Najmocniejsze cytaty ostatnich dni - 28-letnia seksoholiczka wyjawia, z iloma facetami spała

#1. Córka Stevena Spielberga została aktorką p0rno. Zdradza, jak tata zareagował na wieść o jej zajęciu

Mikaela Spielberg, adoptowana córka słynnego reżysera, postanowiła sama zarobić na życie i w tym celu zatrudniła się w branży dla dorosłych. 23-latka opowiedziała, jak rodzice zareagowali na wieść o jej nowej pracy i dlaczego wybrała akurat p0rno:

Nie byli zdenerwowani, tylko zaintrygowani. Zmęczyła mnie codzienna praca, która nie przynosiła satysfakcji mojej duszy. Nowa praca pozwala mi usatysfakcjonować innych ludzi, a sama też dobrze się czuję, bo to nie narusza moich granic.

Dziewczyna w filmach zawsze występuje sama. Kariera aktorki p0rno ma jej pomóc zrealizować marzenie o zostaniu striptizerką.

Liczę na to, że pojawi się coś tak lukratywnego, że nie będę już uwiązana finansowo przez różne rzeczy. I wtedy naprawdę będę mogła zacząć mówić ludziom, że nie ma nic złego w tym, że w komfortowy dla mnie sposób wykorzystuję własne ciało, żeby się utrzymać,

W przeszłości Mikaela cierpiała na depresję i była uzależniona od alkoholu.

#2. Kinga Rusin pisze list do prezydenta Dudy po hejterskim ataku w "Wiadomościach"

Ostatnio pisaliśmy o prześmiewczym materiale w głównym wydaniu "Wiadomości" w TVP. Stacja uderzyła w Kingę Rusin, którą określiła jako członkinię "pseudoelity". Oburzona prezenterka zapowiedziała pozew. Teraz na swoim profilu na Instagramie publikuje list do prezydenta Dudy, w którym prosi go o ustosunkowanie się do poziomu, jaki prezentuje telewizja publiczna:

W kontekście wczorajszego wezwania Pana Prezydenta, aby zachować szacunek i powstrzymać się przed hejtem: czy widział Pan skandaliczny materiał o mnie w Wiadomościach TVP? A inne tworzone tam żenujące materiały szkalujące, wyszydzające, kłamiące i szczujące na osoby publiczne i przedstawicieli zawodów, cieszących się do tej pory wielkim społecznym zaufaniem? Jakie jest Pana STANOWISKO NA TEMAT HEJTU W TVP, jako kandydata na Prezydenta oraz jako obecnego Prezydenta, który ma przecież szczególne prerogatywy w sprawie mediów?

W związku z Pana wczorajszą deklaracją, oczekuję, podobnie jak miliony Polaków, publicznego potępienia przez Pana takich praktyk TVP.

Czy odetnie się Pan od tego hejtu TVP, wetując ustawę o przekazaniu 2 mld na jej działania? Nie formalne „odesłanie do Trybunału Konstytucyjnego”, ale tylko veto pokaże Pana stosunek do hejtu.

Rusin zasugerowała, że ewidentne podpisanie przez prezydenta ustawy będzie oznaczało, iż kolejne szkalujące reportaże w TVP pójdą również na jego konto.

#3. Właściciele restauracji walczą z dyskryminacją pracowników cierpiących na zespół Downa

Cafe Równik to integracyjna kawiarnia we Wrocławiu, w której pracują osoby m.in. z zespołem Downa. Jak wyjaśnia logopeda prof. Małgorzata Młynarska:

Zatrudniamy 10 osób plus mamy 5 stażystów. Wszyscy to są osoby ze spektrum autyzmu, z zespołem Downa i niepełnosprawnością intelektualną.

Ostatnio twórcy odnieśli się na Facebooku do krytycznych komentarzy niektórych klientów.

Bardzo nam przykro, że po prawie dwóch latach działania musimy się pożalić z powodu nietolerancji jaka dotknęła naszych podopiecznych.
Dotarły do nas niepokojące informacje, które kilka dni trzymaliśmy w tajemnicy przed naszymi niepełnosprawnymi kelnerami, bo nie chcieliśmy aby poczuli się zranieni. Jednak nie da się tego uniknąć, bo tzw. zdrowi ludzie (mamy nadzieję nieliczni) nie rozumieją jeszcze idei tworzenia takich miejsc jak Cafe Równik.

W rozmowie z portalem Abc zdrowie Małgorzata Młynarska opisuje jeden z incydentów:

Chodziło o to, że kelner od razu po wejściu chciał od nich przyjąć zamówienie, a potem zapomniał do nich podejść, kiedy chcieli zamówić deser. Ta kobieta pisała, że obsługa to jakiś dramat. Nikomu nie poleci tego miejsca i sama też tu nie wróci. (...) Komentarz był makabryczny.

Zdaniem kobiety ludzie powinni bardziej wspierać osoby niepełnosprawne:

Oni widzą ludzkie spojrzenia, czytają też te wszystkie wpisy, komentarze, oni przecież mają smartfony. I przejmują się tym bardziej niż osoby w pełni sprawne. Oni czują wiele rzeczy mocniej. My potrafimy się mentalnie obronić przed atakami, potrafimy odpowiedzieć sarkazmem, a oni nie mają takich mechanizmów obronnych. Oni są w tym bezradni.

Całą rozmowę można przeczytać tutaj.

#4. Tragiczne warunki w jednym ze szpitali w Warszawie. Rodzice opisują horror, jaki przeżywają

Pani Natalia skontaktowała się z portalem Warszawa w pigułce i podzieliła się relacją z Instytutu Matki i Dziecka. Publikujemy fragmenty.

O liczbie miejsc na oddziale:

Miejsc na oddziale jest kilkanaście, dzieci z chemią często leżą na korytarzu. – Nikt nie marudzi, bo specjaliści są tu znakomici. Każdy zagryza zęby, bo wie, że te warunki to nie wina szpitala.

O salach dla chorych:

W salach dla chorych jest tak ciasno, że nawet nie ma miejsca na walizkę. Sala na zdjęciu to pokój dla najmłodszych dzieci oraz dzieci w trakcie diagnoz. Jest tu pięć łóżek, wszystkie zawsze są pełne. Przy każdym dziecku rodzic. W sumie 10 osób na maleńkiej powierzchni.

O toaletach:

Toaleta dla rodziców jest dwa piętra niżej, w publicznej przestrzeni. Jak rodzic chce się wysikać, musi zostawić dziecko samo. Kiedy moja przyjaciółka była tam z synem, najmłodszy pacjent miał 8 miesięcy. Naprawdę trudno jest zostawić niemowlę w trakcie chemii nawet na 10 minut. Ale najlepszy rodzic musi czasem iść do toalety, więc gna przez korytarze i trzyma kciuki, żeby nie było kolejki, niczego, co przedłuży nieobecność przy łóżku.

O prysznicu:

Prysznic dla rodziców jest w szatni dla pracowników, co pewnie nie ułatwia życia ani pracownikom, ani kąpiącym się rodzicom.

Cały list do przeczytania tutaj.

#5. Kierowca pokazuje pokaz kultury. "Pie*****ąć ci? Odejdź k**** pajacu!"

Filmik opublikowano na profilu "Stop Cham Warszawa". Kierowca, który zaparkował w niedozwolonym miejscu, nie był zadowolony z faktu, iż go nagrywano:

Pie****nąć cię? (...) A na ch** mi zdjęcia robisz? (...) Wypie****aj stąd. (...) Odejdź k***o, pajacu jeden...

Całą rozmowę można obejrzeć poniżej:

https://youtu.be/4sBhmg6C7Bs

#6. 28-letnia seksoholiczka wyjawia, z iloma facetami spała. "To prawie zrujnowało mi życie"

Tylko w ciągu ostatniej doby Frankie Considine spała z 4 mężczyznami i miała ochotę na więcej. W całym swoim życiu kobieta miała 130 kochanków.

Mogłam normalnie funkcjonować za dnia tylko wtedy, gdy wiedziałam, że niebawem prześpię się z kolejnym facetem. Seks był moim priorytetem - przedkładałam go ponad pracę i własne zdrowie. Gdy umawiałam się na seks, potrafiłam odwoływać spotkania z przyjaciółmi i okłamywać ich, że zachorowałam.

Frankie wierzy, że jej seksoholizm ma związek z traumą po bolesnym rozwodzie rodziców oraz problemami z akceptacją własnego ciała.

Przesiadywałam w internecie i rozmawiałam z ludźmi, by zwrócić na siebie uwagę. Potrzebowałam bliskości. Zawsze byłam krągła, większa od rówieśników i nie miałam łatwego dorastania.

W pewnym momencie obsesja 28-latki wymknęła się spod kontroli. Kobieta wpadła w depresję i wiedziała, że jedynym ratunkiem dla niej jest związek oparty na miłości:

Chciałam, żeby ktoś mnie pokochał ... ale wielu facetów, z którymi spałam, po prostu chciało szybkiego pieprzenia. Wpadłam w depresję i wciąż nie mogłam uciec od uzależnienia.

Obecnie Frankie walczy z demonami i cały czas ma nadzieję, że uda jej się stworzyć z kimś szczęśliwy związek.

Nie pozwolę, by to uniemożliwiło mi znalezienie miłości.

Obszerny wywiad z dziewczyną można przeczytać tutaj.

>>> Ostatnio pisaliśmy o nastolatkach, które zostały zmuszone do małżeństwa