Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Hipsterzy chwalą się, że wymyślili te rzeczy. Jednak przed nimi byli inni

53 668  
114   34  
Wszyscy śmieją się z hipsterów. Oczywiście oprócz hipsterów, którzy na siłę starają się pokazać zwykłym szaraczkom, że są wyjątkowi. I wmawiają innym, że wynaleźli nowe trendy, takie jak weganizm, mleko migdałowe i… hipsterów.

#1. Kawa i tylko kawa

Joe Monster

Hipsterzy twierdzą, że to oni wymyślili pracę w kawiarniach. To oni siedzą nad swoimi laptopami w różnych sieciówkach na całym świecie, korzystają z darmowego wi-fi, wypijają litry kawy i pracują w pocie czoła.
Mam dla was złą wiadomość, szanowni hipsterzy. Ta moda na pracę w kawiarniach przetoczyła się przez kraje arabskie w XVI wieku, przez Europę w XVII wieku, a w USA na przełomie XVIII i XIX wieku. Co prawda nikt nie miał ze sobą super ultra cienkiego laptopa, lecz stos papieru i coś do pisania, ale i tak ciężko pracowali w kawiarniach, pomagając sobie aromatyczną kawą.

#2. Mleko migdałowe

Joe Monster

Hipsterzy muszą dbać o zdrowie i figury. Oczywiście 90% z nich jest uczulona na gluten, laktozę, świeże powietrze i cholera wie jeszcze na co. Ale nie chcą zrezygnować z mleka do kawusi. Więc co niby wymyślili? Mleko migdałowe - bez laktozy i praktycznie bez kalorii.
Już w średniowieczu ludzie używali mleka migdałowego. Z powodów religijnych - w czasie wielkiego postu chrześcijanie nie mogli wtedy spożywać żadnych produktów pochodzenia zwierzęcego - oraz praktycznych - nie było wtedy lodówek, więc mleko zwierzęce szybko się psuło.

#3. Wegetarianizm i weganizm

Joe Monster

Te diety istnieją na świecie od samego początku. Już starożytni odrzucali jedzenie mięsa głównie z powodów religijnych. Biednych ludzi nie było stać na mięso, więc byli weganami nie z wyboru, lecz z przymusu.
Hipsterzy, jak mówią, nie jedzą mięsa, żeby nie cierpiały niewinne zwierzątka. Nie przeszkadza im to w noszeniu modnych dodatków wykonanych ze skóry.

#4. Zamienniki cukru

Joe Monster

Świadomy wege hipster unika jak ognia cukru. Do słodzenia swojej ukochanej kawusi, bez której nie mogą żyć, hipsterzy początkowo używali stewii, słodzików, soku z agawy. Teraz to już też wyszło z mody. Hipsterzy używają obecnie syropu klonowego, który według nich jest najbardziej naturalny.
Moda na zamienniki cukru trzcinowego pojawia się cyklicznie od wieków. Czasem było to spowodowane problemami moralnymi - niewolnicy pracujący na plantacjach, a czasem embargiem na cukier podczas konfliktów między różnymi państwami.

#5. Alternatywne waluty

Joe Monster

Dziś trudno się połapać w wirtualnych walutach - pomiędzy Bitcoinem a Trumpcoinem jest ich jeszcze kilkanaście. Hipsterzy twierdzą, że to oni stoją za powstaniem tych walut, ponieważ chcieli pokazać swoją unikalność i odmienność od przeciętniaków, którzy płacą dolarami czy rublami.
Pewnie hipsterom jest smutno, kiedy ktoś im powie, że takie alternatywne pieniądze istniały już za czasów Cesarstwa Rzymskiego. Były one bite w lokalnych mennicach i można było nimi płacić tak jak oficjalnymi monetami. Wtedy nie chodziło jednak o szpanowanie, że posiada się coś, co nie jest dostępne dla wszystkich, lecz o pokazanie przynależności do miejscowej społeczności. Przykładowo Pompeje miały swoje monety i ich mieszkańcy z dumą nimi płacili.

#6. Kolekcjonowanie antyków

Joe Monster

I nie tylko antyków. Dla hipstera słowo „vintage” jest sensem życia. Polują na stare, świetnie zachowane ciuchy, meble, obrazy i inne pierdółki.
W starożytności bogaci Grecy polowali na dawne dzieła sztuki z Rzymu. Rzymianie kolekcjonowali dzieła greckie. Kiedy nie mogli kupić oryginałów, kazali sobie stworzyć ich repliki. Często kupowali również podróby, tylko po to, żeby pochwalić się antykami z innych krajów.
Kolejna fala kolekcjonowania antyków przetoczyła się przez Europę w epoce renesansu.
A dziś hipsterzy zamawiają sobie starocie przez internet z dostawą do Starbucksa.

#7. Skarpety i sandały

Joe Monster

Niestety, to nie brzuchaci Janusze z Polski ani tym bardziej nie hipsterzy wymyślili ten gorący trend mody.
To rzymscy legioniści jako pierwsi wpadli na ten genialny pomysł. Kiedy podczas podbijania zimniejszych krajów zaczęły im marznąć nogi w szykownych sandałkach, zakładali ciepłe skarpety.

#8. Meggins

Joe Monster

Tak, dobrze widzicie. Hipsterzy nie wstydzą się chodzić w legginsach, ale wstydzą się je tak nazywać. Dlatego wymyśli nazwę tak bardzo męską jak „meggins”.
Nie zmieni to faktu, że legginsy od zawsze były noszone głównie przez kobiety. Indiańskie kobiety zakładały je, żeby chronić nogi przed zmiennymi warunkami pogodowymi i żeby nie pokazywać gołych nóg. Dziś w legginsach pokazują się wszystkie kobiety. Są one wygodne nie tylko na zajęciach jogi, ale na co dzień. W XVI wieku faceci też wskoczyli w legginsy, ale zakładali je tylko podczas pracy lub uprawiania niektórych sportów.

#9. Hipsterzy

Joe Monster

Współcześni hipsterzy uważają, że to oni sami siebie wynaleźli. Błąd.
Patrząc na powyższe zdjęcie Allena Ginsberga, widzimy, że nie potrafili nawet „wynaleźć” nowego wyglądu, lecz bezczelnie go skopiowali od poprzedników. Ciuchy, okulary, broda - po prostu kopiuj/wklej.
Wszystko to, czym chwalą się dzisiejszy hipsterzy, już istniało w kulturze - oni tylko odgrzebują stare pomysły i sprawiają, że są znów popularne.
49

Oglądany: 53668x | Komentarzy: 34 | Okejek: 114 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało