Konsola PlayStation 5 pojawiła się w przedsprzedaży w kilku sklepach. Nie uwierzycie, na ile ją wyceniono - W co jest grane?

#1. CD Projekt numerem jeden na polskiej giełdzie

W związku z panującą pandemią koronawirusa polska giełda papierów wartościowych była ostatnio świadkiem niemałego przetasowania. Na wartości wyraźnie straciły największe banki, przez co spółka, która głównie zajmuje się robieniem gier komputerowych, znalazła się na samym szczycie.

Obecnie wartość CD Projektu wynosi 27,11 mld zł. Jeszcze kilka miesięcy temu nie byłaby to wystarczająco wysoka kwota, aby zapewnić pozycję lidera na giełdzie papierów wartościowych. Pandemia koronawirusa sieje jednak spustoszenie nie tylko wśród obywateli, ale również w portfelach największych polskich firm. Ogromne spadki odnotowały ostatnio PKO BP (spadek o niemal 13 mld względem grudnia zeszłego roku), PKN Orlen oraz PZU (obydwie firmy jeszcze niedawno wyceniane były na ponad 30 mld zł).

W tym miejscu warto zaznaczyć, że CD Projekt również zaliczył lekki spadek, jednak te niecałe 4,5 mld zł to nic w porównaniu z tym, co straciły największe spółki na giełdzie.

#2. W tym tygodniu ruszył stream z odliczaniem do zapowiedzi gry GTA VI

O szóstej odsłonie gry Grand Theft Auto mówi się już od dłuższego czasu. W sieci pojawiło się sporo przecieków, a czujni internauci co rusz wyłapują subtelne zmiany sugerujące nadchodzącą zapowiedź gry. Wiele wskazywało na to, że to kumulujące się od tygodni napięcie wreszcie znajdzie ujście w ostatnich dniach.

Ostatniego dnia marca na Twitchu pojawiła się tajemnicza transmisja na żywo, na której obecny był zegar z odliczaniem do oficjalnej zapowiedzi gry. Miało ono nastąpić dzień później - czyli pierwszego kwietnia. Opis transmisji wyglądał następująco:

Przez kilka kolejnych dni będziemy transmitować zapowiedzi i uchylimy rąbka tajemnicy o grze dzięki potędze Twitcha.

Cała akcja okazała się jednak ponurym żartem, na który dało się nabrać dziesiątki tysięcy osób z całego świata. W szczytowym momencie liczba widzów przekroczyła 70 000. Nie muszę oczywiście dodawać, że większość osób orientowała się po czasie, bo transmisja była nadawana z jakiegoś szemranego konta, które nie miało nic wspólnego z oficjalnym kontem Rockstar Games na Twitchu.

Cóż, niektórzy mają całkiem niezłe poczucie humoru i dobre wyczucie czasu.

#3. Założyciel Steama twierdzi, że gry dla pojedynczego gracza niebawem znów wrócą do łask

Historia lubi zataczać koło. Co rusz w świecie mody widzimy powroty do trendów, które królowały 20, 30 czy nawet 40 lat temu. Nie inaczej jest również w świecie wirtualnej rozrywki - a przynajmniej tak twierdzi Gabe Newell, prezes firmy Valve Corporation.

Zdaniem Gabe’a gry multiplayer, które obecnie mają ogromną przewagę nad grami z trybem dla pojedynczego gracza, za kilka lat zaczną zaliczać poważne spadki popularności, aby za około 9-10 lat całkowicie ustąpić pola tytułom single-player.

Przyczyną zmian ma być przede wszystkim stale rozwijająca się sztuczna inteligencja. Już za kilka lat AI obecne w grach będzie na tyle zaawansowane, że zastąpi żywych członków rozgrywki. Już teraz boty są w stanie bez problemu pokonać większość mistrzów najpopularniejszych tytułów e-sportowych. Dominacja nad człowiekiem nie jest jednak dla nich tak dużym wyzwaniem, jak udawanie żywego gracza. To jednak zmieni się w ciągu najbliższej dekady.

#4. Mount & Blade II: Bannerlord zadebiutował we wczesnym dostępie

Długo wyczekiwana gra Mount & Blade II w końcu zadebiutowała we wczesnym dostępie. Szczególnie zadowoleni z tego faktu są najbardziej zapleni fani pierwszej części, którzy już niemal całkowicie stracili nadzieję, że druga odsłona kiedykolwiek ujrzy światło dzienne. Jednak stało się i oto jest Mount & Blade II: Bannerlord.

