Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

MŻJDD - Tak wchodziliśmy w 2020 r. w naszych domach... no ale nie chcieliśmy

73 966  
251   72  
Korki od szampana i dmuchane balony po sylwestrowych imprezach już opadły? Sprawdzamy, co działo się w naszych domach w tę piękną noc!

#1.

Podczas imprezy sylwestrowej mój podpity chłopak tak bardzo ucieszył się z nadejścia nowego roku, że podniósł mnie i mocno przytulił. Złamał mi dwa żebra.

#2.

W ramach sylwestrowej niespodzianki moja dziewczyna powiedziała mi, że jest w ciąży. Myślałam, że OBIE jesteśmy lesbijkami.

#3.

Po mocnej sylwestrowej imprezie odkryłem, że ktoś na***ł mi do zlewu.

#4.

O północy, wśród wybuchających fajerwerków i dobiegających zewsząd okrzyków radości złożyłem mojej dziewczynie życzenia i spróbowałem ją pocałować. Uchyliła się i powiedziała

#5.

Z pozdrowieniami dla wszystkich, którzy mówią, że mieli gównianego Sylwestra, bo zostali w domu i oglądali „Sylwestra Marzeń” z Zenkiem. Ja nawet nie mam telewizora, a oprócz tego zatrułem się rybą po grecku, która została ze świąt i miałem prawdziwego „Sylwestra z dwójką”.

#6.

Postanowiłem po raz pierwszy w życiu puszczać fajerwerki. Jeden z nich wpadł do domu przez otwarte okno i wywołał pożar.

#7.

Miałem spędzić sylwestrową imprezę, z dziewczyną, z którą spotykam się od jakiegoś czasu. Przejechałem pół miasta, zanim powiedziała mi, że mam nie przyjeżdżać, ponieważ zmieniła plany i spędza swojego Sylwestra z przyjaciółmi.

#8.

Tuż przed sylwestrem nieźle się rozchorowałam, mimo to, razem z moim chłopakiem postanowiliśmy urządzić imprezę w naszym mieszkaniu. Około 22 strasznie źle się poczułam i postanowiłam położyć się na chwilę w sypialni. Wszyscy wyszli z mieszkania na wspólne oglądanie fajerwerków. Mnie nikt nie obudził.

#9.

Urządziłem imprezę sylwestrową w swoim mieszkaniu. Jeden z gości spił się tak bardzo, że zaczął wymiotować, okupując przy tym jedyną łazienkę na długie godziny. Wszyscy byli tak poirytowani, że zaczęli rozchodzić się jeszcze przed północą.

#10.

Moja impreza sylwestrowa odbywała się w karczmie w grze internetowej. Moja postać nie umiała tańczyć, więc upiłem ją na siedząco w rogu pomieszczenia. No jak w prawdziwym życiu.

#11.

Moja narzeczona potwornie się spiła i zaginęła. Znalazłem ją w łazience na piętrze, robiącą laskę mojemu kumplowi z pracy.

Do następnych odcinków cały czas zbieramy też Twoje historie.

Masz swoją historię z imprezy? Podziel się!

w wiadomości prywatnej,
na anonimowe.opowiesci@gmail.com
albo na Facebooka MŻJDD

30

Oglądany: 73966x | Komentarzy: 72 | Okejek: 251 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

19.04

18.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało