Najdziksze newsy tygodnia - wybrano najgorszy polski film 2019 roku

#1. Unia Europejska wyda pozytywną opinię nt. spożywania potraw z owadów

Dobra wiadomość dla miłośników burgera z robali - Unia Europejska zaaprobuje obrót insektami. Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) ma w ciągu najbliższych tygodni wydać pozytywną opinię nt. spożywania owadów. Do tej pory Unia wstrzymywała się z opublikowaniem dyrektywy, pozwalając poszczególnym krajom decydować o obrocie insektami we własnym zakresie. Doprowadziło to do sytuacji, w której część krajów, takich jak Holandia, Belgia, Dania czy Finlandia pozwalały na sprzedaż owadów jadalnych, podczas gdy Hiszpania, Włochy i Francja - nie. Dzięki decyzji EFSA ma się to zmienić i więcej krajów powinno zdecydować się na wprowadzenie na swój rynek owadów jadalnych, mających stanowić zdrowszą i bardziej przyjazną środowisku alternatywę dla mięsa.

#2. Okręt marynarki wojennej próbował staranować wycieczkowiec, ale mu się nie udało i zatonął

Niemiecki wycieczkowiec Resolute znajdował się 13 mil morskich (229 boisk piłkarskich) od wybrzeża Wenezueli i zmierzał do portu na wyspie Isla de Tortuga na rutynowy przegląd. Wówczas okręt patrolowy wezwał go do zmiany kursu, ale nie zamierzał czekać, aż załoga Resolute skontaktuje się ze swoimi przełożonymi i wobec biernej postawy Resolute wenezuelski okręt wystrzelił kilka pocisków w kierunku wycieczkowca, a potem go staranował. Konfrontacja skończyła się zatonięciem okrętu i interwencją innej wenezuelskiej jednostki, która musiała pozbierać 44 swoich kolegów po fachu. Wobec takiego rozwoju sytuacji wycieczkowiec odpłynął w swoją stronę, a prezydent Wenezueli Nicolas Maduro określił cały incydent jako "akt terroryzmu i piractwa", ponieważ "gdyby to był faktycznie statek turystyczny, to nie wyglądałby tak, jak gdyby chciał kogoś zaatakować".

#3. Ludzie chcą, żeby lekarz otrzymał tytuł "najseksowniejszego żyjącego mężczyzny"

Dziwne rzeczy dzieją się na świecie. Ludzie spędzają ze sobą więcej czasu i zaczęli zauważać, co w życiu liczy się naprawdę. Można by też odnieść wrażenie, że gdy sytuacja wróci do normy, to świat zmieni się na lepsze i wszyscy będziemy trzymać się za ręce, śpiewając "Barkę". Czemu nie? Pomarzyć zawsze miło. W międzyczasie część ludzi zdała sobie sprawę z tego, że proporcje aktualnego porządku są cokolwiek zaburzone. Chcąc to zmienić, tysiące osób podpisały petycję, by nadać 79-letniemu Anthony’emu Fauciemu tytuł "najseksowniejszego żyjącego mężczyzny". Jakie czasy, takie sposoby na wyróżnienie. Jednak nie zmienia to faktu, że jednemu z największych autorytetów w dziedzinie immunologii, którego wiedza służy w walce z pandemią koronarwirusa na terenie Stanów, przydałaby się taka sława, nawet jeśli po pandemii ludziom znowu się przypomni, że to Jarosław Kaczyński jest najseksowniejszy.

#4. Anonimowy internauta kupił przez internet możliwość uruchomienia rakiety kosmicznej

Jeśli ktoś z was dysponuje kwotą ponad 20 milionów złotych, z którą nie ma co zrobić, to niech żałuje. Pojawiła się bowiem możliwość spożytkowania ciężko zarobionych pieniędzy w spektakularny sposób, bo jeśli wydawać takie pieniądze, to przecież nie poprzez inwestycję w nudne złoto. Wiedział o tym jeden z chińskich internautów, który wykupił za pośrednictwem aukcji online możliwość uruchomienia rakiety kosmicznej należącej do chińskiego przedsiębiorcy Luo Yonghao. Jak donosi chiński dziennik Global Times, zwycięzca będzie mógł też pomalować rakietę wedle życzenia oraz odwiedzić kompleks startowy, z którego odleci rakieta.

#5. Spłonęło kilka masztów telefonicznych sieci 5G, bo być może ktoś się bał, że przyczyniają się do rozpylania koronawirusa

W Wielkiej Brytanii płoną maszty telekomunikacyjne. W kilku incydentach, do których doszło w ostatnim czasie w miastach Birmingham, Liverpool i Melling, spłonęły maszty, a jedna z hipotez rozpatrywanych przez policję mówi o celowych podpaleniach. Niedawno Internet obiegły informacje (pochodzące ze źródeł mocno współpracujących z przemysłem folii aluminiowej) o tym, że sieć 5G służy do rozpylania koronawirusa - i wbrew pozorom wierzy w to całkiem dużo osób. Na tyle dużo, że brytyjskie władze opublikowały komunikat w tej sprawie, jednoznacznie odrzucając twierdzenia o tym, że sieć 5G w jakikolwiek sposób przyczynia się do dystrybucji koronawirusa. Policja bada w tym momencie różne tropy, w tym również możliwość podpalenia masztów przez poinformowanych inaczej. Mimo wszystko trzeba przyznać, że jedno w tej sprawie się zgadza: maszty mogą przyczynić się do rozprzestrzeniania się choroby - w szczególności spalone, gdy nawiązanie łączności zostanie utrudnione.

#6. Próbował wjechać lokomotywą w pływający statek, bo uważał, że na statku coś ukrywają

Czy to dobry moment, by wziąć się za szurów? Czy ktoś zauważy, jak nagle zaczną znikać? Z pewnością inne szury, które wtedy znajdą potwierdzenie swoich mokrych snów. Póki co jednak szuria szaleje bez opamiętania i powoli zmienia się w ruch terrorystyczny. Niewiele brakowało, a miałaby na koncie pierwsze spektakularne osiągnięcie. Na szczęście lokomotywa, którą Eduardo Moreno próbował wjechać w pływający szpital z tysiącem łóżek na pokładzie, nie sięgnęła celu. 44-letni maszynista najpierw rozpędził lokomotywę towarową do dużej prędkości, a następnie celowo wykoleił, by wjechać w pływający szpital Mercy. Zamach się nie powiódł i lokomotywa zatrzymała się 230 metrów od jednostki zacumowanej w porcie w Los Angeles. W trakcie zatrzymania przez policję mężczyzna tłumaczył, że "statek nie służy do celów, o których nam mówią" i że zrobił to, "żeby obudzić ludzi".

#7. "Futro z misia" zostało najgorszym polskim filmem 2019 roku

Istnieją filmy, które są tak złe, że w pewnym sensie stają się dobre, a ich oglądanie dostarcza człowiekowi niespodziewanej przyjemności. "Futro z misia" nie należy do grona takich filmów. Nakręcony przez Michała Milowicza i Kacpra Anuszewskiego obraz otrzymał nagrodę Węży przyznawaną za najgorsze osiągnięcia w dziedzinie filmu. Oprócz wygranej w kategorii najgorszego filmu roku twórcy otrzymali jeszcze statuetki za najgorszą reżyserię, scenariusz i ekranowy duet. Poza twórcami "Futra z misia" doceniono też osoby odpowiedzialne między innymi za filmy "Diablo. Wyścig o wszystko" (najgorsza rola męska: Mikołaj Roznerski) i "Jak poślubić milionera" (najgorsza rola żeńska: Małgorzata Foremniak). Najgorsze tłumaczenie tytułu filmu obcojęzycznego zaproponowano, zdaniem organizatorów "gali" przeprowadzonej przez Internet, irlandzkiemu horrorowi "The Hole in the Ground", polskim kinomanom znanego jako "Impostor".

Zobacz też, jakie horrory rozgrywały się w poprzednim odcinku.