20 przedstawicieli różnych zawodów dzieli się sekrecikami z pracy

#1.

Tworzę repliki skamielin i sekretem nasze branży jest to, że... istniejemy. Mnóstwo ludzi nie może uwierzyć, kiedy mówię im, że większość skamielin, które oglądają w muzeach to repliki.

#2.

Umiejętność wyszukania odpowiedzi jest tak samo (o ile nie bardziej) przydatna jak znanie odpowiedzi. Z takim nastawieniem pracuję jako informatyk od 10 lat.

#3.

Jako naukowiec muszę przyznać, że kłócimy się ze sobą częściej niż moglibyście sobie wyobrazić na podstawie tego, co czytacie o nas w mediach. Jeśli jesteśmy dobrzy w tym co robimy, to właśnie dlatego, że lubimy się ze sobą nie zgadzać i kiedy ktoś udowodni nam błąd, to przechodzimy nad tym do porządku dziennego. To po prostu część pracy.

#4.

Zajmuję się cyberbezpieczeństwem na poziomie bardzo dużych firm i rządów z różnych zakątków świata. Wszyscy, do pewnego stopnia, zostali już zhakowani przez Rosjan i Chińczyków. Dzieje się to praktycznie codziennie. To nie jest kwestia tego, czy tamci się dostaną, tylko na jak długo i jak wielkie szkody wyrządzą, zanim ich wykryjemy.

#5.

Jako nauczyciel mogę powiedzieć, że rodzice sprawiają nam większe problemy niż ich dzieci. Może nie jest to wielki sekret, ale chciałem się tym podzielić.

#6.

Tak naprawdę nie zajmuję się tresowaniem twojego psa. Zajmuję się tresowaniem ciebie.

#7.

Pracowałem swego czasu w dużej rozgłośni radiowej. Jeśli na antenie jest jakiś słuchacz, to nie tylko dlatego, że się po prostu do nas dodzwonił. Dodzwonił się i do tego jego głos dobrze brzmi przez telefon.

#8.

Jeśli wkurzyłeś jedną pielęgniarkę, to wiedz, że wkurzyłeś je wszystkie.

#9.

Jestem masażystą i największym sekretem jakim mogę się podzielić jest to, że 90% waszych problemów bierze się z braku odpowiedniego rozciągania podczas rozgrzewki. A najlepsze ćwiczenia do tego poznajecie już w szkole na WF-ie.

#10.

Niektórzy terapeuci siedzą po złej stronie stolika, że tak to delikatnie ujmę. Jeśli masz wrażenie, że twój terapeuta jest lekko odklejony, to prawdopodobnie taki właśnie jest.

#11.

Jestem nauczycielem. Jeśli jako rodzic poświęcisz czas na czytanie ze swoim dzieckiem, w szkole będzie ono radzić sobie wspaniale. Mam na myśli codzienne czytanie do ok. 3 klasy podstawówki. Żaden nauczyciel tego nie zastąpi.

#12.

Dział zasobów ludzkich: istniejemy po to, aby chronić firmę przed jej pracownikami, nie na odwrót.

#13.

W daniach serwowanych w wykwintnych restauracjach jest więcej masła, niż wam się wydaje. Dlatego też rzadko podaje się tam dane o kaloryczności.
Źródło: 5 lat pracowałem jako szef kuchni we włoskiej restauracji.

#14.

Ogromna część recenzji i ocen w internecie jest opłacona, zmyślona przez nas - copywriterów, którzy piszą je z fejkowych kont. Co to etyka pracy? Już zapomniałem.

#15.

Jestem adwokatem. Sekret tej pracy jest banalny: stul dziób.

#16.

Jestem muzykiem. Może to co powiem nie jest wielkim sekretem, ale 90% naszych przychodów zapewniają gadżety. Kasa ze Spotify lub stawek gwarantowanych na koncertach nie jest porównywalna do tej, którą zgarniamy podczas sprzedaży koszulek. Właściwie jedną z głównych przyczyn grania koncertów jak najczęściej jest to, że koszulki wtedy lepiej schodzą.

#17.

Bardzo często zdarza się, że markowe rzeczy produkowane są w tych samych fabrykach, co ich podróby. Pakuje się je tylko w inne opakowanie.

#18.

Projektuję automaty do gry w jednorękiego bandytę dla kasyn. Powiem krótko: nie grajcie w to.

#19.

Pracuję w budowlance. Te "luksusowe apartamenty", które wynajmujecie za ogromną kasę, są wykańczane w takim samym pośpiechu, jak cała reszta.

Tak przy okazji, jeśli mieszkacie na 3. piętrze lub wyżej, istnieje szansa, że macie w ścianie butelkę z czyimś moczem, bo windy zwykle uruchamia się na samym końcu.

#20.

Pracuję w ubezpieczalni. Na miłość boską, nie mówcie agentom ubezpieczeniowym więcej niż trzeba. Jeśli zadadzą wam jakieś pytania, to odpowiedzcie po prostu "tak" lub "nie" i odpowiadajcie szczerze. Jeśli zaczniecie nawijać historię swojego życia, jest duże prawdopodobieństwo, że powiecie coś, co podwyższy waszą składkę albo nie dostaniecie ubezpieczenia w ogóle. CHCEMY dać wam jak najniższą stawkę, ale mówcie nam tylko to, co chcemy wiedzieć i nic więcej.