MŻJDD - powiedziała, że dziś ma ten dzień, odwiózł ją bez słowa

« nowszy losuj starszy »

Dzisiaj mocna dawka rzeczy, które dobrze by szły, ale potem przyszło życie.

#1.

Ostatnio sprawy pomiędzy mną, a chłopakiem, z którym się spotykam, zaczęły nabierać tempa. Któregoś wieczora zrobiło się naprawdę gorąco i wyciągnął swój

#2.

Zaprosiłem moją dziewczynę na romantyczną kolację, sam przygotowałem posiłek, odpaliłem świece i kupiłem kwiaty. Zjedliśmy posiłek w cieplej, romantycznej atmosferze... a teraz czekam na nią na SOR-ze. Okazało się, że jest alergiczką.

#3.

#4. A jak tam w pracy?

Niezadowolony klient tak dziś trzasnął drzwiami przy wychodzeniu z firmy, w której pracuję, że skrzywił się ich zawias. I w sumie to ja tu tylko pracuję, więc niby nie mój cyrk, ale drzwi się nie da zamknąć, więc dopóki ktoś nie przyjdzie ich naprawić, nie mogę wyjść z pracy. Dochodzi 17:00, a perspektywy malują się w samych ciemnych barwach.

#5. Zwolnili mnie z pracy, bo...

Zwolnili mnie z pracy, bo w dwa lata nie zrobiłem 10 lat doświadczenia. Zatrudniony byłem na przyuczenie. Znając już swoje obowiązki, prosiłem o większą samodzielność. Kierownik stanowczo odmówił. Każda rzecz, jaką robiłem, miała przez niego przechodzić. Tak, drugim powodem było to, że jestem niesamodzielny.

#6.

Wracałem ze szkoły do domu. Słuchałem muzyki. Obejrzała się za mną dziewczyna i uśmiechnęła się. Gdy się odwróciłem, żeby zobaczyć, gdzie poszła, ta wpadła w histeryczny śmiech.

#7. A ten obrazek widzieliśmy 100 odcinków temu! [klik] :)

#8.

Mój mąż powiedział naszej córce, że jeśli zjem pestkę arbuza, to zajdę w ciążę i będzie miała braciszka lub siostrzyczkę. Ostatnio obudziłam się w środku nocy, podczas gdy nasz aniołek próbował wpakować pestkę do moich otwartych ust.

#9.

Wczoraj postanowiłem, że najwyższy czas zacząć zdrowo się odżywiać, jako potwierdzenie chwyciłem otwartą paczkę chipsów i zdecydowanym gestem wyrzuciłem je do śmietnika. Godzinę później wyjąłem z kosza wyrzucone opakowanie i zjadłem wszystko, co w nim zostało. Jestem wrakiem człowieka.

#10.

Tak się dobrze złożyło, że na czas izolacji nie jestem pozbawiony pracy. Smaczek polega na tym, że utknąłem na zadupiu w starym hotelu z kolesiem o imieniu Jack, który już zaczyna narzekać na nudę. Byłby z tego fajny scenariusz na horror, ale cholera.... to już gdzieś widziałem.

#11.

Postanowiłem ostro wziąć się za siebie. Poszedłem na siłownię, posłuchałem wskazówek personalnego trenera, a oprócz tego kupiłem spory słój z odżywką. Nie byłem w stanie odkręcić wieczka.

Do następnych odcinków cały czas zbieramy też Twoje historie.

Wyślij je do nas, zanim zrobią to Twoi znajomi!

w wiadomości prywatnej,
na anonimowe.opowiesci@gmail.com
albo na Facebooka MŻJDD

300 Podoba mi się!

Oglądany: 92157x | Komentarzy: 49 | Okejek: 300 osób

Najdziwniejsze sytuacje z pracy prywatnego detektywa

MŻJDD - przygody zielonej kredki i nawiązania do Joe Monstera

Usterka, czyli sposób na chciwego wujka

Życie kelnerki nie jest łatwe - opowieść o chamskiej dziewczynie i zerwaniu w walentynki

Najlepsze akty słodkiej zemsty

Moje Życie Jest Do Dupy... kawałki krótkie, a treściwe!

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą

Najpotworniejsze ostatnio

Naj… oglądane
Ulubione
Komentowane

Największe obciachy – Nie uwierzycie, jaką ankietę musiały wypełnić kandydatki na stanowisko „asystentki prezesa” w jednej z firm
(79 041x)

Mistrzowie Internetu – Przeszczep włosów w Turcji – przed i po
(75 119x)

Faktopedia – Co robią naukowcy, kiedy im się nudzi
(65 156x)

Najmocniejsze cytaty – Agnieszka Chylińska ostro o Kubie Wojewódzkim
(56 812x)

25 zdjęć ze stocka, które niszczą system IV
(50 184x)

Najnowsze artykuły

24.03

23.03

Starsze historie

Jak to drzewiej bywało

Redakcja serwisu nie odpowiada za materiały nadesłane przez użytkowników.
Uwagi, problemy, smutki i radości związane z niedziałaniem strony możesz przesyłać do administratora strony

Ten serwis jest bezpieczny: do jego produkcji nie użyto ani miligrama glutenu, nie zawiera też sztucznych barwników oraz glutaminianu sodu. Wszystkie zwierzęta, które były obok przeżyły, niektóre tylko lekko się uśmiechały. Zawiera większe niż śladowe ilości potu i łez jego programistów. A ty, który zauważyłeś, że po 18 latach zmieniła się stopka serwisu, bądź błogosławiony, Monster ci sprzyja.