Dawanie przedmiotom drugiego życia jest dzisiaj w modzie. Nie tylko ratujemy w ten sposób środowisko, ale również tworzymy coś całkowicie unikatowego. Na tak udane projekty aż miło popatrzeć.
#1. Uwielbiam robić coś niczego. Oto mały kawałek plaży ze świecznika
#2. Wycięte i wypalone drewno. A wszystko z kawałka starej palety
#3. Ktoś już nie potrzebował tej drabiny, a ja zrobiłam z niej półkę
#4. Odmalowałem i odnowiłem starą ramę z obrazu i oprawiłem nią puzzle
#5. Wzięłam stare deskorolki i zmieniłam je w podstawki na miski dla kotów. To mój pierwszy projekt z drewnem
#6. Utkałam dywan ze starych koszulek mojego chłopaka
#7. Kawałek starej deski i kilka butelek tworzą całkiem ładny świecznik
#8. Ze starego papieru i kartonu stworzyłam doniczki
#9. Kupiłam męskie polo w sklepie z używaną odzieżą i zrobiłam sobie z niego ładny komplecik
#10. Tego wzoru chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. A plecak wyszedł całkiem nieźle
#11. Stary telewizor stał się idealnym domkiem dla kotów
#12. Zmieniłem szafkę pod mikrofalówkę w półkę na Lego dla mojej córki na święta
#13. Ze starego obrusu zrobiłam sobie spódnicę i wstążkę do włosów
#14. Format A4. Wycięty w drewnie, opalony i oprawiony
#15. Ze starych desek z remontu domu zrobiłem ładną choinkę z prezentami
#16. Nie chcę się chwalić, ale ten stolik wyszedł mi naprawdę nieźle
#17. Stare, popękane plastikowe pojemniki idealnie nadają się na miniszklarnie na sadzonki
#18. Zbieram stare opakowania po płatkach śniadaniowych i tworzę z nich różne rzeczy. Tutaj drewno, lego i oczywiście płatki
#19. Moja mama chciała pozbyć się świątecznego obrusu, więc zrobiłam sobie z niego sukienkę
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą