Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Adi Devir i jego komiksowe życie z żoną VII

98 308  
431   53  
Ostatnio rozstaliśmy się z Mayą i Adim w kwietniu tego roku, kiedy to sympatyczna para spodziewała się potomka. Na świat przyszła sympatyczna dziewczynka o imieniu Ariel i zgodnie z oczekiwaniami przewrócił życie rodziców do góry nogami...

#1. Ciąża to magiczny okres w życiu każdej pary.

#2. Choć czasem nawet najprostsze rzeczy potrafią sprawić nie lada kłopot.

#3. Najważniejsze to znaleźć wspólny język i pomagać sobie wtedy, kiedy tylko się da.

#4. W końcu nadchodzi TEN dzień...

#5. Biegiem na porodówkę, gdzie szczęście ojca zbiega się z wysiłkiem matki.

#6. Po kilku godzinach walki - cud narodzin!

#7. Cud, któremu Maya i Adi nadali imię Ariel.

#8. Najmłodszy członek rodziny wprowadza oczywiście sporo zamieszania.

#9. Wymaga opieki 24 godziny na dobę. Pije, je i śpi - jak tamagochi.

#10. Czasami też walnie kupala i wtedy trzeba wzywać posiłki, tudzież Siły Specjalne.

#11. Za to wspólny spacer w blasku słońca, to już czysta przyjemność.

#12. Maleństwem trzeba się pochwalić w necie, a to już nie takie proste...

#13. Kąpanie kogoś, kto niespecjalnie umie się jeszcze bronić, też do najłatwiejszych nie należy.

#14. Najważniejsze, że rodzice są na miejscu, walczą i chronią swoją córeczkę przed złem wszelakim.

#15. Gratulujemy!

#16. No i uszy do góry! Dalej już będzie z górki!

Zobaczcie tutaj, jak Adi i Maya przechodzili ciążę

39

Oglądany: 98308x | Komentarzy: 53 | Okejek: 431 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

19.04

18.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało