W Australii od września 2019 roku szaleją pożary. Ostatnio nadeszły długo wyczekiwane deszcze, a po nich nastąpił mały cud. Russell Crowe wrzucił na swoje media społecznościowe dwie dość wymowne fotografie.
Deszcze pomogły gasić pożary i ograniczyły ich rozprzestrzenianie się. Także spowodowały wzrost nowej roślinności. Ale straty w zwierzętach są ogromne. Szacuje się, że aby osiągnąć stan przed pożarami, potrzeba 100 lat. Dodatkowo dymy z pożarów, które dostały się do atmosfery, mogą wpływać na pogodę na całym świecie.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą