Poniższe zdjęcia są dowodem na to, że Ziemia ma nam do zaoferowania jeszcze wiele pięknych zjawisk.
#1. Kometa Hale'a-Boppa sfotografowana nad Stonehenge
Kometa Hale’a-Boppa lub C/1995 O1 – kometa długookresowa, którą można było obserwować gołym okiem od maja 1996 do grudnia 1997 roku, dwa razy dłużej niż poprzednią rekordzistkę, Wielką Kometę z 1811 r. Ci, którzy ją widzieli w 1997 roku mieli wyjątkowe szczęście, gdyż na jeden obieg kometa potrzebuje ok. 2450 lat.
#2. Biała tęcza - tęcza we mgle
Bieg promieni świetlnych w kropli wody jest identyczny jak przy powstawaniu kolorowej tęczy. W wielobarwnej tęczy światło przebiega przez krople deszczu, które są na tyle duże, że bieg promieni jest dokładnie zgodny z przewidywaniami optyki geometrycznej. W tęczy powstającej na maleńkich kropelkach mgły, w wyniku dyfrakcji bieg promieni odbiega od przewidzianego przez optykę geometryczną, w wyniku czego nie występuje separacja kolorów światła. Tęcza na mgle nie jest idealnie biała, obserwuje się wyblakłe kolory, z przewagą czerwieni na zewnątrz łuku i niebieskiego w wewnętrznej części łuku tęczy.
#3. Zjawisko, które widać na fotografii nazywa się cavum
Dochodzi do niego, gdy w atmosferze nie ma gwałtownych ruchów powietrza i nie ma jąder kondensacji, na których kropelki mogłyby osiąść i zamarznąć. Taki spokój może zostać przerwany przez samolot pozostawiający za sobą spaliny. Wówczas wchodzą one w kontakt z przechłodzonymi kroplami wody, które natychmiast zamarzają, tworząc kryształki lodu. Te pod wpływem ciężaru zaczynają opadać, ale nie docierają do powierzchni ziemi, ponieważ przy wysokiej temperaturze wyparowują. Tworzą one charakterystyczne koliste lub eliptyczne otwory najczęściej w chmurach altocumulus, cirrocumulus, rzadziej stratocumulus. Wewnątrz owych otworów powstaje chmura cirrus.
#4. To nie morze, to lawa na hawajskiej plaży
Wulkan wznosi się na wysokość 1247 m n.p.m. i zajmuje powierzchnię 1430 km², co stanowi 13,7% powierzchni wyspy. W głównym kraterze znajduje się jezioro lawowe Halemaʻumaʻu. Wulkan zbudowany jest z bazaltu. Ostatnia erupcja wulkanu rozpoczęła się 3 stycznia 1983 roku i trwała do 4 września 2018 roku. Obecnie wulkan nie jest aktywny, w kraterze Halemaʻumaʻu znajduje się niewielka ilość wody, jednakże od marca 2019 rejestrowane jest stopniowe podnoszenie terenu świadczące o ponownym wypełnieniu zbiornika magmy pod wulkanem. Zdjęcie pochodzi z maja 2018 roku.
#5. Lawina piroklastyczna, w której dochodzi do wyładowań elektrycznych
Jest to częste zjawisko towarzyszące erupcjom wulkanicznym, mieszanina gorących gazów wulkanicznych i materiału piroklastycznego (popiołów i okruchów skalnych), które przemieszczają się z dużą prędkością (do 150 km/h) w dół stoków wulkanu. Temperatura gazów może osiągać nawet 700-1000°C, stąd też używane jest inne określenie - chmura gorejąca (fr. nuée ardente). Objętość większości lawin piroklastycznych waha się od 1 do 10 km³, a ich zasięg do kilku kilometrów od krateru.
#6. Kometa Westa w roku 1976
Została ona odkryta przez duńskiego astronoma Richarda Westa w dniu 10 sierpnia 1975 roku na zdjęciu uzyskanym za pomocą teleskopu Europejskiego Obserwatorium Południowego w La Silla (Chile). Odkryto ją nie na niebie, ale na kliszy fotograficznej. Na jeden obieg wokół naszej Dziennej Gwiazdy potrzebuje ona ok. 558 300 lat. Aktywność tej komety była duża – rozwinęła ona dobrze widoczną komę i warkocz, osiągając maksymalną jasność -3 magnitudo, przez co można ją było dostrzec nawet za dnia. Po przejściu przez punkt przysłoneczny jądro komety Westa rozpadło się na cztery fragmenty. Pierwszy podział jądra zauważono 7 marca 1976.
