą kadencję. W wyniku masowych demonstracji 2 kwietnia 2019 roku zrezygnował on ze sprawowania urzędu.

Algierczycy wciąż wychodzą na ulicę, z małą przerwą z uwagi na epidemię koronawirusa. Demonstracje wznowiły się w lutym 2021 roku, a protestujący domagają się gruntownych zmian w systemie, a także uwolnienia aktywistów opozycyjnego ruchu Hirak.

#3. Czarnek chce zmusić uczniów do chodzenia na religię? Nie...



Kontrowersyjny nagłówek, który widzicie na zdjęciu powyżej, pojawił się w serwisie Polityczna Polska i od razu wywołał falę negatywnych komentarzy skierowanych w stronę ministra edukacji Przemysława Czarnka. „Zmusić to ty możesz swoje dzieci jeśli jeszcze chcą cię słuchać”, „To nasze dzieci !!!!!”, „Sam nie chodził na religię, a innym nakazuje żeby chodzili” - pisali użytkownicy.

Kiedy jednak przeczytamy artykuł, dowiemy się, że nie o to chodzi. Owszem, jest tutaj plan wprowadzenia obowiązkowego przedmiotu, ale prócz religii jest to również etyka - trzeba będzie wybrać któryś z tych dwóch. Treść odwołuje się do wywiadu dla Gazety Polskiej, w którym na pytanie o wnioski, które warto wyciągnąć z tego, że część młodzieży wzięła udział w strajku kobiet, Czarnek odpowiedział:

Wniosków jest kilka. Pierwszy z nich jest taki, że będziemy chcieli zlikwidować to, co wiele lat temu zostało wprowadzone, czyli możliwość wyboru jednego z trzech wariantów: albo religia, albo etyka, albo nic. To „nic” stało się dość powszechne na przykład w dużych miastach. I właśnie to „nic” służy temu, by odbywały się podobne zbiegowiska, które kompletnie bezrefleksyjnie podchodzą do życia. Nauka albo religii, albo etyki będzie obligatoryjna, by do młodzieży docierał jakikolwiek przekaz o systemie wartości. Oczywiście jest kwestia wykształcenia nauczycieli etyki i napisania porządnego podręcznika.

Jak widać z samej wypowiedzi, nie chodzi o to, aby zmuszać uczniów do chodzenia na religię, tylko aby uczniowie (lub ich rodzice) zdecydowali, czy chcą uczęszczać na religię czy na etykę.

#4. Nie, to nagranie nie pokazuje brutalnej interwencji polskiej policji



„Tak bije policja odkąd pis rządzi!!!” - tak brzmi opis do nagrania opublikowanego na Facebooku 13 kwietnia. Wpis zdobył ponad 200 udostępnień.


W rzeczywistości nagranie pochodzi z Mostaru w Bośni i Hercegowinie. Kamera zarejestrowała interwencję dwóch policjantów w dniu 10 kwietnia o godzinie 23:03. Mężczyzna zatrzymany przez policję to Slaven Blažević. Złamał on obostrzenia nałożone w tym kraju w związku z pandemią koronawirusa, a konkretnie zakaz poruszania się po godzinie policyjnej. Oto jego wypowiedź za portalem informacyjnym Pogled.ba.

Byłem u znajomego w sąsiednim budynku. Kiedy wracałem w kierunku mojego domu zauważyłem, że niedaleko zatrzymał się samochód policyjny. Pobiegłem w stronę budynku, świadomy, że naruszyłem zakaz wychodzenia - żeby uniknąć ewentualnej kary. Jednak policja dogoniła mnie tuż przed budynkiem. Dalej materiał filmowy pokazuje wszystko, co się wydarzyło. Przeprosiłem za złamanie godziny policyjnej, zaproponowałem, że zapłacę grzywnę, ale zaczęli mnie bić. Potem zabrali mnie na komisariat. W radiowozie już kilkakrotnie ich ostrzegałem, że źle się czuję. Na komisariacie wystawili mandat, w którym stwierdzili, że naruszyłem zasadę poruszania się.

Sprawa wywołała falę oburzenia nie tylko w Bośni i Hercegowinie. Obydwaj policjanci zostali wydaleni ze służby, a prokuratura prowadzi śledztwo w tej sprawie.

#5. „Polska ma jeden z najniższych wskaźników utylizacji szczepionek w Europie” - informuje minister Dworczyk, ale takich porównań nie ma


Konkret24 / TVN24

O tym, że w Polsce utylizuje się najmniej dawek szczepionek w porównaniu do innych krajów przedstawiciele rządu informują od początku szczepień. Taką narrację podtrzymał też Michał Dworczyk w czasie konferencji prasowej z 9 kwietnia. Poinformował, że „mniej więcej jedna na tysiąc szczepionek jest utylizowana”, a na planszy pojawiła się liczba 0,09 jako procent utylizowanych szczepionek.

Szef kancelarii premiera już wcześniej przekazywał podobne informacje, poniżej wpis z Twittera z 12 lutego:



A skąd takie dane? Próbowała to ustalić redakcja serwisu Konkret24 i 21 kwietnia z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych otrzymała odpowiedź, że „Prawdopodobnym źródłem danych, na które powołano się w powyższej wypowiedzi, jest raport, którego aktualną wersję przesyłamy w załączniku”.


Foto: Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych / za Konkret24

Raport zatytułowany jest „Informacje dot. zmarnowanych dawek szczepionek p/COVID-19. Stan na 16.04.2021”. Nie jest to jednak zbiór danych statystycznych z poszczególnych krajów, ale cytowane informacje z różnych źródeł o utylizowanych dawkach w 10 państwach: Belgii, Danii, Finlandii, Francji, Grecji, Irlandii, Szwecji, Japonii, Kanadzie i Stanach Zjednoczonych.

W przypadku Francji, Grecji, Irlandii, Japonii, Kanady i Szwecji są to szczątkowe, wybiórcze informacje o zmarnowanych dawkach, pochodzące ze stron internetowych mediów - cytowano wypowiedzi osób odpowiedzialnych za szczepienia, z różnych miesięcy.

Raport podaje też szczątkowe dane dla Japonii - za tekstem z portalu japantimes.co.jp. Dla Stanów Zjednoczonych przytoczono dane z jednego stanu - Teksasu. W przypadku Finlandii jest informacja, że nie ma w tym kraju oficjalnych danych o zmarnowanych szczepionkach. Według raportu Belgia i Dania informują oficjalnie o zmarnowanych dawkach - w tym drugim kraju według stanu z 6 kwietnia odsetek niewykorzystanych dawek wynosił poniżej 0,5 proc.; ale 14 kwietnia napisano, że wykorzystanie dawek jest bliskie 100 proc.

Na podstawie takich danych ciężko jednak stwierdzić, że „Polska ma jeden z najniższych wskaźników utylizacji szczepionek w Europie”.

Tymczasem od początku drugiego kwartału utylizowanych dawek przybywa szybciej. Jak podało Ministerstwo Zdrowia 21 kwietnia, do tego dnia zutylizowano 10 132 dawek (0,11 proc. wszystkich podanych szczepionek). 21 kwietnia weszło w życie rozporządzenie rządu o zmianach w programie szczepień - jego celem jest niedopuszczenie do marnowania zbyt wielu szczepionek.

#6. Greta robi się gorąca niczym współczesny klimat? Ktoś jej trochę pomógł...


"Nie tylko klimat robi się coraz gorętszy"

Na koniec coś luźniejszego. W tym tygodniu w różnych serwisach mogliśmy się natknąć na zdjęcie Grety Thunberg z podpisami w stylu takim, jak widać powyżej - czyli odnotowującym fakt, że natura całkiem nieźle sprzyja w dorastaniu młodej Szwedce.

Jak by to jednak powiedzieli anglojęzyczni obywatele świata: "wstrzymajcie swe konie". W tym przypadku Greta otrzymała małą pomoc od któregoś z internautów specjalizujących się w wygładzaniu rzeczywistości przy pomocy programów graficznych. Poniżej możecie zobaczyć zdjęcie sprzed edycji pochodzące z artykułu w serwisie weforum.org.



W poprzednim odcinku: Papież nie powiedział, że kościół w Polsce to narzędzie szatana

23

Oglądany: 118984x | Komentarzy: 131 | Okejek: 218 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

24.04

23.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało