Zaradność Polaków nie zna granic. Zgadnijcie, za ile sprzedawana jest gra, którą rozdawano za darmo - W co jest grane?

#1. CD Projekt Red był przez chwilę największym producentem gier w Europie

Kilka dni temu miało miejsce to, czego wiele osób się spodziewało. W związku ze stale rosnącą wartością giełdową polskiej spółki CD Projekt (tych od Wiedźmina), doszło w końcu do sytuacji, kiedy kapitalizacja producentów Cyberpunka 2077 przekroczyła wartość kapitalizacji francuskiego Ubisoftu.

Dzięki temu CD Projekt stał się – pod względem wartości – największym producentem gier w Europie. Choć to wszystko nie trwało długo, ponieważ po czasie Ubisoft wrócił na pozycję lidera, to jednak warto o tym wspomnieć – więc wspominam.

#2. Mafia II: Edycja Ostateczna jest już dostępna na Steamie

W poprzednim wydaniu naszego cyklu informowałem o planach stworzenia remastera wszystkich trzech części gry Mafia. Te wieści oczywiście bardzo ucieszyły fanów, ponieważ takich gier jak dwie pierwsze Mafie, już praktycznie się nie robi – więc fajnie byłoby zagrać chociaż w starą wersję z odświeżoną grafiką.

Tutaj sprawy potoczyły się dość szybko. Najpierw pojawiły się przecieki odnośnie sugerowanej daty premiery remastera drugiej części, a chwilę później ta premiera miała miejsce. Niestety nie było tak sielankowo, jak niektórzy mogli przypuszczać

Grę można kupić obecnie za 124 zł. W pakiecie dostajemy klasyczną wersję Mafii II (co jest bardzo dobrą wiadomością, ale o tym za chwilę). Możemy również kupić pakiet wszystkich trzech odświeżonych części gry (na pierwszą i trzecią przyjdzie jeszcze trochę poczekać) w cenie 249 zł.


Niestety Mafii II można sporo zarzucić. Fani twierdzą, że remaster został zrobiony po łebkach i okrojono go z kluczowych kwestii. Jedną z nich jest wykastrowanie wersji PC z technologii NVIDIA PhysX. Jakby tego było mało, to grafika w grze nie zmieniła się aż tak bardzo. Niektórzy nawet uważają, że w oryginalnej wersji gry wyglądała ona… lepiej.

https://youtu.be/kaCgWTgxjU8
W związku z tym wszystkim sporo osób wybiera jednak grę w klasyczną Mafię II – dlatego dodanie jej do pakietu jest bardzo dobrą informacją. Przecież błędów, które były obecnie w oryginale i tak nie poprawiono w Edycji Ostatecznej.

Cóż… miało być tak pięknie, a wyszło jak zwykle.

#3. Latem w Fortnicie będzie można obejrzeć cały film kinowy

Twórcy Fortnite’a – popularnej strzelanki z trybem Battle Royale – poinformowali niedawno, że latem pojawi się możliwość obejrzenia całego, kinowego filmu w grze. Na razie niestety nie wiadomo, jaki to będzie film. Wiadomo tylko tyle, że będzie to jedno z dzieł Christophera Nolana – twórcy takich hitów, jak m.in. „Batman”, czy „Incepcja”.

Ma to być kontynuacja rozpoczętej niedawno współpracy z twórcą. Obecnie w grze można obejrzeć zwiastun najnowszego filmu Nolana zatytułowanego „Tenet”. Seanse odbywają się w każdej pełnej godzinie do 23 maja włącznie.

https://youtu.be/OE2eRwuixfI

#4. Command & Conquer też doczekał się remastera

Twórcom gier chyba znudziło się robienie czegoś nowego i zamiast tego wolą zbijać kokosy na odgrzewaniu starych kotletów. Nikogo to jednak nie powinno dziwić. Łatwiej jest odświeżyć grafikę i rzucić starą grę w nowej cenie, niż powołać do życia zupełnie nowe dzieło.

Nie inaczej jest z serią Command & Conquer, której twórcy zapowiedzieli wypuszczenie tzw. Command & Conquer Remastered Collection. W skład pakietu wchodzi pierwsza część gry Command & Conquer wraz z wszystkimi dodatkami, Tiberian Dawn z dodatkami oraz Red Alert z dodatkami. Do niczego nie będzie trzeba dopłacać – żadnych ukrytych kosztów, pełna przejrzystość.

https://youtu.be/9iMfypQj3k0
Gracze otrzymają przy okazji dostęp do całej masy bonusów, jak choćby możliwość przełączania między oryginalną grafiką, a odświeżoną w wersji 4K. Oprócz tego będzie muzyka, mody, przerywniki filmowe i wiele, wiele innych.

Całość została wyceniona na 69,90 zł, a premiera odbędzie się już niebawem, bo 5 czerwca.

#5. Gracze League of Legends domagają się hetero ikonek

W LoL-u dodano ostatnio całą masę ikonek oraz innych elementów kosmetycznych w klimatach LGBT. Dzięki nim możemy pokazać swoje wsparcie dla osób o odmiennej orientacji. Nie trzeba było długo czekać, aby w sieci wywołała się prawdziwa burza.

Fani zaczęli wytykać Riot-owi (twórcom LoL-a) brak konsekwencji w działaniu. Dopytują się „kiedy przyjdzie pora na ikonki hetero”? „A w jaki sposób mogę okazać wsparcie osobom heteroseksualnym?!”.


Odpowiedź nasuwa się sama i jest dość oczywista, jednak wciąż trzeba przyznać, że cały temat jest bardzo delikatny. Przecież wsparcie okazuje się mniejszościom, a nie większościom (one tego nie potrzebują).


Dochodzimy powoli jednak do momentu, w którym biały, heteroseksualny mężczyzna powinien się wstydzić za to, że… jest białym, heterykiem.

#6. Fani GTA V wcale nie cieszą się z wielkiej akcji Epic Games Store

Co jak co, ale EGS ma gest. Rozdawanie za darmo tak dużej gry, której cena wciąż trzyma się na wysokim poziomie. No, no… ktoś tu chyba bardzo chce zaskarbić sobie przychylność użytkowników. Co nie do końca się udaje… gracze bowiem wciąż wybierali zakup gry na Steamie. Pokazuje to ranking Top 10 najlepiej sprzedających się tytułów na platformie, na którym GTA V zajmuje 8 miejsce.

Ogólnie samo wypuszczenie darmowego GTA V wyglądało dość komicznie. Grę bardzo trudno było przypisać do swojego konta EGS (przynajmniej przez pierwsze kilka godzin). Serwery były po prostu przeciążone i nie wytrzymały tak dużego zainteresowania. Potem prędkość pobierania gry była mocno ograniczona (momentami do zera) – znów przez duże zainteresowanie. Na końcu niezły bajzel zrobił się w samej grze…


EGS udostępnił bowiem wersję Premium, dzięki której można również pograć w GTA Online. Nie trzeba było długo czekać na pierwsze efekty. W grze natychmiast pojawiła się cała masa cheaterów i moderów, którzy skutecznie uprzykrzali życie użytkownikom chcącym sobie po prostu zagrać w GTA.

Wisienką na tym cudownym torcie jest jednak „zaradność” Polaków. W serwisach aukcyjnych niemal od razu pojawiły się oferty sprzedaży kont z przypisaną grą. Ceny wahały się (chociaż w sumie to wciąż się wahają) od 8 nawet do 40 złotych. Chociaż pewnie nawet na to znajdą się chętni. GTA V w wersji Premium przecież wciąż kosztuje (bez żadnych promocji) ponad 150 zł na Steamie.

A w tym tygodniu Epic Games Store znów zaszalał, udostępniając za darmo grę Civilization VI. Jeśli macie wątpliwości, czy dodać ją do swojego konta, to zaapeluję do cebulackiego sumienia każdego z osobna – ta gra wciąż kosztuje 257 zł bez żadnych promocji!

W poprzednim odcinku: Zaprezentowano możliwości graficzne konsoli PlayStation 5 i wszystkim opadły kopary