#7. Tęcza, którą utworzył wodospad w Parku Narodowym Yosemite
Taką niespodziankę zrobił Bridalveil Fall. W jego pobliżu prowadzi droga w parku, wystarczy na niej przystanąć i poczekać, aż słońce zrobi swoje. Z tym że kąt padania promieni słonecznych musi być odpowiedni i rzadko kiedy możemy zobaczyć to zjawisko.
#8. Zamarznięte fale na wybrzeżu w Chorwacji koło Senj
W tej miejscowości taki widok to prawdziwa rzadkość. Najpierw zerwała się potężna burza, która spowodowała wysokie fale, a następnie podczas trwania burzy przyszło bardzo mocne ochłodzenie i spienione fale zaczęły zamarzać. Całe wybrzeże zaczęło wyglądać jak biała bajkowa kraina.
#9. Deszcze spowodowały „super kwitnienie” na pustyni w Kalifornii
Super kwitnienie w Kalifornii zwykle występuje raz na 10 lat. Wymaga ono dużych opadów deszczu, wysokich temperatur i słabych wiatrów. Pustynia zamienia się w kolorowy dywan, gdy tysiące kwiatów kwitną mniej więcej w tym samym czasie. W roku 2019 zaobserwowano najlepsze super kwitnienie w ciągu ostatnich dziesięcioleci. Nastąpiło to z powodu obfitości opadów, ponieważ deszcz obserwowano na tym pustynnym obszarze przez pięć miesięcy — od października 2018 roku.
#10. Nad zamarzniętym Morzem Czukockim tworzą się filary słoneczne
Odbicie światła na maleńkich kryształkach lodu zawieszonych w atmosferze może stworzyć słup świetlny. Gdy światło pochodzi od zachodzącego słońca, słup świetlny robi niezapomniane wrażenie.
#11. Zaćmienie superksiężyca
Superksiężyc – potoczna i astrologiczna nazwa Księżyca w pełni, znajdującego w syzygijnym perygeum swojej orbity. Księżyc osiąga wówczas najmniejszą odległość od Ziemi. Według danych NASA w tym położeniu Księżyc dla obserwatorów jest do 14% większy i świeci do 30% jaśniej niż w apogeum. Krwawy Księżyc - w trakcie zaćmienia promienie słoneczne przechodzą przez warstwy naszej atmosfery i oświetlają powierzchnie księżyca brunatno-czerwonym odcieniem. Ponieważ Księżyc znajduje się bliżej Ziemi niż zazwyczaj, to oświetlanie takie jest dość intensywne i dobrze widoczne. Prezentowane zdjęcie czerwonego superksiężyca pochodzi ze stycznia 2018 roku.
#12. Obłoki perłowe
Polarne chmury stratosferyczne (ang. polar stratospheric clouds, w skrócie PSCs) – rzadkie chmury występujące zimą w polarnej atmosferze, na wysokości od 15 do 25 km (w dolnej stratosferze). Związane są z powstawaniem dziury ozonowej. Jeden z rodzajów tych chmur, tzw. obłoki perłowe (PSC II rodzaju), charakteryzuje się silną iryzacją. Polarne chmury stratosferyczne znajdują się wysoko na niebie i mogą odbijać promienie słoneczne spod horyzontu w stronę powierzchni ziemi, co powoduje ich jasne świecenie przed i po zachodzie słońca. Są najlepiej widoczne, gdy słońce znajduje się od 1 do 6 stopni poniżej horyzontu. PSC II rodzaju są znacznie jaśniejsze i mają bardziej intensywne kolory niż częściej obserwowane obłoki iryzujące położone w troposferze. I właśnie na zdjęciu widzimy takie obłoki.
#13. Himalaje widoczne z odległości 230 kilometrów
W kwietniu 2020 r. spadek poziomu zanieczyszczeń związany z kwarantanną przywrócił widok na wspaniały łańcuch górski Dhauladhar. Te szczyty są częścią łańcucha górskiego w Himalajach i można je teraz obserwować nawet z oddalonego o 230 kilometrów miasta Jalandhar.
#14. Śnieg na wiosnę w Tokio
Po raz pierwszy od 32 lat w kwietniu w Tokio spadł śnieg. Zdarzyło się to akurat wtedy, gdy kwitły wiśnie. Śnieg w tym mieście pada najczęściej w styczniu i lutym, a w połowie marca jest już wspomnieniem.
#15. Zachód słońca o północy odbity w wodospadzie na Islandii
W lecie na Islandii słońce zaczyna zachodzić o północy, a o 1:30 w nocy całkowicie chowa się za horyzont, by po półgodzinie zacząć wschodzić. Zdjęcie zostało wykonane o północy i przedstawia odbijające się promienie słoneczne w wodospadzie Seljalandsfoss. Zapierający dech w piersi widok.