TaleWorlds Entertainment - twórcy gry - zapowiedzieli drugą odsłonę M&B już… 8 lat temu. Nic więc dziwnego, że mało kto wierzył w ich zapewnienia, że prace nad grą idą pełną parą. Studio na szczęście wywiązało się z obietnicy, czego pierwsze dowody widać już teraz.

https://youtu.be/PxjDGRV2GKU
Jak widać na załączonych materiałach, Mount & Blade II: Bannerlord to po prostu więcej starego, dobrego Mount & Blade’a, co budzi mieszane uczucia. Należy dodać, że gra we wczesnym dostępie kosztuje na Steamie obecnie 161,99 zł (z 10-procentową zniżką), co wcale nie jest tak niską kwotą. Wielu graczy dziwi więc to, że do drugiej części kultowego M&B nie wprowadzono zbyt wielu nowości. Fani serii wydają się być jednak zadowoleni, ponieważ nowy Mount & Blade cieszy się bardzo pozytywnymi opiniami w serwisie Steam.

#5. Światowa Organizacja Zdrowia zachęca do grania w gry

Trwająca pandemia koronawirusa zmieniła w naszym życiu ostatnimi czasy bardzo wiele. Miliony osób dało sobie szlaban na wychodzenie z domu, a w tym czasie trzeba przecież się czymś zająć. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zachęca więc do… grania w gry.

Wprawdzie stoi to w sprzeczności do rewelacji, jakie ta sama organizacja ogłosiła niecały rok temu - nadmierne granie w gry komputerowe zostało uznane za zaburzenie - ale przecież podobno tylko krowa nie zmienia poglądów.

WHO rozpoczęło kampanię #PlayApartTogether w partnerstwie z wieloma największymi twórcami gier. Polega ona nie tylko na promowaniu właśnie tej metody spędzania wolnego czasu, lecz również przemycaniu do gier komunikatów i rad dotyczących walki z koronawirusem. Sami twórcy natomiast zapowiedzieli, że udostępnią część swoich płatnych tytułów za darmo - co zresztą już teraz robią.

Internauci oczywiście nie mogli przepuścić takiej okazji i musieli trochę ponabijać się z WHO. Przecież nie tak dawno temu ta sama organizacja ogłosiła, że nadmierne przesiadywanie przed komputerem (ang. gaming disorder) trafi na listę chorób i problemów zdrowotnych.

#6. Starcie gigantów Doom Eternal vs. Half-Life: Alyx

W ostatnim czasie miała miejsce premiera dwóch wielkich tytułów, na które czekało wielu fanów obydwu serii. Mowa o grze Doom Eternal oraz Half-Life: Alyx. Niektórzy mogą się zastanawiać, która z gier radzi sobie obecnie lepiej i która zaskarbiła sobie przychylność większej liczby graczy.

Na ten moment minęło chyba za mało czasu, aby móc mówić o konkretach, jednak już teraz można sprawdzić, który z tytułów sprzedaje się lepiej. Według serwisu PlayTracker na dzień 29.03.2020 Doom Eternal sprzedał się w 700 tys. egzemplarzy na samym Steamie. Należy do tego dodać konsole PS4 oraz XOne - czyli kolejne 250 - 400 tys. sprzedanych kopii.


Doom zostawił daleko w tyle inny hit - grę Half-Life: Alyx, której liczba sprzedanych egzemplarzy w ten sam dzień wynosiła niecałe 500 tys. Warto dodać, że Alyx zadebiutowała 4 dni później, a do tego wszystkiego jest to gra VR, która wymaga posiadania okularów wirtualnej rzeczywistości, aby można było w ogóle w nią zagrać - choć istnieją już specjalne mody, które umożliwiają grę w standardowy sposób (bez okularów).

#7. Dlaczego nowy Xbox wygląda jak oczyszczacz powietrza? Projektanci postanowili to wyjaśnić

Wygląd konsoli Xbox Series X od samego początku wzbudzał spore kontrowersje. Gracze przyzwyczaili się już do klasycznej bryły starszych Xbox-ów, aż tu nagle Microsoft wyskakuje z czymś takim. Sprawę tę postanowiono wyjaśnić w wywiadzie udzielonym serwisowi Digital Foundry.

Zdaniem twórców w przypadku nowego Xboxa trzeba było znaleźć sposób, aby konsola była możliwie jak najbardziej cicha, miała jak najbardziej wydajne chłodzenie, oraz jak największą moc. Pogodzenie tych wszystkich aspektów nie jest wcale takie łatwe, więc trzeba było iść na pewne kompromisy. Jednym z nich jest nietypowy wygląd konsoli.

Wielkość jednej z krawędzi nowego Xboxa podyktowana jest rozmiarem napędu optycznego - tutaj nie dało się zrobić niczego mniejszego. Wielkość drugiej krawędzie podyktowany jest z kolei rozmiarem radiatora. Jeśli chodzi o wysokość, to musi być ona tak wielka, ze względu na chłodzenie, które w innym wypadku nie byłoby takie wydajne. Zagadka rozwiązana.

https://youtu.be/yxLeYN-t9nw

#8. Wiele wskazuje na to, że Sony PlayStation 5 będzie wymagało sporych poprawek

Dziennikarze serwisu Windows Central - Dan Rubino i Jez Corden - donoszą, że obecna wersja konsoli PlayStation 5 ma poważne problemy, które mogą sprawić, że Sony zmuszone będzie przeprojektować całą bryłę nowego "pleja". Powód? Urządzenie podobno lubi się przegrzewać.

Pamiętacie jeszcze wersje konsoli PS5, która przeznaczona była dla programistów? Tak, chodzi o tą "farelkę", która była obiektem żartów wielu złośliwych internautów. Kiedy do sieci trafiły pierwsze przecieki dotyczące ostatecznego wyglądu urządzenia, niektórzy mogli mieć wątpliwości, czy nowa bryła będzie w stanie zapewnić optymalną temperaturę pracy konsoli. Okazuje się, że chyba nie.


Fakt ten może wpłynąć nie tylko na ostateczny wygląd urządzenia, ale również może sprawić, że premiera PS5 zostanie przesunięta o 6-12 miesięcy.

Na końcu zaznaczę, że informacje te pochodzą z nieoficjalnych, anonimowych źródeł, a Sony jeszcze nie odniosło się do nich w żaden sposób. Pozostaje nam więc czekać na dalsze wieści w tej sprawie.

#9. Konsola Sony PlayStation 5 pojawiła się już w pierwszych sklepach

Choć nie ujawniono jeszcze oficjalnej ceny konsoli PS5 - ani nawet jej ostatecznego wyglądu - to niektóre sklepy uż ruszyły z przedsprzedażą urządzenia. Najdziwniejsze w całej tej sprawie jest jednak to, że ceny w poszczególnych punktach znacznie się od siebie różnią.

Kanadyjska sieć Play N Trade Vancouver Island zapowiedziała, że cena nowej konsoli będzie wynosić zaledwie 559 dolarów (co w przeliczeniu daje nam około 1656 zł). Na oficjalnej stronie sprzedawcy nie zaznaczono jednak kwoty, jaką przyjdzie zapłacić za PS5. Można to jednak dostrzec w jednym z komentarzy obecnym na ich fanpage’u na Facebooku.


W duńskim sklepie Fotex mamy już wyraźnie oznaczoną cenę, która wynosi 6 989 koron duńskich (co w przeliczeniu daje nam około 4287 zł). W sklepie Proshop znajdziemy nawet cenę w złotówkach, która wynosi 4 036 zł. Sprzęt znajdziemy również w szwedzkim oddziale sklepu Media Markt, gdzie wyceniono go na 9 990 szwedzkich koron (około 4 170 zł).


Część sklepów, gdzie konsola PS5 dostępna była w przedsprzedaży z podaną ceną, wycofała sprzęt z oferty. Prawdopodobnie zrobią to również pozostałe punkty, które wymieniłem powyżej, choć nigdy nie wiadomo.

A jeśli nie macie co robić w ten weekend, to możecie zupełnie za darmo wypróbować sobie nieco okrojony tryb multiplayer Call of Duty: Modern Warfare. Oferta obowiązuje do 6 kwietnia.

W poprzednim odcinku: Oto ile kosztuje wynajęcie sobie dziewczyny, żeby zagrała z tobą w grę