Najdziksze newsy tygodnia - ojciec przyłapany na odpoczywaniu od własnych dzieci

#1. Miś koala najpierw spowodował karambol, a później zapozował do zdjęcia

Jeden powie, że to bezczelność, a drugi – że tak trzeba żyć. Sześć samochodów wzięło udział w karambolu na jednej z autostrad w pobliżu miasta Adelaide w południowej Australii. Rozpędzeni kierowcy próbowali ominąć misia koala, który wtargnął na jezdnię, i wpadali jeden na drugiego. Jakimś cudem miś wyszedł ze zdarzenia bez szwanku, a jedna z kobiet, która stała w korku spowodowanym przez nieostrożne zwierzę, zabrała koalę do swojego samochodu, by uchronić go przed ewentualnymi obrażeniami. Już w samochodzie miś postanowił przesiąść się na fotel kierowcy i z tego miejsca zapozować do zdjęcia, żeby uwiecznić wydarzenie, które w życiu koali nie zdarza się często.

#2. Płód, którego będzie chciano się pozbyć, w Teksasie będzie mógł skorzystać z prawa do obrony

W Teksasie dzieją się rzeczy, które spodobałyby się części osób w Polsce – szczególnie gdy chodzi o kwestie światopoglądowe na czele z aborcją. Duża część tamtejszych polityków podziela pogląd części przedstawicieli naszej sceny politycznej i uważa, że życie ludzkie należy chronić od poczęcia. I choć prawo tego religijnego stanu USA dopuszcza aborcję w niektórych sytuacjach, to według nowej propozycji prawa przeprowadzanie zabiegu u nieletnich dziewcząt może stać się trudniejsze. Zgodnie z propozycją płód będzie mógł się bronić przed aborcją, choć w zasadzie nie sam, a za pośrednictwem przydzielonego z urzędu prawnika. Ten z kolei będzie toczył batalię z prawnikiem przyszłej matki, która chce płód abortować. Kwestia budzi szereg wątpliwości – od fundamentalnych, takich jak pytanie, czy płód to już osoba i jako taka może korzystać z pomocy prawnej, po konieczność ciągania młodych dziewcząt po sądach w nieskończoność.

#3. Większość młodzieży w Polsce ma poglądy lewicowe

Historia dzieje się na naszych oczach i dzięki temu możemy być świadkami wychylenia wahadła w drugą stronę. Po raz pierwszy od 20 lat liczba ludzi w wieku 18–24 lata w Polsce o poglądach lewicowych przewyższa liczbę osób o poglądach prawicowych. Zgodnie z badaniami CBOS-u 30% młodzieży deklaruje sympatie skierowane w lewą stronę sceny politycznej i oznacza to niemal dwukrotny wzrost w porównaniu z 2017 rokiem. Sympatie dla prawicy wykazuje obecnie 27% badanych i tu także nastąpił wzrost – z 23% poprzednio. Najgorzej mają się poglądy centrowe, których poziom wśród młodzieży spadł na przestrzeni 30 lat z 41% do 22%.

#4. Starszy mężczyzna zapłacił 10 tysięcy dolarów za reklamę w gazecie, by pożalić się na jakość połączenia internetowego

Kto nie narzekał nigdy na dostawcę usług internetowych, niech pierwszy rzuci fakturą. Tyle że w większości przypadków nasze narzekania kończą się co najwyżej na rzucaniu mięsem i przedłużeniu umowy, bo tak jest wygodniej. Aaron Epstein dał upust frustracji w inny sposób. 90-latek zapłacił 10 000 dolarów za reklamę w magazynie Wall Street Journal, a w miejscu reklamy zamieścił krótką wiadomość do prezesa firmy AT&T, Johna Stankeya. Epstein wytknął Stankeyowi opieszałość w modernizacji sieci i hipokryzję bijącą z reklam AT&T o „szybkim Internecie”. 90-letni mieszkaniec Manhattanu mówi, że archaiczna przepustowość łącza na poziomie do 3 Mb/s uprzykrza życie jemu i jego żonie. Niezadowolony klient sieci posiada w domu drugi Internet, ale musi korzystać z AT&T, bo ma też przyłączony telefon w tej samej sieci, który musiał wziąć w ramach umowy.

#5. Mężczyzna przyłapany przez policję na siedzeniu w samochodzie tłumaczył, że musiał wyjść na papierosa, żeby odpocząć od swoich dzieci

Jak by sama pandemia nie dawała się ludziom we znaki wystarczająco, to niektórzy muszą przechodzić pandemię z rodziną. Zia Khan ze środkowo-zachodniej Anglii próbował złapać chwilę oddechu, ale i to mu zabrano. 31-latek siedział w swoim samochodzie i palił papierosa, gdy podeszli do niego policjanci, przerywając błogą chwilę relaksu. Funkcjonariusze zapytali o powody, dla których Khan opuścił swoje lokum w trakcie obowiązywania obostrzeń, na co mężczyzna zareagował dość nerwowo i tłumaczył, że ma w domu dwójkę dzieci i musiał wyjść z domu dla chwili oddechu. Policjanci w końcu odpuścili, ale szef miejscowego komisariatu poparł zachowanie swoich podwładnych za pośrednictwem wystosowanego oświadczenia.

#6. TVP Info umieściło na swojej stronie przeprosiny tak, by strona przewinęła się szybko w dół, gdy użytkownik na nią wchodził

Trzeba przyznać, że nie ma lepszego w Polsce zespołu od robienia dobrej miny. Rząd jest dobry, opozycja zła, a w TVP pracują rzetelni dziennikarze. Czego nie rozumiesz? Bez sensu jest zatem przyznawać się do błędu, a zresztą gdzie tu błąd, skoro to sąd narzucił TVP konieczność przeproszenia komornika Grzegorza Bartysia za materiał z 2015 roku pt. „Komornik zajął wóz strażacki”. Bez sensu się przyznawać do błędu, którego się nie popełniło, więc tęgie głowy wymyśliły, jak tego uniknąć. Jak donosi Niebezpiecznik, w kodzie strony TVP Info zaszyto komendę, która przewija stronę zaraz po wejściu na nią – tak, by użytkownik przeczytał tylko końcówkę komunikatu z przeprosinami. I dobrze, bo po co tracić czas na czytanie jakichś głupot, skoro można od razu przejść do zachwycania się sukcesami rządu.

U nas głupot nie ma, a jak nie wierzysz, to sprawdź.