Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Gadki naszych wybrańców XVI

20 959  
1   4  
Kliknij i zobacz więcej!Szesnasty akt tragedii narodowej odgrywany w cyrku przy Wiejskiej przeszedł do historii. Gwoli rozewselenia Bojownictwa w ten ponuro-szary, długi, kwietniowo-majowy weekend przypomnę kilka dialogów oraz fragmentów monologów, wygłoszonych przez Wybrańców.

Minister Rolnictwa Krzysztof Jurgiel:
Nie ma wody, zabrakło, panie marszałku, trochę wody.
Wicemarszałek Jarosław Kalinowski:
Bardzo proszę.
Poseł Katarzyna Maria Piekarska: Słuchajcie, nie ma wody, pan minister nam zasłabnie.

Minister Rolnictwa Krzysztof Jurgiel:
Nie zasłabnę, pani poseł, jeszcze z wami wytrzymam.
Poseł Renata Beger: Gdyby nie te papiery, to naprawdę usłużyłabym, panie ministrze.

Wicemarszałek Jarosław Kalinowski:
Bardzo proszę, panie ministrze, jest już woda, wszystko w porządku.

Poseł Piotr Gadzinowski:
W trybie sprostowania chciałbym zwrócić uwagę, iż nie uzyskałem pełnej odpowiedzi od pana posła sprawozdawcy.

Wicemarszałek Andrzej Lepper:
Proszę o zabranie głosu pana posła Arkadego Fiedlera. (czytaj: F-I-E-D-L-E-R-A)
Poseł Arkady Fiedler:
Panie marszałku, nazywam się Arkady Fiedler. (czytaj: F-I-D-L-E-R)
Wicemarszałek Andrzej Lepper:
Przepraszam, ale tu jest tak napisane.
Poseł Arkady Fiedler:
Pisze się: F-I-E-D-L-E-R.

Poseł Arkady Fiedler:
Na długo przed pojawieniem się Adama na ziemi jego grzeszny czyn skosztowania jabłka z zakazanego drzewa był już zaprogramowany boskim sposobem. Mówiąc inaczej, grzech Adama był Bogu na rękę w jego dalekosiężnym planie rozwoju ludzkości.

Poseł Aleksander Grad:
Ja myślę, że może dlatego pana premiera nie ma, bo pan, panie ministrze, wystawił premiera do wiatru.

Poseł Aleksander Grad:
Poseł Cymański dyktuje wystąpienie Samoobronie.

Poseł Tadeusz Dębicki:
Niech pan sobie przypomni nasze (rolnicze - dop. ward) protesty, ich przyczyny i kto je likwidował, kto do nas strzelał, panie pośle Grad. Czyżbyście naprawdę o tym zapomnieli?
Głos z sali: Gradobicie było…

Poseł Andrzej Fedorowicz:
Tych, którzy chwalili, chciałem zapytać, w którym sklepie jest taka tania wazelina.

Marszałek:
W jakim trybie?
Poseł Andrzej Fedorowicz: Sprostowania.

Nie ma sprostowania do sprostowania, tak że...
Poseł Andrzej Fedorowicz: W trybie sprostowania.

W sprawie... Usprawiedliwienie pewnie, tak?

Poseł Krzysztof Szyga:
Znam was, koledzy moi drodzy, i nie usłyszałem słowa o waszych gospodarstwach, o waszych krowach, o waszych świnkach. Atakujecie za to, że są niskie ceny żywca. Ale przecież to jest na rękę wam, wszystkim nam [...] Jest to na rękę również niektórym posłom Platformy. Jednego znam osobiście. To taki niepozorny człowiek ze Śląska, a prowadzi interes mięsny. Mówię: niepozorny, bo masarz powinien być potężny czy widoczny z daleka.

Poseł Janusz Marek Wójcik:
W związku z tym, że mam 17 sekund, 16, panie marszałku, to tylko mogę...
Wicemarszałek Wojciech Olejniczak:
To jeszcze jedną piłkę można zagrać.
Głos z sali: To możesz już skończyć.




Postanowiłem zacząć przyznawać nagrodę Złotego Dzioba, za najtrafniejsze podsumowanie posiedzenia. Oto laureat:

Poseł Jakub Rutnicki:
Potem się dziwią, że Sejm ma tak niskie notowania.



W poprzednich odcinkach...

Oglądany: 20959x | Komentarzy: 4 | Okejek: 1 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

19.04

18.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało