20 tekstów, które świetnie obrazują, jak to jest być rodzicem VIII

#1.

Dobra rada przed świętami:
Nigdy nie jedzcie żadnego jedzenia, które przyniósł wam uroczy szkrab kogoś z rodziny. To może i wygląda jak ciasteczko albo kawałek cukierka, ale tak naprawdę to grypa.

#2.

Nikt nie czyni więcej obserwacji niż dziecko, które znajduje się w toalecie publicznej razem z mamą.

#3.

[na moim pogrzebie]
MOJE DZIECKO *pochyla się nad moją trumną i szepcze* mogę pograć na twoim telefonie?

#4.

Nikt:
Wkurzone dzieciaki, bo nie włożyłeś im skarpetek w TEN sposób.

#5.

Rodzicielstwo jest proste, o ile:
- potrafisz nazwać wszystkie rodzaje robaków
- wyciągasz słodycze z kapelusza
- pragniesz niesprawdzonych informacji
- zawsze przynosisz "właściwą" zabawkę
- gardzisz snem

#6.

Przypadkowo spuściłem wodę w toalecie zamiast pozwolić, by moje dziecko to zrobiło. Okazuje się, że w świecie szkrabów jest to zbrodnia karana śmiercią.

#7.

Czytałem dzisiaj dzieciom jedno opowiadanie, które było opatrzone rysunkiem kobiety w ciąży:
Mój 3-latek: Co się stało z jej brzuchem?
Ja: W środku jest dziecko.
Przerażony 3-latek: Zjadła dziecko?
Ja, wyczuwając dobrą okazję: Tak.
Słodkich snów, mały.

#8.

Dziecko: Na mojej kanapce jest za dużo masła orzechowego.
Ja: *robię nową kanapkę*
Dziecko: Na mojej kanapce jest za mało masła orzechowego.
Ja: *robię idealną kanapkę*
Dziecko: Nie lubię już masła orzechowego.

#9.

Mój brzdąc nie założy buta, w którym jest ziarnko piasku, ale nie przeszkadza mu, jak lata przez cały dzień z kupą w spodniach.

#10.

Ja: Staram się nie kłamać moim dzieciom.
Także ja: "Nie, nie możemy iść do Disney World, bo jest zamknięty".

#11.

Wydaje mi się, że znalazłam coś lepszego od kofeiny, co pozwala mi obudzić się nad ranem.
To moje dziecko, które podchodzi do mnie i oznajmia mi: "Chyba zaraz się porzygam".

#12.

Ze wszystkich strasznych sposobów, w jaki można zostać obudzonym, wygrywa: "Mamo, puściłem bąka i jest na podłodze".

#13.

Bezdzietni: Ta cisza jest całkiem miła.
Rodzice *podczas ciszy*: gdzie, ku*wa, są dzieci i co one robią?!

#14.

Jestem po prostu matką, która stoi naprzeciwko swojego męża i chce mu coś powiedzieć. Z tym że nie pamiętam już co, bo nasze dzieci przerwały nam 175 razy.

#15.

Ja: *wołam dziecko po imieniu*
...
Ja: *wołam dziecko po imieniu*
...
Ja: *odwijam cukierek z papierka*
Dziecko: LEPIEJ, ŻEBY TO NIE BYŁ ŻADEN Z TYCH CUKIERKÓW, KTÓRE DOSTAŁEM NA HALLOWEEN!!

#16.

"Nie sikaj na brata!"
I inne tego typu rzeczy, które słyszy się w publicznej toalecie i które nie dziwią nikogo, kto ma dzieci.

#17.

Seks jest świetny, ale czy znacie to uczucie, kiedy odkurzaczem wciągasz kupę małych klocków LEGO, których twoje dziecko nie chciało posprzątać?

#18.

Razem z mężem zdecydowaliśmy, że nie chcemy mieć dzieci.
Oznajmimy im to dziś wieczorem.

#19.

Jak to się nazywa, kiedy robisz wszystko co możliwe, by ludzie wokół byli szczęśliwi, ale nikt nie jest szczęśliwy? A tak, to rodzicielstwo.

#20.

Ja: Jaka jest pierwsza zasada gotowania?
4-letnie dziecko: Nie wkładać rąk w tyłek.
Ja:
Dziecko:
Ja: Dokładnie tak.