Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Ciężka dola serwisanta XXV

52 941  
12   59  
Kliknij i zobacz więcej!Ćwiartka! Oto serwisant w wydaniu XXV. Z tej okazji mini zabawa bez nagród. Szczegóły na końcu.

404

Jako ze opiekuję się pewną pracownią internetową na mojej uczelni, teoretycznie tylko dla studentów zdarza mi się być świadkiem naprawdę zaskakujących zdarzeń. Nie dalej jak 5 min temu, podchodzi do mnie babeczka i z pełną powaga zgłasza swój problem. Tak się jakoś złożyło, że miałem na uszach słuchawki i owa niewiasta musiała powtórzyć to co powiedziała wcześniej. Było to następujące stwierdzenie:
- Przepraszam Pana bardzo, ale pewna strona nie chce się wyświetlić. Czy mógłby mi Pan pomóc?
Ja oczywiście poza tym że gram, gadam na gg, słucham sobie muzyczki, to także czasem i ludziom pomagam. Podchodzę do nieszczęsnego komputera i proszę o dokładniejszy opis problemu
- Nooo tutaj, o właśnie tuuu (wyszukiwarka Onetu) klikam na to coś (link do jakiejś strony) i mi wyskakuje "Nie można odnaleźć strony...."
- No tak - odpowiadam - strona w tym momencie nie jest dostępna, znaczy to, że prawdopodobnie została usunięta z serwera (odnoszę wrażenie że nie jestem do końca rozumiany...).
- Achh taaak... i co, to znaczy, że na każdym komputerze nie będę mogła jej zobaczyć? (nawet jej powieka nie drgnęła jak wypowiadała te słowa - szok!)
- Niestety.
- Łeeeee!!
Czasem się zastanawiam, jak osoba która w przyszłości będzie miała tytuł licencjata/inżyniera/magistra itp, może zadawać takie pytania...

by L-fiz

* * * * *

Czyżby nowy minister?

Z Ministerstwa Edukacji do pewnej szkoły przyszły wytyczne odnośnie komputerów.
Koledzy z IT poczytali i teraz głowią się jak powymieniać dyski 80GB na... 2,53GHz.

by ApoTer

* * * * *

O czym GGada serwisant

Odezwała się do mnie na gadu gadu jakaś dziewczyna z Choszczna. Od początku zaimponowała mi swoją "inteligencją" i oryginalną ortografią;)
(xxxxxxx) 10:28:07
powiem tak ja nie stalam po wzrost tylko po rozóm prawda
nieliczy sie tak naprawde 100% tojak wygladamy tylko toco mamy w glowie porawda)

Wyglądała jednak całkiem ładnie, więc kontynuowałem rozmowę. Po chwili poprosiła mnie o adres e-mail, by mogła wysłać mi swoje nowe zdjęcia. Podałem go, chwilę poczekałem i...:
xxxxxxx 10:53:23
oki poszlo
Piotrek 10:53:39
Cieszę się, już sprawdzam pocztę
xxxxxxx 10:53:47
nie
xxxxxxx 10:53:55
na necie sprawdz
xxxxxxx 10:54:01
poczta email

Nie byłem w stanie rozmawiać dłużej, spadłem z krzesła

by Piotrinho_Brovairo

* * * * *

Prezes kazał...

- Halo?
- Halo...
- Dzień dobry! Prezes mi kazał do was mejla wysłać!
- Rozumiem. Do nas do znaczy do kogo?
- Noo... ee... no do was...
- No dobrze i w czym mogę Pani pomóc?
- Noo... adres chciałam...
- Proszę ogólny to... info@xxxxxxxx.com.pl
- Dziękuję...
- Proszę...
- Aha proszę PAAAAANA!
- Tak?
- A na jaką pocztę ja mam wejść żeby to wysłać?
- Słucham??
- No z jakiej poczty?
- Hmm.. może ze swojej? (!)
- A-ha ... ale na Onecie czy WuPe?

by Misiek666

* * * * *

Bzzzzzz... (mini zabawa na końcu)

W biurze gdzie pracuję przy drzwiach wejściowych do jednego z pokoi stoi niszczarka do papieru.
Przyszły dzisiaj dwie panie z podaniami i kwitami z PUP do niego.
Co je tknęło nie wiem, ale jedna z nich wetknęła papiery w szczelinę niszczarki. Niszczarka jak to niszczarka - jak raz chwyci to nie popuści. Zanim się zorientowała miała podanie i kwity w ładnych paskach.
Skończyło się na ROTFLach z jeziorem łabędzim zarówno u obsady biura jak i naszych wesołych petentek.

by Atchdog

* * * * *

Za dużo Star Treka?

Godzina 6:05 rano dzwoni kontrahent* :

- Dzień dobry!
- Dzień dobry!
- Chciałem zamówić rolki*!
- Dobrze proszę poczekać...
- Oooo.. szybko działacie ....Pan mnie już rozpoznał?

* rolki - standardowa nazwa papieru termicznego do terminala
* kontrahent .. takie dziwne indywiduum ... mamy ich ponad 85 tysięcy w tym dziwnym kraju, co łącznie z obsługą daje siakieś podejrzewam pól miliona osób jak nie więcej .. oczywiście staramy się rozpoznać każdego po głosie (w fazie testów)...

by Misiek666

* * * * *

Dom mi się pali!

Godzina była dość nocna i moja kumpela (k) smacznie sobie spała, gdy z objęć Morfeusza wyrwał ją telefon od kuzynki (kuz.). Taki dialog między nimi:
kuz. - Ala słuchaj, co ja mam robić, dom mi się pali!
k (lekko zdezorientowana) - No jak to co?! Dzwoń po strażaków, budź rodziców, no Jezu rób coś!
kuz. - No już dzwoniłam, już jadą, ale ja nic nie mogę zrobić, kompletnie nic!
k - No to uciekaj nie wiem, ratuj się, no i po co w ogóle do mnie dzwonisz w takim momencie ?!
Po czym się kumpela rozłączyła. Za 10 minut dzwoni telefon i kuzynka ze skruszoną miną:
- Ala, ale ja w Simsy gram i mi się chata zaczęła palić...

by Lucia_K

* * * * *

Uwaga, jeśli chcesz, aby powstała XXVI odsłona Ciężkiej doli serwisanta, to dorzuć swoje przeżycie z serwisantem na forum (koniecznie z tym znaczkiem ) lub napisz do mnie. Jeśli będą dobre, to gwarantujemy, że pojawisz się w kolejnym wydaniu. Nie zapomnij się podpisać!

A tutaj schowaliśmy wcześniejsze odcinki
 
(mini zabawa)
* Bzzzzzz... odnosi się do odgłosu jaki wydaje niszczarka przeżuwająca dokumenty. Ale czy tak właśnie należy opisywać ten odgłos? Może jest to krchhhhhh, a może fzzzzzzz. Swoją propozycję wpisz poniżej w komentsach.

Oglądany: 52941x | Komentarzy: 59 | Okejek: 12 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

24.04

23.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało