Najmocniejsze cytaty ostatnich dni - Uczestnik Przystanku Woodstock ujawnia całą prawdę

#1. Internauci zachwyceni tabliczką w zamojskim ZOO. "Sugestia absolutnie ponadczasowa"

Taki komunikat mogą od niedawna przeczytać goście zamojskiego ZOO:


Legendarny tekst na tabliczce zachwycił internautów, którzy udostępnili go prawie 600 razy.

#2. Szokujące słowa Mike'a Tysona o Polakach: "Polakom stało się g***o w porównaniu do tego, co dotyka czarnych w Ameryce"

Słynny bokser w rozmowie z TVP Info nie szczędził gorzkich słów pod adresem naszego narodu:

Chciałbym coś powiedzieć o polskim powstaniu. Mam wiele informacji, że Polacy komentują mój udział w filmie o Powstaniu Warszawskim. Polakom stało się g***o w porównaniu do tego, co dotyka czarnych w Ameryce. Nikt nie prześladował was przez piep***ne 250 lat. Nikt nie gwałcił wam matki, siostry, brata, patrząc wam prosto w oczy przed tym, jak ich zabiją. Nikt wam tego nie zrobił. To, co was spotkało, było bardzo złe, ale kiedy mówicie, że nie powinien brać udziału w filmie o powstaniu warszawskim, pytam się wtedy: kto wie więcej o powstaniach niż czarnoskórzy? Nikt na świecie nie był bardziej prześladowany niż czarnoskórzy. Wiemy więc więcej o powstaniach niż ktokolwiek na całej piep***ej planecie.

I tak oto na temat gwałtu wypowiedział się człowiek oskarżony o gwałt.

#3. Popularny ksiądz o tym, dlaczego został ekskomunikowany z kościoła: "Chciałbym mieć żonę"

Michał Misiak został objęty ekskomuniką po tym, jak zdecydował się na przyjęcie protestanckiego chrztu. Duchowny opublikował na Facebooku filmik, w którym tłumaczy, dlaczego musiało do tego dojść:

Tu nie chodzi o jakiś chrzest, tu nie chodzi o wystąpienie z Kościoła katolickiego, ja Kościół katolicki kocham, a na dobrą sprawę, z żadnego kościoła nie zostałem usunięty, jestem w Kościele, kocham Kościół.

Jednocześnie Misiak przyznaje, że od dawna sprzeciwiał się obowiązkowi celibatu wśród księży:

Walczyłem mocno, jeździłem do biskupa, mówiłem, że sobie nie radzę, że się zakochałem, on mnie przenosił na następną parafię, potem znowu przychodziła przyjaźń, czysta, bez współżycia. Powiedziałem biskupowi, że mam pragnienie małżeństwa, że mam ochotę kochać, że chciałbym mieć żonę, ewangelizować, być księdzem, nawet gdzieś daleko na misjach, ale z żoną. Biskup odpowiedział, że nie ma takiej możliwości. Michaś, koniec marzeń, schodzisz na ziemię, idziesz na wikariusza do parafii, albo piszesz do Watykanu nie o zwolnienie z celibatu, ale o wydalenie z kapłaństwa.

W efekcie jeden z popularniejszych księży nie jest już księdzem.

#4. Kobieta w zaawansowanej ciąży jako jedyna ustąpiła miejsca starszej kobiecie. "Zacznijcie się rozglądać, nie jesteście pępkami świata"

List dotarł do redakcji portalu warszawawpigulce.pl:

Dziś jadąc tramwajem nr 24 w stronę Bemowa zauważyłam u wszystkich młodych pasażerów brak jakiegokolwiek wychowania. Jestem osobą w zaawansowanej ciąży i gdy weszłam do tramwaju jedyną osobą, która ustąpiła mi miejsca był starszy pan.

Na następnych przystankach wsiedli starsi państwo, niestety nikt im nie ustąpił miejsca, na kolejnych przystankach było to samo. W krótkim czasie prawie 80% osób które stały w tramwaju były starsze, a 100% siedzących w wieku 16-30 lat.

Ustąpiłam starszej babci, bo patrzeć na to nie mogłam, że się męczy. Apeluję do wszystkich, którzy to czytają: zacznijcie się rozglądać, nie jesteście pępkami świata i Wy też będziecie starszymi osobami.

#5. Gorzkie słowa pracownicy SOR-u o planach rządu: "Wywrócą wszystko do góry nogami"

Po kilku głośnych przypadkach zgonów na SOR-ach w ostatnich miesiącach rząd postanowił wprowadzić do szpitali tzw. triaż, czyli segregowanie pacjentów według stopnia pilności udzielenia im pomocy. Zmiany te nie podobają się pracownikom szpitali, którzy uważają, że szpitale mają już wypracowane własne procedury i nie powinno się ich zmieniać. W rozmowie z Onetem Ola, pracownica SOR-u, powiedziała:

Tym oddziałom, które mają wypracowane swoje procedury, plany ministerstwa wywrócą wszystko do góry nogami. Wszystkim bez wyjątku dołożą natomiast pracy i sprawią, że personel będzie wykonywał podwójną pracę. Sprzęt i cały tryb obsługi pacjenta nie będzie współpracował ze szpitalnymi systemami informatycznymi. Każda placówka, w związku z tym, że zbliża się termin wprowadzenia elektronicznej dokumentacji medycznej, ma swój system. Personel medyczny jest zobowiązany przyjmować pacjentów w oparciu o szpitalne systemy informatyczne - generować dokumenty medyczne, czyli historię choroby, zlecać badania laboratoryjne i obrazowe, a na końcu przygotowywać dla pacjenta kartę informacyjną.

Personel zajmujący się triażem będzie pracował na specjalnych tabletach. Zdaniem Oli to tylko dokłada im pracy i wydłuża czas oczekiwania pacjentów na uzyskanie pomocy:

Pacjent musi zostać zarejestrowany w naszym systemie informatycznym. Bez tego, jako pacjent nie istnieje. Nie zlecimy mu badań, nie zapiszemy na konsultacje. Pacjent pójdzie do triażysty, który wykona swoją pracę, zakwalifikuje do konkretnego priorytetu, wpisze wywiad w system, a obok, na tablecie, będzie musiał zrobić jeszcze raz to samo.

#6. Książę William o tym, co zrobiłby, gdyby jego dziecko okazało się homoseksualne: "Wspierałbym je"

Wnuk królowej Elżbiety wziął udział w otwarciu centrum jednej z organizacji wspierających osoby LGBT. Podczas uroczystości spytano go, jak zareagowałby na wiadomość, iż jego dzieci są homoseksualne:

Nie pierwszy raz słyszę to pytanie, ostatnio zadało mi je kilkoro rodziców. Dopóki samemu nie zostanie się rodzicem, tak naprawdę się o tym nie myśli. Teraz jako ojciec mogę jednak powiedzieć, że nie miałbym z tym absolutnie żadnego problemu i z całego serca wspierałbym moje dzieci. Bałbym się jednak reakcji innych ludzi i tego, że na moich dzieciach spoczywałaby ogromna presja. Osoby LGBT muszą się zmagać z wieloma przeszkodami, w ich stronę jest kierowanych masa nienawistnych słów, w wielu regionach świata homoseksualiści są prześladowani. Z tego względu obawiałbym się o los moich dzieci. Jednak chcę wyraźnie podkreślić, że ich orientacja seksualna nie byłaby dla mnie żadnym problemem.

Książę William ma trójkę dzieci z księżną Kate: dwóch synów i córkę.

#7. Internauta ostro o Przystanku Woodstock: "Syf, smród, na glebie leży nieprzytomny gość"

Wpis użytkownika portalu Wykop wywołał duże rozbawienie wśród czytelników. Dlaczego? Przeczytaj do końca:

Zeszłoroczny wyjazd na Przystanek Woodstock to był ogromny błąd. Syf, smród, na glebie leży jakiś nieprzytomny gość, cały obrzygany, spodnie mokre, bo się zeszczał. Trzeba uważać, żeby nie wdepnąć w jakąś strzykawkę, bo wala się tego co niemiara.

Jakiś gość w dredach pije wodę z kałuży, bo chyba odwodniły go piguły. W przeciągu 1 godziny podeszło do mnie pięciu różnych dilerów i pytali się, czy chcę może kupić [substancja którą akurat mieli]. Jakaś laska w koszulce z Che Guevarą z nieogolonymi nogami i zarośniętymi pachami podniosła spódniczkę pokazując włochatą c**ę mówiąc "to może być twoje za 20 złotych".

Wszędzie walały się odchody. Ludzie bez kozery walili na hejnał jabole z butelek. Obok jakiś typek posuwał na trawniku leżącą tam kompletnie gołą grubą lochę, taką ważącą luźno ponad 100 kilo. Oboje wydawali z siebie dźwięki jak zwierzęta. Po chwili typek skończył i zmienił go kolega, który do tej pory się tylko przyglądał. Głośniki bombardowały uszy jakimś niezrozumiałym bełkotem przeplatanym piszczącymi dźwiękami. Mało co nie przewróciłem się o faceta, który zwyczajnie pomiędzy ludźmi kucnął, ściągnął pory i zaczął srać. Smród zmieszanego potu, moczu i fekaliów był nie do zniesienia.

A to był dopiero dworzec we Wrocławiu.

Tekst w ciągu zaledwie 10 godzin polubiło ponad 3,8 tys. osób.

>>> Ostatnio pisaliśmy o syryjskim uchodźcy, który prowadzi bajkowe życie w Niemczech

Źródła: 1, 2, 3

Zapraszamy na nasz Instagram