Supermoce, które możemy zyskać dzięki technologii

Nauka i medycyna uległy wielu zmianom w ciągu ostatniego stulecia. Jesteśmy w stanie wymieniać niektóre części ciała człowieka i montować w organizmie urządzenia, które wspomagają jego pracę. Wszystko to było nie do pomyślenia jeszcze na początku ubiegłego wieku, jednak teraz stało się tak powszechne, że przestało kogokolwiek zaskakiwać.

Przyszłość zapowiada się jeszcze ciekawiej. Naukowcy szykują dla nas wiele rozwiązań, które nawet teraz wydają się być żywcem wyjęte z powieści SF. Przed wami 7 sposobów, dzięki którym technologia w przyszłości może zmienić nas w superbohaterów.

#1. Latanie

Człowiek od zarania dziejów marzył, aby móc szybować w przestworzach. Dzisiaj jesteśmy bliżej niż kiedykolwiek, jeśli chodzi o realizację tych planów.

Dobrym przykładem są tzw. plecaki odrzutowe, podobne do tego, który używany był przez Seana Connery’ego, kiedy aktor wcielał się w postać Jamesa Bonda w filmie Operacja Piorun. Zastosowany tam Bell Rocket Belt miał jednak swoje ograniczenia. Paliwo pozwalało jedynie na 21 sekund lotu, przez co jego zasięg był bardzo mały.

https://youtu.be/BcBo9QtW1A8
Teraz mamy do dyspozycji znacznie więcej rozwiązań. Same plecaki odrzutowe zostały ulepszone, a dodatkowo pojawiły się urządzenia takie jak JetLev, który pozwala unosić się nad wodą, wypychając nas w górę strumieniem cieczy pod wysokim ciśnieniem. Oprócz tego mamy przecież drony, a wielu konstruktorów myśli o tym, jak przyczepić je do człowieka.

Przyszłość na tym polu maluje się bardzo kolorowo. Tylko czekać, aż zyskamy możliwość latania bez większych ograniczeń.

#2. Superczłowiek

Koncepcja superczłowieka znana jest choćby z filmów o Kapitanie Ameryka. Naukowcy wprowadzili tam w życie specjalny projekt, dzięki któremu udało się stworzyć kogoś o nadludzkich zdolnościach. Może jeszcze nie jesteśmy dokładnie na tym samym poziomie, jednak już od pewnego czasu podobne narzędzie znajduje się w zasięgu naszych możliwości. Mowa oczywiście o edytowaniu DNA metodą CRISPR/Cas9.

Chińczycy już niejednokrotnie próbowali podejść do tematu, jednak środowisko naukowców zawsze patrzy na tego typu rzeczy ze sporą rezerwą. W grę wchodzi etyka, która w wielu przypadkach uniemożliwia nam działanie, przez co hamujemy swój własny rozwój.


Wystarczy tylko przypomnieć sobie przypadek jednego z naukowców z Chin, który na własną rękę zmodyfikował genetycznie dwie dziewczynki. Wyłączył gen CCR5, który pozwala wirusowi HIV na infekowanie komórek, co nie skończyło się dla niego dobrze.

Dlatego właśnie stworzenie pierwszego prawdziwego Kapitana Ameryki leży na razie poza naszym zasięgiem, a na drodze stoimy sobie my sami. Być może w przyszłości się to zmieni, póki co jesteśmy w lesie.

#3. Umiejętność samoleczenia

Wolverine to jedna z moich ulubionych postaci z uniwersum X-Menów, a wcielający się w rolę w filmach Hugh Jackman nadaje się do tego jak mało kto. Nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę, ale supermocą Wolverine’a nie są jego wysuwane z pięści pazury - jest nią umiejętność samoleczenia. To właśnie ona pozwoliła na zmodyfikowanie szkieletu bohatera i dodanie do niego ostrzy.

Wprawdzie obecnie nie dysponujemy podobnymi możliwościami (i być może nigdy nie będziemy), jednak rozwijamy coś, co zapowiada się bardzo obiecująco. Mowa o medycznych nanobotach, które wprowadzone do ludzkiego organizmu mają pomagać mu w zwalczaniu chorób i regeneracji.

#4. Szybkie uczenie

https://youtu.be/oIvdvG_zj6A
Jedną z głównych rzeczy, o której marzyłem po obejrzeniu pierwszej części trylogii Matrix, była możliwość szybkiego instalowania umiejętności w mózgu. Dokładnie w taki sam sposób, w jaki główny bohater poznał m.in. tajniki wschodnich sztuk walki. Okazuje się, że jest to poniekąd możliwe.

Naukowcy z laboratorium HRL byli w stanie zarejestrować sygnały elektrycznie w mózgu wyszkolonego pilota, które następnie „przekazali” nowicjuszowi. Rezultatem eksperymentu był 33% wzrost szybkości przyswajania informacji i uczenia się nowych umiejętności związanych z lataniem.

#5. Supermózg

Stworzenie supermózgu jest możliwe i już teraz próbujemy podejść do tematu od odpowiedniej strony. Najbliżej realizacji celu wydaje się być Elon Musk wraz ze swoim projektem NeuraLink. Takie połączenie nie tylko pozwoli nam mieć ciągły dostęp do całej wiedzy zapisanej na dysku, ale również do tej znajdującej się w internecie, co daje niemal nieskończone możliwości.

Nie wybiegajmy jednak tak od razu w tak odległą przyszłość. Nie od razu Rzym zbudowano. Na początku opracowywane są specjalne chipy w formie implantów, których celem jest pomoc osobom chorym.

#6. Telekineza

No może nie do końca taka telekineza, jaką większość pewnie sobie wyobraża. Chodzi raczej o wykorzystanie wiedzy związanej z funkcjonowaniem ludzkiego mózgu. Nie od dzisiaj wiadomo, że w naszym centralnym narządzie obecne są impulsy elektryczne, które wszystkim sterują. Dlaczego więc nie wykorzystać ich do kontrolowania czegoś, co znajduje się poza ludzkim ciałem?

https://youtu.be/hLjxMjBlB9k
Na podobny pomysł wpadło już wiele grup badawczych. Jedni osiągali lepsze, inni gorsze rezultaty. Już dobre 5 lat temu mieliśmy do czynienia z eksperymentem, kiedy to jeden z ochotników był w stanie sterować latającym dronem za pomocą swoich myśli, a to dopiero początek. Możliwości są naprawdę ogromne i choć nie będzie to prawdziwa telekineza, to i tak jest dobrze.

#7. Superwzrok

Marzyliście kiedyś o wzroku Supermana, który byłby w stanie wypalać dziury w metalu? W takim razie możecie marzyć sobie dalej, bo niczego podobnego jeszcze długi czas nie uda nam się osiągnąć. W naszym zasięgu jest natomiast wykorzystanie specjalnych soczewek, które otwierają przed nami bardzo wiele możliwości.

Jedna z nich to znaczna poprawa wzroku. I nie mówię tutaj o soczewkach kontaktowych przyszłości, które niemal całkowicie pozwolą zredukować wady poszczególnych osób. Chodzi raczej o specjalne soczewki, dzięki którym ludzki organ wzroku będzie kilkukrotnie lepszy od oka w najlepszej możliwej kondycji.

Kolejną opcją jest montowanie w soczewkach specjalnych wyświetlaczy, które pozwolą człowiekowi wiedzieć świat ze specjalnymi danymi i znacznikami – jak roboty w filmach - lub po prostu oglądać wideo. Takie gogle VR wmontowane w oko. Wszystko to jest już obecnie opracowywane i niejednokrotnie mogliśmy przeczytać o podobnych projektach, które zapowiadały się bardzo obiecująco.


Źródła: 1, 2, 3, 4, 5, 6