Bill Gates zdradza swój największy błąd, jaki popełnił w życiu - Co nowego w technologii?

#1. Android w końcu dostanie bardzo ważną funkcję

Czego użytkownicy Androida zazdroszczą najbardziej użytkownikom urządzeń od Apple? Można tutaj wymienić kilka ważnych funkcji i ułatwień, jednak jedną z najczęściej pojawiających się odpowiedzi, jest AirDrop.

AirDrop to system dzielenia się plikami pomiędzy wszystkimi urządzeniami z logo nadgryzionego jabłka. Odbywa się to drogą bezprzewodową w najwygodniejszy z możliwych sposobów. Niestety użytkownicy Androida mogli do tej pory tylko spoglądać z zazdrością w oczach i czekać, aż podobne rozwiązanie zostanie zastosowane również w ich systemie – kres ich mąk prawdopodobnie właśnie nadchodzi. Przed wami Fast Share, czyli znacznie usprawniona wersja Android Beam.

Nowa funkcja została namierzona przez czujne oczy użytkowników w Google Play Services. Wszystko wskazuje na to, że dzięki niej będziemy w stanie dzielić się plikami z różnymi innymi urządzeniami. Ze wstępnych informacji wynika, że nie będą to tylko sprzęty od Google. Wśród nich znajduje się bowiem nie tylko Chromebook czy smartwatche, ale również urządzenia od Apple. Mam tylko nadzieję, że w grę będą wchodziły też komputery z Windowsem. Byłoby to spore ułatwienie.

#2. Huawei uratowany! Donald Trump łagodzi sankcje

Wszyscy wciąż dobrze pamiętamy wielkie zamieszanie, jakie wywołała kontrowersyjna i niespodziewana decyzja prezydenta Stanów Zjednoczonych. Chodzi o wpisanie kilku chińskich firm na tzw. „czarną listę”. Wśród nich znajdował się m.in. gigant branży mobilnej – Huawei.

Firmy znajdujące się na liście miały zostać wykluczone z handlu z największymi gigantami ze Stanów Zjednoczonych. W praktyce miałoby to więc wyglądać tak, że Chińczycy straciliby możliwość korzystania z dóbr i usług m.in. Google czy Qualcomm, na czym przecież bardzo im zależało. W wyniku zmian mogło dojść nawet do tego, że Android całkowicie zniknąłby z telefonów Huawei'a.

Okazuje się jednak, że Donald Trump postanowił okazać dobre serce i złagodzić wcześniej ustalone sankcje. Taka deklaracja padła na ostatnim spotkaniu szczytu G20 w Osace. Prezydent USA stwierdził, że chińskie firmy mogą handlować z USA, jednak wciąż nie będzie to możliwe na obszarach, które bezpośrednio będą zagrażały bezpieczeństwu narodowemu kraju.

Wygląda więc na to, że posiadacze telefonów Huawei nie mają czego się obawiać, a jeśli ktoś planował zakup takiego P30 Pro, ze względu na jego super aparat, teraz może zrobić to z czystym sumieniem i bez obaw.

#3. Izrael jednak wylądował na Księżycu, a misja zakończyła się „historycznym sukcesem”

Pamiętacie jeszcze kwietniowe „lądowanie” pojazdu Beresheet na Księżycu? Misja ta była częścią ambitnych planów Izraela, które, w ramach kosmicznych eksploracji, zakładały w pierwszej kolejności umieszczenie lądownika na powierzchni Srebrnego Globu, aby następnie sięgać jeszcze dalej ku nieznanemu.

Na pokładzie Beresheet znajdowały się m.in. elektroniczna wersja Wikipedii oraz wiele żydowskich dóbr kulturowych. Wśród nich można wymienić: pieśni po hebrajsku, deklarację niepodległości, hymn państwowy, Stary Testament, pierwsze księgi Biblii, modlitwy a nawet jakieś poufne dane. Wszystko to jednak nie ma większego znaczenia, bowiem lądownik, pędząc z prędkością 500 km/h, rozbił się w spektakularny sposób o powierzchnię Księżyca. Potwierdziły to nawet późniejsze zdjęcia miejsca katastrofy.

Izraelczycy początkowo załamali się i ogłosili wielką porażkę całej misji. Jednak teraz, po upływie kilku miesięcy, porażka nagle urosła do miana historycznego sukcesu. Ba! Naukowcy z Izraela tak bardzo się rozochocili, że gdzieś mają już Księżyc i misje z nim związane, a swój wzrok kierują nieco dalej.

Ekipa ze SpaceIL zajmuje się więc teraz przygotowaniami do kolejnych podbojów kosmosu. Na ich celowniku prawdopodobnie znalazł się teraz Mars. Ciekawe czy lądowanie na powierzchni Czerwonej Planety pójdzie im równie dobrze, jak lądowanie na powierzchni Księżyca.

#4. Korzystanie ze smartfona sprawia, że młodym ludziom zaczynają „rosnąć rogi”

Nie od dzisiaj wiadomo, że nadużywanie nie jest niczym dobrym. Dotyczy to również korzystania z nowinek technologicznych, w skład których wchodzą również smartfony. Naukowcy już od dawna ostrzegają i przedstawiają coraz więcej negatywnych implikacji nadmiernego korzystania z inteligentnych telefonów. Tym razem poszli jednak trochę dalej...

Z najnowszych doniesień wynika, że zbyt częste „wiszenie nad telefonem” sprawia, że w ludzkim organizmie zachodzą zmiany ewolucyjne. Chodzi konkretnie o pojawienie się w czaszce nowych wyrostków kostnych, które przez niektórych zostały nazwane rogami.

Te rewelacje zostały ustalone przez naukowców z University of the Sunshine Coast w Queensland. Wszystko to wynika z kolei ze zmiany postawy, jaką zaobserwować można głównie wśród użytkowników inteligentnych telefonów. Cały ciężar zostaje przesunięty z dołu kręgosłupa do mięśni z tyłu głowy. Ewolucja dotknęła w największym stopniu osoby w wieku 18-30. Im starsza była badana osoba, tym rzadziej obserwowało się podobne zmiany, wynikające z używania telefonów.

Wyrostki pojawiają się nad szyją i kształtem przypominają zakrzywiony ptasi dziób lub haczyk. Ich długość wynosi na ogół około 28 mm, jednak nie jest ona stała we wszystkich przypadkach. Podobne zjawisko dało się zaobserwować już wcześniej wśród osób starszych, w ich wypadku wynikało to jednak z naturalnej zmiany postawy, która wraz z wiekiem staje się coraz bardziej pochylona.

#5. Bill Gates ujawnia największy błąd, jaki popełnił w życiu

Jaki był wasz największy błąd w życiu? Wielu śmieszków zapewne odpowie, że było to małżeństwo, które kosztowało ich sporą część majątku. Co jednak w takiej sytuacji ma powiedzieć Bill Gates, którego największy błąd kosztował blisko 400 mld dolarów.

Oczywiście nie dosłownie. Szef Microsoftu w jednym z ostatnich wywiadów zdradził swój największy życiowy błąd. Gates wyznał, że chodzi o niewłaściwe podejście do rynku mobilnego systemów operacyjnych i zignorowanie zagrożenia ze strony Androida.

„W świecie oprogramowania, a w szczególności platform, zwycięzca bierze wszystko. Największym błędem w moim życiu było zaangażowanie w błędnie prowadzone zarządzanie strategię mobilną, przez co Microsoft nie stał się tym, czym został Android. Naturalnym obrotem rzeczy byłaby wygrana Microsoftu. Jeśli jednak masz tylko połowę aplikacji, a nawet 90% oprogramowania, które ma Twój konkurent, jesteś na ścieżce do całkowitej zagłady. Na świecie jest miejsce tylko na jeden mobilny system operacyjny oprócz platformy Apple. Ile jest warte to miejsce? 400 mld dolarów, które zamiast do przedsiębiorstwa na G trafiłoby do firmy na M”

- wyznał Gates w wywiadzie.


Cóż, nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem i trzeba iść do przodu. Wszystko będzie dobrze Bill...


Źródła: 1, 2, 3, 4, 5